i jakie smakowite !
Gorzej gdy nam "któś", albo "cóś", zafunduje zgoła inne upsss ...
Ostatnio zafundował nam to Onet. Są tam nasze blogi, a jakoby już ich nie było. 31 stycznia to termin graniczny, potem upssss - nasze blogi fruuu, sruuu i zdematerializują się, jak duch ojca Hamleta, a nawet jeszcze bardziej, bo zwyczajnie przestaną istnieć.
Ech, a ja właśnie na Onecie zaczynałam blogowanie ...
Z łezką w oku wspominam moje raczkowanie. To był taki trochę
nietypowy blog, refleksje na temat życia pisane przez pryzmat historii
fiołkowej świnki violuni (emoticon, więc z małej litery) i świerszcza Waldemara Drugiego Mącidreszczańskiego.
Zaczynałam pisanie pod przewrotnym nieco nickiem wstrętny liberał ... pod presją przyjaciół zmieniłam jednak"imię" Tomasz nadał mi nick Miła Liberałka, a Krystyna nick Biruta, z połączenia tych dwóch stworzyłam sobie nick Biruta M Liberałka i pod tym nickiem pisałam kilka lat. Teraz to moje pisanie ma fruuu i sruuu i upssssss ... eeeech, do kitu z taką robotą!
Na pamiątkę "se" mogę zostawić - i tyle ...
Co było a nie jest nie pisze się w rejestr ... szczęściem można zapisać w formacie XML i skopiować na twardy dysk własnego komputera. Onet zadbał o to, podobnie, jak o poinformowanie nas pocztą meilową.
ŻEGNAJ WIĘC
MÓJ PIERWSZY, SENTYMENTALNY BLOGU
Teraz pora zabierać się do zabezpieczania dobytku. Dla tych, co jak ja, muszą dochodzić "jak zacz to się robi " zostawię instrukcję ... nieco łopatologiczna ta instrukcja, ale ułatwi, a w każdym razie przyspieszy.
KROK PIERWSZY - logujemy się.
.
- wybieramy "Export"
- po kliknięciu podświetla się "Narzędzia" i pojawia tablica
- na tablicy zaznaczamy "Wszystkie treści"
- klikamy klawisz "Pobierz plik eksportu"
.
- pojawia się tabliczka z komunikatem
- zaznaczamy "Zapisz plik"
- klikamy OK
.
- przekierowuje nas na nasz komputer
- teraz musimy zaznaczyć gdzie plik na być zapisany, ja zaznaczyłam
"Pulpit" ale można dowolny katalog, w którym chcemy plik zapisać.
- klikamy "Zapisz"
.
- jak widać plik jest na pulpicie :)
- chowamy plik w miejsce, gdzie go potem odnajdziemy :) ja sobie
stworzyłam katalog "onet 2017" i tam schowałam.
GOTOWE!
mamy skopiowany blog
Teraz, w wolnej chwili, możemy sobie stworzyć nowy blog na wordpressie i tam zaiportować nasz plik. Blog się pojawi - wpisy i komentarze a nawet fotografie. Tylko szablonu nam nie przeniesie. A że Święta tuż, tuż, wolnych chwil brak, więc dopiero po Świętach opowiem, jak ten nowy blog na wordpressie stworzyć ...
POWODZENIA!
*
z przyjemnością polecam - Malina M *
Wielkie dzięki za tą instrukcje. Przyda się bardzo dla mnie. Skorzystam z niej ale... po świętach, bo teraz goni mnie robota. Mam cichą nadzieję, że do tego czasu blog ten [albo mój] nie zniknie.
OdpowiedzUsuńŻyczenia świąteczne na moim blogu- zapraszam';
dziękuję i pozdrawiam :)
spokojnie - do 31go blogi trwają, bo trwać mają :)
UsuńFajnie Basiu, że przydała Ci się moja instrukcja. Niestety takiej instrukcji na przenoszenie blogów z WP stworzyć się nie da. Napisałam do Biura Obsługi Klienta WP zapytanie i taką dostałam odpowiedź:
**
Maciek
15 gru, 15:08
Witaj,
usługa zostanie zamknieta do końca roku. Nie ma mozliwości zapisania danych na dysku."
**
pozostaje głupigo robota, czyli ręczne kopiowanie ...
:(
ŚWIETNA INSTRUKCJA.
OdpowiedzUsuńANIU, NIE MA MOŻLIWOŚCI PRZENIEŚĆ TEGO BLOGA NA BLOGGERA?
NIE MA TAKIEJ OPCJI?
SERDECZNIE POZDRAWIAM:)
nie wiem Lusiu ... próbowałam, ale blogspot nie chce w prosty sposób przyjąć pliku XML , trzeba przekonwertować ale ja tego jeszcze nie potrafię :-( jak "wyczaję" to zaraz dam znać
UsuńNa tym forum jest wytłumaczone, jak przenieść na bloggera: https://forum.blogowicz.info/topics79/onet-zamyka-blogpl-vt11240.htm
UsuńHej Anula..mam jeden i głowę spokojną::)taki przydomowy to nawet nie żal:::)))laleczka śliczna ,jaka ona już duża::))i samodzielna::))))Buziaki dla Was Serdeczne::)
OdpowiedzUsuńja z taka nieśmiałością pytam
OdpowiedzUsuńCzy to juz pierwszy etap "repolonizacji Onetu" bo w nim takie "wrogie tresci"sa publikowane? Czy inna sztuczka jaka zastosowano do TVN
Świetnie Haniu. Co byśmy bez Ciebie zrobili? Myślałem, że tylko WP zamyka blogowisko, a tu okazuje się , że także Onet> Wiem, ze chodzi o pieniądze, ale wobec tych blogowiczów i czytelników, którzy tym portalom zaufali, to jest wielkie świństwo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńMalinko,życzę Tobie, Twojej Rodzinie i Gościom tego bloga zdrowych i wesołych świąt.
Pozdrawiam seredecznie.
Witaj Haniu.
OdpowiedzUsuńUfff. Jakoś nie znam się na takich kombinacjach z blogiem.
Mój pierwszy był na WP i jeszcze jest. Miałem drugi na GW, ale po paru latach zniknął. Jednak wcześniej sobie wszystkie wpisy skopiowałme i zrobiłem z niego książkę polityczną. Na razie jej nie wydam, bo nie chcę się szlajać po sądach pisowskich.
Ale póki co, to obyśmy zdrowi byli.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
Michał
Droga moja Aniu Jak sie ciesze ,ze jesteś znowu z nami.Czy już wszystko się uspokoiło.Bardzo się martwiłam waszym zdrowiem Twoim i twojej mamusi..Czyli mój blog też zostanie zamkniety .I to wszystko trzeba przenieść.Nie dostałam jeszcze żadnej informacji a może zwyczajnie mi umknęło.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSmacznego!!!
OdpowiedzUsuńMasz też moje buziory - instrukcji nigdy nie za dużo.
OdpowiedzUsuńNie zapomnij nowego adresu !
Jak się czepiłam blogspota tak tkwię w nim do tej pory - podobno zmiany są dobre i zalecane
OdpowiedzUsuńOjej, jaka szkoda z tymi perturbacjami z blogiem! mam nadzieję, że przeprowadzka blogowa przebiegnie bez uszczerbku na zawartości, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitaj Malinko! Jestem Twoim fanem od niepamiętnych czasów..No bo w końcu urocza kobietka to w końcu normalnego faceta doprowadzi do szaleństwa! Malinko,dziel i rządż..
OdpowiedzUsuńNo to co mam robić?? Rzucać się w przepaść?? Mówisz i masz! Lecę i rozbijam się o dno..Spadać z samolotu z wysokości 10 km? Nie ma sprawy..Robi się..Malinko,jesteś dyktatorką!
OdpowiedzUsuńUpss pożerało chyba wcześniej jakiś budyń albo sałatkę albo coś tam..Skutkiem tego fajnie wygląda,upsss..
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJE PANI ANNO ZA PORYW SERCA
OdpowiedzUsuńI UMIESZCZENIE NA SWOIM BLOGU KILKA
BRZEŻAŃSKICH WIERSZY, A ICH OGLĄD TO
PONAD SIEDEMDIESIĄT TYSIEĆY WEJŚC.
ŻEGNAM TYCH WSPANIAŁYCH, KTÓRYM BRZEŻANY I KRESY
BLISKIE SERCU.
NAJPIĘKNIEJSZY KRESOWY WIERSZ TO POŻEGNANIE ZŁOCZOWA
PANI AUTORSTWA
ANNA BARAN
Jak mam opisać tamten świat ?
ulice, które są, a ich nie ma i okna
których światło jest tylko wspomnieniem.
poważnego żyda z poważnymi pejsami
wesoły kapelusik grzecznej dziewczynki
i buciki, co odliczają kroki do szczęścia.
Jak mam opisać tamto szczęście ?
małą zazulkę, co na duże zazule
przyfrunęła zdziwiona ich pięknem,
zachód słońca na woroniakach
sady wiśniowe, jak panny niewinne
i jary, co wojny zapomnieć nie mogą.
Jak mam opisać tamten dom ?
dziewczynkę ze śmieszną kokardą
lalkę z warkoczem i konia z siodłem
co zbyt duże dla małej dziewczynki.
Jak mam opisać tamtą radość ?
smak ciastek, najlepszych, od maćkówki
zapach książek u zuckerkandla.
zegarek z cyferblatem i śmieszne binokle
pannę, co spiekła raka, westchnienie ułana
i zakochane drzewa na kempie
Jak mam opisać tamten czas ?
niebo, co na przekór losowi błękitne
srebrne cygara, pachnące fosforem.
kromkę chleba z cebulą i płonące getto
i królika rafała, co oczy miał czerwone
i poszedł pod nóż w czasie głodu.
Jak mam opisać tamten ból ?
pospieszne rozliczenie z młodością
kilka sprzętów, listy, kilka pamiątek.
śpiew kanarka, co oszukał wojnę
szum deszczu, miarowy stukot kół
i mgłę, co rozstaniem na serce opada.
Jak mam opisać tamten Złoczów …
ŻYCZĘ ZAPRZYJAŻNIONYM POSTACIOM
WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI W NOWYM ROKU
SZCZEGÓLNYCH SUKCESÓW I ZDROWIA
PANU WASZKOWI.
A PANU PANIE PROFESORZE TOMASZU
OBY OPATRZNOŚĆ SPRZYJAŁA.
A.T
Panie A.T,nie ma Pan nawet pojęcia,jak Pana szanuję,jak szanuję Pana męczeŃstwo na Syberii..Cześć Malince,że publikuje,wielka cześć..
OdpowiedzUsuńMoże niektórzy to nie rozumieją,ale ja znam,nie z autopsji,co prawda,ale z literatury,np"Na nieludzkiej ziemii"..Jest bogata literatura na ten temat.A dla Pana wielki szacun..wiem,że Malinka i ja nie doświadczyliśmy,ale rozumiemy.Prawda,Kochana Malinko?
a ja się nie martwiłam o Ciebie Aniu .Bo jak nie Ty to kto sobie da radę z zadrami na drodze ?
OdpowiedzUsuńmacham z Podlasia - Dośka
Malinko,ludzie piękni będzą piękni zawsze!
OdpowiedzUsuńSpokojnych, zdrowych, rodzinnych świąt - wszystkiego co najlepsze
OdpowiedzUsuńWiele radości, spokojnych rodzinnych Świąt i zdrowia wszystkim pokoleniom pań i wszystkich bliskich!
OdpowiedzUsuńPewnie mi też przyjdzie mego starego podobnie potraktować, głównie za komentarzy sprawą, których bym przetracić nie chciał bardziej nawet niźli tekstów swoich, których i tak mam po większej części na dysku... Instruktaż zatem może się po Godach wielce pomocnym okazać i za to dziękuję:) A WMPani życzę Świąt Zdrowych i Pogodnych, a jak się uda i bez trosk...:)
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
Po kliknięciu "zapisz plik" i daniu OK nic więcej mi się nie pokazuje dlatego nie potrafię przenieść tego na pulpit. Nie przekierunkowuje mnie na komputer więc nie mogę wykonać polecenia;
OdpowiedzUsuń- przekierowuje nas na nasz komputer
- teraz musimy zaznaczyć gdzie plik na być zapisany, ja zaznaczyłam
"Pulpit" ale można dowolny katalog, w którym chcemy plik zapisać.
- klikamy "Zapisz"