wtorek, 8 września 2015

KAZANIE NA DOLE

No to powiedział nam Pan Bóg "sprawdzam"...
I co ? i nico ! Egzamin z wiary - oblany.
Egzamin z miłości - oblany po dwakroć.
O nadziei w tym kontekście lepiej już nic nie mówić, bo beznadzieją zionie.
   
O czym mówię ? Oczywiście o problemie uchodźców. Mówi o tym do nas Papież Franciszek, mówią niektórzy biskupi ale nas to raczej średnio obchodzi. Bo przecież my jesteśmy wspaniali, a przynajmniej takie takie to o sobie wysokie mamy mniemanie. My to za bliźnim w ogień, ale pod warunkiem, że bliźni odpowiedni, znaczy nasz, no i że ogień nas nie poparzy. My to bliźniemu wszystko ale po warunkiem, że najpierw sobie i swoim dzieciom: pierwsze danie, drugie danie i deser a jak nam okruchy zostaną to niech się bliźni pożywi i niech mu pójdzie na zdrowie. Pójdzie na zdrowie ale  nam, bo dobre samopoczucie i wysoka samoocena to jest to. No my to rycerscy i bohaterscy jesteśmy ! Winkelrid kiedyś ożył a z nas przedmurze od zawsze było, jest i będzie. Na sztandarach szczytne hasła, na ustach miłosierdzie od świtu do nocy. Powinien nam Pan Bóg na słowo uwierzyć!  Dziwnie jakoś Pan Bóg nam nie uwierzył i nagle sprawdzam powiedział ? No jak tak mógł !!! Za modą nie podąża, czy co ? Naszych najnowszych trendów nie zauważył ??? Przecież u nas teraz moda na parawany. Parawaning na całego. Duchowy też, a jakże !




 Bóg zapala słońce i gasi gwiazdy tak samo dla każdego ...
dla KAŻDEGO ... 


A my piszemy naszą nową Ewangelię, Ewangelię prawdziwych katolików. Nasze przypowieści są lepsze, bo mądrzejsze i bardziej praktyczne. Nasz miłosierny Samarytanin jest przewidujący, nie opatrzy tego innego, bo jeszcze ten inny wyzdrowieje i swoją inność głosić będzie, zagrożenia dla własnych dzieci i wnuków nasz Samarytanin nie sprowadzi. Nasz Dobry Pasterz życie odda za owce, ale tylko za te białe, prawdziwe, czarne won, bo jeszcze białe zdeprawują. Piszemy naszą nową Ewangelię i ulepszamy KAZANIE NA GÓRZE, bo przecież z nas spece od wiary i to my wiemy lepiej, co Chrystus miał na myśli. Do każdego słowa potrafimy dodać gwiazdkę i przypisy, oczywiście takie, jakie nam właśnie pasują. Potrafimy przefilozofować najbardziej proste i oczywiste prawdy. „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” Cokolwiek, to u nas wcale nie oznacza zwykłe cokolwiek, to cokolwiek pod warunkiem. Musi to cokolwiek uczynić odpowiednia osoba, bo jak uczyni na przykład Owsiak to jest be i cokolwiek się nie liczy. 

Przypisami do Bożego Narodzenia to raczej głowy nikomu nie zawracamy, po co się zastanawiać co też takiego chciał nam Chrystus powiedzieć rodząc się w stajni, z dala od ludzi, zadowolonych z siebie i własnym parawanem odgrodzonych od świata. Lepiej elegancko pominąć takie niewygodne rozważania, wystarczy sianko i opłateczek i kolęda " Nie było miejsca dla Ciebie" no i jeszcze biały talerz dla wędrowca, który oby nigdy pod nasz dach nie trafił i niczego od nas nie potrzebował ...

" byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; 
byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; 
byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; 
byłem nagi, a nie przyodzialiście mnie; 
byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie. 
Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, 
czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, 
tegoście i Mnie nie uczynili"

Czy dla wierzącego mogą być słowa bardziej proste, jasne i zrozumiałe?
Kanon naszej wiary. Wygląda jednak, że kanon podany językiem dla nas kompletnie niezrozumiałym. Jak hieroglify albo cyrylica co ją teraz trzeba z boskiego na nasze odpowiednio przetłumaczyć. A speców od tłumaczenia ci u nas dostatek. Zwłaszcza nasi prawicowi politycy i dziennikarscy mędrcy muszą nam to koniecznie do rozumu, jak krowie na rowie. I tak : WSZYSTKO to według nich wcale nie zwyczajne wszystko, to wszystko obwarowane takimi klauzulami, że wychodzi z tego prawie nic. Nie mogę słuchać tych ich tyrad o tym, że nas uchodźcy zaleją, że rozmnożą się, że wiarę nam zniszczą. No przepraszam, jak komuś przebywanie z ateistą lub innowiercą niszczy wiarę, znaczy ta jego wiara do du*y jest. Niech się nad sobą zastanowi a nie innych straszy i przeciwko obcym podjudza.
Ech, głowimy się nad skutecznymi systemami wychowawczymi, piszemy naszym dzieciom najróżniejsze wychowawcze programy, opracowujemy pedagogiczne eksperymenty a tymczasem na naszych oczach dzieje się najbardziej autentyczna godzina wychowawcza, najbardziej autentyczna lekcja religii a my obok tego obojętnie. To jak młodzi mają uwierzyć w te wszystkie ideały, o których mówimy ? To puste słowa/

Śledzę w tv co się dzieje. Wczoraj ze ściśniętym sercem patrzyłam jak tych nieszczęśników przyjmują  Niemcy. Nas na coś takiego nie stać, nas paraliżuje egoizm i strach. Ech, historia dziwne koło zatacza. Kiedyś oni Gott mit Uns a w sercu trupie czaszki, teraz my usta pełne frazesów o miłosierdziu a serca i ręce puste, tragicznie puste. To smutne, że w miłości i wierze wleczemy się w jakimś koszmarnym ogonie, na szarym końcu historii, gdzieś tam, gdzie diabeł mówi dobranoc.
Egzaminy oblane nadzieja poszła na wagary.

Czy jeszcze wróci ?
Czy staniemy do poprawki ?
Czy jak dostaniemy szansę
zechcemy ją wykorzystać ?
Czy diabeł w końcu zaśnie ?

Pierwsze jaskółki przyleciały
więc  może jeszcze kiedyś
anioł powie nam dzień dobry ...
Anioł o czarnych oczach
szczęśliwego dziecka


  
                            z refleksją polecam  Malina M *                               

strona liiil  


95 komentarzy:

  1. Nic dodać, nic ująć.
    Znakomicie napisane.
    I nie chodzi w ogóle o to, żeby Kowalski do swojego M-3 wziął rodzinę. Tu chodzi o to, o czym napisał Franciszek. Żeby każda parafia przygarnęła 1 rodzinę.
    A parafia? .... są małe, biedniejsze ale są i duże i bardzo duże, np. w moim mieście. I pokoi u biskupa dostatek gościnnych. I są jeszcze pomieszczenia, w których ja kiedyś uczyłam się religii.
    I chodzi o to, żeby wypasieni posłowie nie gadali głupio, bo wstyd nam robią na cały świat.
    A biskupi nie chowali głowy w piasek tylko przykład wszystkim dali.
    A zwykli ludzie pomogą, jestem tego pewna. Bo ludzie wrażliwi są na krzywdę innych. Trzeba tylko dać ludziom szansę, a nie krzyczeć, że TAMCI są inni.....
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kłaniam Ci się za to co piszesz "czapką do ziemi"
    Mimo iz brak mi "podsumowania" i refleksji Dlaczego tak sie dzieje?
    Dlaczego tacy jesteśmy?Kto nas tak wychował ?Rodzice?
    Kto nas tak wyuczył? Nauczyciele w tym 2 lekcje religii od przedszkola poprzez podstawówki i szkoły średnie
    Czy te wszystkie czuwania,pielgrzymki kółka różańcowe Radio Maryja czy Trwam gdzie głos nienawiści wysłuchiwany jest z pokora do końca bez odzewu.
    Jakich mamy nauczycieli "co głoszą",jakich mamy przewodników duchowych 'co prowadza"
    Co wyuczyli co nauczyli a co poszło w naród?
    Biznes,biznes i mamona a logo biznesu krzyż.Czy w całości być może nie ale w większości tak,Co widać słychać i czuć.
    Ludzie pomogą bo Papież wzywa.Hierarchowie juz w to motają Caritas
    A ta instytucja charytatywna szybciutko ogłosi zbiórkę /bo sama biedna i nie ma/ a następnie "rozda potrzebującym" 30 % tego co zebrała albowiem 70 % tej instytucji to koszta własne.
    A zrobi to tak sprytnie /jak robiła z dziećmi powodzian" ze ulokuje uchodźców w swoich ośrodkach i sama sobie za to zapłaci.
    I nie dam im ani grosza Bo
    Czy można zaufać Caritasowi po takich aferach jak, przytoczę parę faktów.
    1.Dwa miliony złotych – tyle według szacunków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych wyłudził za jego pośrednictwem płocki Caritas.
    2.Caritas katowicki. Tenże prowadzi firmę o nazwie Caritas Zdrowie Sp. z o.o. Dokumentacji jakiejkolwiek nie ma, bo… nie ma!
    Nie inaczej jest w Legnicy, gdzie firemka kościelna prowadzi przychodnię zdrowia, której nie ma w żadnej dokumentacji. Istnieje, a jakoby jej nie było. Ot, katolickie „cuda”.
    3. 10 tys. zł – za taką kwotę wicedyrektor Caritas Archidiecezji Warszawskiej kupiła od kierowanej przez siebie organizacji posiadłość. Ponad sześć tysięcy metrów kwadratowych ziemi i swój rodzinny dom dwie starsze panie podarowały Caritas na cele charytatywne, sprawie ukręcono po dojściu PiS do władzy.
    4.Caritas bierze też udział w programie Unii Europejskiej o nazwie PEAT. To rozdział darmowej żywności dla najbiedniejszych członków UE. Ile tego jest i kto dostaje, nie wie nawet europejska wspólnota i grozi Caritasowi wstrzymaniem dostaw.
    5.Nieprawidłowości w Caritas Archidiecezji Warszawskiej, w dokumentach finansowych Caritas AW fałszowano kwoty dobrowolnych wpłat od osób korzystających z noclegowni.Pod sfałszowanymi dokumentami podpisywał się Jan Krzysztof Ch., koordynator ds. bezdomności Caritas AW.

    To tylko wierzchołek góry, takich przykładów jeszcze można zacytować mnóstwo.Na czym polega „fenomen” Caritasu”, otóż przekręty Caritasu ciężko wykryć z jednego ważnego powodu – nie prowadzą żadnej szczegółowej ewidencji tego co przechodzi przez ich ręce, a szczególnie ile jest wpłacanych pieniędzy, oraz nie jest wiadomym ile osób rocznie uzyskuje pomoc z Caritasu – powód jest prosty, te dane nie są nigdzie publikowane i konia z rzędem temu kto znajdzie takie szczegółowe rozliczenie finansów Caritasu jak jest w przypadku WOŚP, Owsiaka.
    Wiec komu i jak mam dac?
    Bo brzęczą mi jeszcze w głowi babcine"Gosc w dom Bóg w dom" a wędrowcowi w " czas Wigilii "zawsze zostawiam puste nakrycie
    Gorzkie to?Gorzkie ! Ale prawdziwe i trwać będzie dopóki nie przemówimy wszyscy "wielkim głosem"
    Dosc !"Po czynach was poznaliśmy"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WIEŚKU - ten mój wpis to nie jest wpis antykościelny , nie dotyczy Kościoła jako instytucji, dotyczy nas i naszego sumienia.
      Nie chcę rozmieniać się na dyskusje o Trwam, Caritasie czy instytucjach. Tu zawsze można pokazać od strony takiej i takiej. wYBRAŁEŚ PRZYKŁADY pokazałeś, że taką twarz ma Caritas a ja mogę zupełnie przeciwnie. Pracowałam zawodowo i miałam do czynienia z Caritasem. Widziałam co dobrego dla zwykłych ludzi robi i czapki z głow. Ja nie z gazety znam tę instytucję. Jak zobaczyłam, co zobaczyłam to, kiedy miałam w firmie niezły okres zrobiłam darowiznę i wyobraż sobie dostałam rozliczenie na co i dla kogo poszły pieniądze. Ani chciałam ani prosiłam o to. aLE STARCZY O CARITASIE.
      NA PRAWDĘ NIE TO JEST TREŚCIĄ.
      ------------------------
      a kto nas tak wychował , nie wiem, każdego kto inny , każdego inaczej

      Usuń
    2. "Kłaniam Ci się za to co piszesz "czapką do ziemi" " Gratuluję znajomości Broniewskiego. Tyle, że Broniewski kłaniał się rewolucji bolszewickiej. To dla Pana, Wiesławie, tożsame z panią Hanią?

      adam

      Usuń
  3. Dzień dobry
    Też do dzisiaj byłem przerażony/zgorszony/zawstydzony* postawą naszych rodaków ze szczególnym podkreśleniem "drogiego" kleru katolickiego.
    Ale dzisiaj chyba coś się zmieniło, jakieś jaskółki empatii/solidarności/chrześcijaństwa* się pojawiły.
    Obym się nie pomylił, ale może jeszcze jest dla naszego CZŁOWIECZEŃSTWA jakaś szansa...
    W każdym razie moja nadzieja wyjrzała lewym okiem z malutkiej komórki na strychu i patrzy (na razie tylko zaciekawiona)**

    Pozdrawiam

    Krzysztof z Gdańska

    * właściwe zaznaczyć (można wszystkie trzy)
    ** właśnie dzisiaj wójt malutkiej gminy Gniewino na Pomorzu oświadczył, że jego gmina jest gotowa przyjąć pewną ilość (w miarę możliwości) uchodźców na swoim terenie. Czyli coś się rusza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krzysztofie to już prawe oko możesz szerzej otworzyć - ruszyło się , ale na dole opornie idzie. Ja się na przykład bardzo ucieszyłam jak wrocławski Caritas zameldował gotowe miejsca w Sulistrowiczkach dla kilku rodzin...
      Niestety ludzie marudzą - Caritas nie zapytał ich o zdanie ... No i jak to ma być - UCHODŹCY przyjadą, dostaną mieszkanie, wikt, może pracę ale zaraz ci "niezapytani", pokażą im wykrzywione złością twarze. Jeszcze dużo trzeba, żeby to przetłumaczyć, żeby ludziam się ułożyło. Cieszę się, że Kościół stanął ZA.

      Usuń
  4. Jeśli Pan Bóg powiedział "sprawdzam", to raczej nie czekał do teraz... Wiele osób nie czekało na czyjekolwiek nawolywania, dyskusje i wzajemne zawstydzanie, akcję, modę, tylko pomaga w sposób systematyczny, wytrwały i... przemyślany od dawna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne i z powodu tych osób świat jest piękniejszy, bardziej otwarty przyjazny ...
      a Bóg rozpromienia nad nimi swoje Oblicze ...

      Usuń
    2. Zastanawiam się, kto z nas tu piszących oddał już to czego potrzebuje do życia (a nie to, bez czego sobie świetnie/jakoś poradzi), osobom potrzebującym i to nie tym, za które jest bezpośrednio odpowiedzialny, ale osobom innym...

      Mnie się wydaje, że jest jakiś porządek pomagania. Powiedzmy... zajmujemy się swoimi chorymi rodzicami, gdy w tym czasie inni chorzy rodzice umierają w nieludzkich warunkach, pozbawienie jakiejkolwiek uwagi i troski... Czy mamy prawo rozliczać z tego kogokolwiek? Z pomagania możemy chyba tylko rozliczać siebie.

      Usuń
  5. Serdecznie dziękuję za ten tekst, bo już myślałam, że to ja czegoś nie rozumiem.
    Jakieś dziesięć lat temu miałam okazję wysłuchać mądrego rekolekcjonisty tłumaczącego "przykazanie miłości". Zdanie, które mi utkwiło brzmi: "Jakże możesz kochać bliźniego, skoro siebie nie kochasz?". Dziesiątki lat wcześniej, jeszcze w salce katechetycznej, gdy byłam w LO, inny mądry ksiądz doskonale wyjaśnił kto to ten bliźni. Wszak "bliźniego swego, jak siebie samego".
    Serdecznie współczuję tym, którzy tak bardzo nienawidzą tych wszystkich "innych". Muszą bardzo sami siebie nienawidzić.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie szczuj jak u Elizy,atole sioooo..

      Usuń
    2. ech - to pewnie nie Waszek ale na wszelki wypadek nie kasuję

      Usuń
    3. rację masz Ikko i muszę Ci powiedzieć, że ksiądz mądry był.

      Usuń
  6. Szanowna Pani Malino.
    Zaglądam tu często, choć rzadko komentuję. Bardzo ładnie ujęła Pani problem imigrantów. Brakuje mi jednak szerszego spojrzenia w przyszłość w oparciu np. o to co się dzieje w Danii /wie Pani o czym piszę?/. W Pani gestii nie ma możliwości kształtowania przyszłości Europy a jedynie ludzkie współczucie. Dla mnie jest to za mało /dla Orbana, pewnie mądrzejszego ode mnie, też/. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W mojej gestii nie ma możliwości kształtowania przyszłości Europy ale może chociaż ktoś jeden zastanowi się, przystanie, pomyśli podobnie jak ja ... może dzięki temu ktoś inny zamiast grymasu dostanie od nas uśmiech ? Ja to tylko maleńkie ziarenko piasku ale pustynia składa się z maleńkich ziarenek.
      Czy chciałabym uciec na Węgry - NIE,
      czy chciałabym uciec do Polski - NIE.
      PRZECIEŻ KAŻDY CZUJE, GDY JEST INTRUZEM. wcale ich nie chcemy, są dla nasz złem zagrożeniem, balastem, głośno o tym mówimy a ostatnio niemal wrzeszczymy. Niestety schronienie chleb a nawet rower to nie wszystko , czasem lewpiej bez roweru i bez nienawistnych spojrzeń wokół ...

      Usuń
  7. Witaj Aniu.
    Agnostykiem jestem, ale wiem, że Bóg jest nieskończoną milością. Nie powie nigdy sprawdzam, ale cierpi, gdy grzeszymy.
    Tylko księżą nauczaja, straszą, rozgrzeszenie dają lub nie... Bo jak mawiam Otto Katz, wojskowy kapelen do Szwejka, ba Bogu można nieźle zarobić...
    Faktem jest, że nie jesteśmy mentalnie gotowi na takie zjawisko. Sami i owszem emigrowaliśmy, ale przyjąć kogoś, to przekracza naszą wyobraźnię. i
    A nasi politycy... Brak słow i żenada.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  8. Klik dobry:)
    Nie twierdzę, że jest to regułą na całym świecie, bo tylko w niewielu krajach byłam, ale najwięcej miłosierdzia widziałam w kraju, w którym kościoły są prawie puste /co najwyżej jedna msza w tygodniu/, więc w wielu kościołach urządzono muzea, za to wartości chrześcijańskie widać wszędzie: na ulicy, w zakładach pracy, w pociągu, autobusie...

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za ten tekst, choć-em niereligijny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DZIĘKUJĘ ZA TO "DZIĘKUJĘ" BO TO MIÓD NA MOJE SERCE

      Usuń
  10. Brawo Malinko! Wielkie brawo!

    OdpowiedzUsuń
  11. 1. Można miłować nieprzyjacioły, ale to równie nieprawdopodobne w realnym świecie jak nadstawianie drugiego policzka. Wdowa także lepiej by zrobiła, gdyby za swój grosz choć trochę się najadła. Pozostawianie stada owiec bez opieki, aby znaleźć jedną zagubioną jest przypowieścią piękną, ale lepiej nie stosować jej w życiu.
    2. Uchodźcy swój status uchodźcy (o ile w ogóle byli do niego uprawnieni) pozostawili w Turcji i Włoszech - pierwszych bezpiecznych krajach, na terenie których postawili swe nogi. Tymczasem oni zażądali bezkarnego przepuszczenia do Niemiec lub do Szwecji i wcale nie chcieli pozostawać w wielu kolejnych i bezpiecznych krajach: Bułgarii, Grecji, Serbii, Macedonii, na Węgrzech, we Włoszech, w Austrii itd. Tym samym odsłonili prawdę o sobie - są zwykłymi imigrantami z przyczyn ekonomicznych. W dodatku odrzucającymi prawdę o błogosławieniu ubogich i pokornego serca, choć tu należy im zapewne wybaczyć, jako innowiercom.
    3. Malino! W którym miejscu w Europie zachodniej możesz pokazać wzorcową koegzystencję muzułmańskich imigrantów i local people? Zakładam roboczo, że nie będziesz potrafiła takiego miejsca wskazać z czystym sercem. To dlaczego kolejni przybysze mieliby być odmienni od tych, którzy nie zintegrowali się ze swoim nowym miejscem pobytu po 30-40 latach mieszkania w Anglii, Francji, czy Holandii?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vulpianie - gdyby na świecie nie było ludzi, którzy myślą, że może być lepiej i inaczej niż dotąd to kto ruszyłby świat do przodu ? to działa nie tylko w nauce ...

      Usuń
    2. Malino!
      Ale to nie znaczy, że oni byliby skłonni zabić własną matkę, żeby pomóc obcemu. Obowiązuje jakaś przyzwoitość i gradacja czynienia dobra i trzeba zacząć od bliskich, później przejść do znajomych, sąsiadów, a dopiero później myśleć o obcych.
      W dodatku ci obcy nie powinni odpłacać złem za dobro. Czy potrafisz z całym spokojem powiedzieć, co należy robić, gdy tak właśnie się dzieje?
      Pozdrawiam

      Usuń
    3. Ocena władz unijnych i nie tylko,
      odnośnie problemu uchodżców arabskich,
      dokonana przez Pana Vulpiana na Jego blogu,
      a Jego WERNYHOROWSKIE przepowiednie
      wstrząsające.
      A. T

      Usuń
    4. Vulpianie co do punktu 1 - trudno jest mi dyskutować bo nie wiem czy jesteś wierzącym, czy agnostykiem ...ja jskoro jestem osobą wierzącą to oczywiście mam zupełnie inny pogląd dotyczący wdowy, policzka czy owiec, gdybym miała taki jak Ty to bym była pewnie agnostyczką. Nie potrafię rozumowo wytłumaczyć wiary bo wiara to przecież nie wiedza. dO TŁUMACZENIA tych rzeczy POTRZEBA MĄDRZEJSZYCH NIŻ JA ZE MNIE "APOSTOŁKA" KIEPSKA. caps
      Ten mój tekst jest tekstem osoby wierzącej do osób podobnie wierzących. W odniesieniu do agnostyków albo osób o innych wiarach ma się oczywiście nijak i zapewne według nich zupełnie nie przystaje do rzeczywistości. Ja skrytykowałam siebie i sobie w wierze podobnych ludzi, przez myśl by mi nie przyszło pisać takie teksty do osób , które się zasadami tej wiary w życiu codziennym nie posługują. No sory - drugi policzek to ewangeliczna zasada , ogólnoludzka wcale i ja nie chcę nikomu wmawiać że powinien tak myśleć.
      Ja w tym "kazaniu" zwróciłam się do tych, co zasadę taką wyznają a kiedy godzina próby przychodzi to zasada się rozmywa. Nad sobą też się zastanawiam, piszę my, nie wy.Przecież to nie jest obowiązujące . nie mówię, że kto ma inne zasady jest gorszy, czy że powinien do siebie wziąć moje poglądy co do uchodźców. Dla mnie wiara jest istotną rzeczą. nAPISAŁAM TEN TEKST BO W ŚRODOWISKU WIERZĄCYCH POJAWIŁ SIĘ BARDZO MOCNY OPÓR JAK NA MNIE DZIWNY

      Usuń
    5. Malino!
      1. Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że szanuję ludzi wierzących i nie jest moim zamiarem robienie im przykrości. Sam jestem osobą obojętną, ale może Cię przekona moja własna myśl, że to zapewne z woli Najwyższego, bo podobno wszystko na tej ziemi jest z Jego woli, choć trudno to czasem zrozumieć.
      2. Gdyby wszyscy stosowali się do nauk religii, to na ziemi byłby raj, a to przecież mało prawdopodobne. Poza tym moim skromnym osobistym zdaniem, powiedzenie "Bogu, co boskie..." dotyczy także sposobu życia. Bogu, co boskie; dobremu, co dobre; złemu, co złe. Nie można dobrocią odpłacać za zło, nie można być zbyt ufnym, nie można oddawać tego co się ma komuś obcemu, tylko dlatego, że on twierdzi, że potrzebuje. Sądzę, że najwazniejsza jest roztropność. I możesz znaleźć (bo tam wszystko można znaleźć) w Biblii przypowieść o pannach mądrych (czy tam właśnie roztropnych) i pannach głupich. Pamiętasz? Panny mądre nie podzieliły się oliwą do kaganka z pannami głupimi, czekając na Oblubieńca. To o czymś, w końcu, świadczy i powinno dać asumpt do przemyśleń także osobom najbardziej wierzącym i mającym dobre chęci wobec bliźnich. Moim zdaniem wiara nie oznacza konieczności bycia ofiarą złych skłonności innych. Ale możesz się ze mną nie zgadzać - masz do tego prawo, a ja Cię przecież tym jednym wpisem nie zmienię.
      Pozdrawiam

      Usuń
  12. Malinko Kochana..Jestem niewierzący,ale takie teksty skłaniają mnie ku wierze..

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja sie ciesze ze wreszcie dobry Bog sie wk.. i "swemu narodowi"jak to się określamy powiedział "sprawdzam"
    Bo u nas pełne gęby frazesów Bo u nas cytuje sie JP II który mówił "o solidarności" Cytuje tytuły jego rozpraw których tak naprawdę nikt nie czyta.
    Gada sie o "zwyczajowej polskiej gościnności"Wyszywa na makatkach wiszących w kuchniach wielu wiejskich domów "Gosc w dom Bóg w dom" Pozostawia "pusty talerz przy wigilii" a w ogóle to "cały naród życzliwy i tolerancyjny jest"
    Celują w tym przede wszystkim politycy prawicy których gęba pełna chrześcijańskich wartości,miłości bliźniego swego a pól swego nabożnego życia spędzają jak nie w kruchcie to w pielgrzymkach gdzie "utrwalają te wartości"
    No to ich "doświadczono" sprawdzono !
    I co się okazało ? Wylazły "Dulszczyzna narodowa",pełne pokłady hipokryzji Gadanie na pokaz i zakłamanie
    O nie dobry Boże, weźmiemy i przyjmiemy, ale kilku, ale naszej wiary,ale niech nam pomoże państwo bo kościół nasz ubogim jest a jego instytucje charytatywne wpierw muszą zebrać bo to "dobrzy gospodarze" i rozdali wszystko na czasy trudne nic nie zostawiając
    Kochamy cie Boże i naszych hierarchów w szczególności ale weź i powiedz temu swemu Franciszkowi by znów coś nie wymyślił a i nas nie sprawdzał.
    Albowiem nasza wiara wielką jest a wszelkie jej przykazania spełniamy ochoczo i z nadmiarem dając przykład światu i Europie.
    No jak nie jak tak MY SOM OPOKA I PRZEDMURZEM światowego chrześcijaństwa i jak nikt kultywujemy
    Tylko nas nie sprawdzaj ! Tylko nas nie doświadczaj !Prosimy cie! Amen

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przemyślane! Wiesz co piszesz. Pełno tego można zobaczyć na każdym kroku. Ale jak przyjdzie co do czego.....
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. "..ja jskoro jestem osobą wierzącą to oczywiście mam zupełnie inny pogląd dotyczący wdowy, policzka czy owiec, gdybym miała taki jak Ty to bym była pewnie agnostyczką."

      Naprawdę, pani Haniu?

      adam

      Usuń
  14. Jestem tutaj pierwszy raz. Tekst bardzo poruszający. Jednak nie wpłynie na zmianę mojego zdania o tym problemie.
    Po pierwsze - nie da się go rozwiązać w internecie na blogach. Co najwyżej możemy sobie podyskutować.
    Po drugie- od gadania do czynu - droga daleka. Ot, choćby apel papieża Franciszka, by każda parafia przyjęła choćby jedną rodzinę. Parafia parafii nie równa. Parafia papieża Franciszka a moja rodzinna parafia to przepaść jak między niebem a piekłem. Zarządza [proboszcz] rodzinnej parafii na tackę dostaje po 20 lub 50 groszy, a na mszach kilka osób. Tenże proboszcz ma tyle w parafii biednych rodzin, że nie jest w stanie zaradzić tej "swojej" biedzie, bo nie ma z czego utrzymać swych kościelnych obiektów. Ledwie wiąże koniec z końcem z datków pobieranych przy udzielaniu sakramentów, co wywołuje wielkie larum, bo jakże to- sakramenty powinny być darmowe. A ile rodzin uchodźców przyjął bogaty i wystawny Watykan??? Łatwo jest opływać w dostatki, pławić się w luksusach a palcem wskazywać - wy ich przyjmijcie, wy dajcie im jeść, wy... Ryba psuje się od głowy. Pasterze dają przykład owieczkom, jak mają postępować w życiu i swym czynem dokonują interpretacji/przekładu słowa Bożego. .
    3) Naprawiać świat należy zacząć od siebie, a wokół siebie mamy tyle "swojej" biedy, że trudno jest ją zatkać emerytów i rencistów świadczeniami. Młodzi wyjechali na saksy za pracą i lepszym chlebem.
    4) kto z nas jest w stanie przewidzieć- jakie skutki przyniesie ta inwazja imigrantów na UE??? imigrantom należy się pomoc, lecz w ich kraju, w ich środowisku i w ich kulturze; kto ma pomóc? należałoby zrobić rachunek sumienia- kto ich wycyckał, kto przyczynił się do tej sytuacji i kto najwięcej z tego skorzystał ; a nie zyski dla innych, a koszta dla nas;
    5) uzupełnieniem mej myśli jest notka na moim blogu ;;
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "...należałoby zrobić rachunek sumienia-
      kto ich wycyckał, kto przyczynił się do tej sytuacji
      i kto najwięcej z tego skorzystał ;
      a nie zyski dla innych, a koszta dla nas...PAN AISAB'

      MOŻNOWŁADCY TEGO ŚWIATA ZABAWIAJĄ SIĘ.

      A. T

      Usuń
    2. A.T. > to nic innego jak; " Ksiądz pana wini, pan księdza,. A nam prostym zewsząd nędza,..." już bieda z nędzą przez kraj pędzą a co będzie jak tej biedy przybędzie???
      g`woli wyjaśnienia - nie Pan AISAB lecz PALIDROM czyli Basia więcej na moim blogu
      http://ocalic-od--zapomnienia.blog.pl/

      Usuń
    3. ZDROWIA ŻYCZĘ PANI BASIU.

      A.T

      Usuń
  15. No i co malinko?Czytam zamieszczone tu komentarze i widać"nie przemówiłaś" nie zrozumieli Ni hu hu.
    A powinni! A przecież od 25 lat tłucze się /albo powinno tłuc/ do łbów 2 godziny w tygodniu od przedszkola do szkoły średniej i nic we łbach nie zostało.Czy uczniowie tacy tępi czy nauczyciele do d...
    Kołka różańcowe, pielgrzymki,dni skupienia TV Trwam,RM gdzie katolickie wartości I nic pustka.
    Takie to nasze 95 % katolickiego przecież społeczeństwa.A tak naprawdę to "pic i fotomontaż"
    Czytam i widzę ze niektórzy nic z Twego pisania nie zrozumieli żadnej wewnętrznej refleksji
    Bo u nas proboszcz biedny 50 gr na tace !A ja Matko Boska dlaczego ja ? Niech "miłosierni i przyjmujący" będą inni najlepiej państwo.
    Juz widzę co by sie działo gdyby tak wzorem Niemiec każdy deklarował dobrowolne opodatkowanie "na kościół " do którego należy.
    Z 95 % zrobiłoby się 5 % góra 7 % Nagle sami ateiści i bezwyznaniowcy Jak rodacy w Niemczech.
    Rzucasz te Twoje "perły przed wieprze" I nie pojmują nie przyswoili "co jest grane"
    Cała nadzieja ze ktoś na jednej z pereł się pośliźnie i walnie łbem o przeszkodę i wtedy może jakaś myśl mu zaświta.Choćby "czytanie ze zrozumieniem"
    "Choć myślę ze wątpię"
    I tym pesymistycznym akcentem kończę licząc na "zrozumienie" czytających

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie, przyzwoitością jest udzielane schronienie starcom, chorym i matkom z małymi dziećmi. Powinnością młodych mężczyzn jest walczyć o swój kraj, a nie uciekać tam, gdzie wygodnie i bezpiecznie. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że ten wielotysięczny tłum młodych, silnych, zdrowych mężczyzn, to sami uchodźcy wojenni. Bieda jest bardzo skomplikowanym problemem. Rozumiem, że "pijesz" do mnie swym komentarzem, lecz wcale mnie nie znasz i nic o mnie nie wiesz. Wyraziłam tylko swoje zdanie na temat uchodźców. Skoro tak dobrze znasz Biblię, to znasz zapewne przykazanie; "miłuj bliźniego swego, jak siebie samego" i nie potrzeba szukać biednego bliźniego wśród "uchodźców" gdyż biedy wokół siebie mamy nazbyt wiele. Zanim więc dojrzysz źdźbło w oku brata, sprawdź najpierw czy w Twoim oku nie tkwi belka, bo nie dojrzysz tej "perły", a możesz sam się na niej poślizgnąć, zaś Twoja nadzieja, że ktoś walnie łbem o przeszkodę jakoś nie maluje pozytywnego wizerunku.
      Twoje wizjonerstwo i cynizm połączony z wyższością umiejętności czytania ze zrozumieniem, świadczą o Tobie; a skoro "przypiłeś" do mnie, to mam okazję pozdrowić Cię;

      Usuń
    2. No popatrz a myślałem już ze nasze "starożytne":"Uderz w stół a nożyce się odezwa:"odeszło w zapomnienie.Bo nie ciebie miałem tu na myśli
      Czy było?Na wstępie, jak teraz Aisab10 września 2015 14:35
      A jak juz cytujesz to cytuj całość albo wpierw czytaj ze zrozumieniem
      Napisane zostało
      "Cała nadzieja ze ktoś na jednej z pereł się pośliźnie i walnie łbem o przeszkodę i '
      I ty pozytywny akcent
      "wtedy może jakaś myśl mu zaświta.Choćby "czytanie ze zrozumieniem"
      Nawet nie zauważyłeś ze minn"myślą przewodnia"Maliny było
      "miłuj bliźniego swego, jak siebie samego"
      "

      Usuń
    3. Lewacki niewykształcony degeneracie przez małe "w", nie masz gdzie bździć?

      Usuń
  16. Malinko,kocham Cię!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu Droga!Myslę,że po prawie 3 letniej znajomości znasz moje poglądy na to i owo.Znasz tez moja empatie do ludzi a szczegolnie do tych biednych skrzywdzonych przez los.Tym razem jednak nie potrafię tak hurra optymistycznie odnieść sie do problemu uchodzcow.Wiem,że trzeba tym ludziom szybko pomóc.Mam jednak wiele watpliwości.Kto z kim walczy Syria jest dla mnie nie zrozumiałe.Kiedy młodzi ludzie z Syrii z smartfonami w dłoni w wieku poborowym zamiast walczyc o pokój w swojej ojczyznie udaja się do Europy.Kto im wbił w głowę ,ze tu jest taki raj. Ja wiem socjal jest w Niemczech,Szwecji duży i to ich kusi .Przecież te obozy dla nich to mogą im pomoc na kilka lat a co dalej?Zal mi bardzo tych dzieci ,one niczemu nie są winne.Szanuje decyzję tych rodzin o ucieczce,cheć życia lepszego bez bomb walacych się na glowę.I uważam ze trzeba im pomóc.Trzeba się jednak zastanowić ile to potrwa i czy damy radę.Trzeba też naciskac moznych tego świata aby,wreszcie zajeli się tymi panstwami,aby się te wojny skonczyły.Nie bałabym się innej religii.Nie podoba mi się tylko ostentacyjne obnoszenie się z swa religią.Religię należy miec w swoich sercachRadykalny islam jest straszny.Panstwo ISIS jest niebezpieczne.Te wszystkie moje rozważania sa czysto teoretyczne.Wiem ,że są madrzejsi odemnie i ten problem rozwiażą.Rozczulił mnie bardzo widok dziewczynki niemieckiej słodkiej blondyneczki,witającej uchodżcow.Kiedy jeden z chłopczyków z grupy uchodżcow nachylił się do niej i coś jej poszeptał do ucha ,objęła go i dała mu torebkę cukierkow.Trzeba było widzieć ich miny.To było bezcenne.Aniu pięknie napisałaś w swoim poście o miłosierdziu i pomocy bliznim.Pozdrawiam cię serdecznie.Trzeba jakos będzie przezyć ta Wielką Wedrowkę Ludów.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję Adamie. To miłe. :) Nie zamierzam polemizować z Wieśkiem. Natomiast chciałabym polecić Czytelnikom argumenty ks. Winiarskiego - dlaczego nie przyjmie uchodźców; zapisane są m.in. w notce na blogu Mirka. Te argumenty do mnie przemawiają. Jeśli ktoś ma ochotę zapoznać się z nimi, to podaję link;
    http://mirek1959zabrze.blog.onet.pl/2015/09/10/ks-winiarski-dlaczego-nie-przyjme-uchodzcow/
    pozdrawiam Adama :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BASIU - przepraszam za przeniesienie Twojego komentarza ... jest cenny więc chciałam zachować. Komentarz do którego wpisałaś ten swój, usunęłam ponieważ Pan Adam, jak Mu to wiele razy mówiłam, nie będzie tu komentował. Wie dlaczego i nie są to względy polityczne ale osobiste.Przepraszam, powinnam od razu usunąć, żeby się odpowiedzi nie pojawiły ale teraz mam domowe kłopoty i rzadziej bywam na blogu, Pan Adam nie ma ambicji, pomimo próśb komentuje tu, trochę to żałosne ale nie będę z powodu jednego pana wprowadzała moderowania.

      Usuń
    2. Malino > spoko! nie ma za co przepraszać. Szanuję zawsze decyzję Gospodarza bloga, dlatego nawet gdyby mój komentarz znikł [bo go wezwał NIK] też nie robiłabym larum. To jest tylko wymiana zdań/poglądów na dany temat, dlatego szanując się wzajemnie możemy prowadzić kulturalną konwersację. Zaciekawił mnie Malwino ten obrazek u góry bloga po lewej stronie - M.B z Dzieciątkiem. Czy to jest M.B.Ostrobramska??? Rozumiem, że są sytuacje kiedy blogowanie trzeba odsunąć na dalszy plan, bo życie pisze nam różne scenariusze.
      pozdrawiam i życzę rychłego uwolnienia się od kłopotów.

      Usuń
    3. TEN OBRAZ to jest moja Ikona , pamiątka po Wujku, Jeśli chciałabyś poznać historię to zapraszam na mój kresowy blog. Są tam wiersze Pana A.T. i moje , w ostatnim wpisie WOŁYŃSKA PANI jest właśnie historia obrazu.
      zapraszam
      http://kresowedrzewo.blogspot.com/
      niżej wpiszę czynny link

      Usuń
    4. Adamie> proszę, nie narzucaj się Autorce bloga; nic na siłę. Skoro sobie nie życzy Twoich komentarzy na swoim blogu, to proszę - uszanuj to. Zapraszam na mój blog; tam będziemy mogli swobodnie sobie wszystko wyjaśnić. Osobiście uważam, że każdy ma prawo do swych poglądów i swego zdania, wszak punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia, ale też każdy ma jakieś swoje widzi mi się i fobie. Jak jesteś tutaj intruzem, to nie nadużywaj gościnności -taka jest moja rada. pozdrawiam :) .

      Usuń
    5. Malino > odwiedziłam stronę "Kresowedzrewo"; bardzo się wzruszyłam czytając wiersz - modlitwę do Matki Bożej - nie tylko "kresowej"? to> "Matka, która wszystko rozumie, sercem ogrania każdego z nas; Matka zobaczyć dobro w nas umie i jest z nami w każdy czas..."
      Jeszcze powrócę na tamtą stronę aby poczytać historię obrazu i Twego Wujka; teraz oczekuję na gości; pozdrawiam :)

      Usuń
    6. Basiu, dziecko, nie wystepuj jako rozjemca w sytuacji, co do której nie masz rozeznania. Konflikt pomiędzy panią Hanią, a mną ciągnie się już od kilku lat i ma wiele aspektów. Nie czas i miejsce, aby w nie wchodzić. Pozdrawiam.
      adam

      Usuń
    7. Adamie> staruszku :) jak miło i śmiesznie zabrzmiało to Twoje "dziecko" pod moim adresem, lecz to jest nieporozumienie. Ani nie jestem dzieckiem, bo dziecku nie przyznano by emerytury, a już trochę czasu [lat] się nią nacieszyłam; ani nie występuję jako rozjemca w żadnej sytuacji. Zaproponowałam TYLKO Ci dyskusję na moim blogu; ponieważ nie lubię nadużywać cudzej gościnności, lecz jeśli Ci to nie "pasi", to nie musisz pojawiać się na blogu u Basi ;pozdrawiam

      Usuń
  19. Pozdrawiam, jestem tylko na chwilę przy komputerze, mam teraz trochę domowych kłopotów jutro odpowiem na komentarze.
    Kto zna moją Mamcię to przekazuję i od Niej pozdrowienia ...
    wieczorem był u nas, lekarz uffff - skrzep się rozchodzi, mogę odetchnąć i nareszcie spokojnie zasnąć ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam koszmarne zaległości na blogach. Dopiero teraz dotarło do mnie, że wakacje już się skończyły.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  20. O naiwności. Zapomnieliście co powiedział pewien arabski przywódca: Zdobędziemy Europę bez rozlewu krwi. W jaki sposób brzuchami naszych kobiet.
    Warto przeczytać :'Just wait…' Islamic State reveals it
    Ali Abn Jasut

    OdpowiedzUsuń
  21. Haneczko kochana, sama nie wiem, czy moge cokolwiek na ten temat powiedziec, bo wczoraj wieczorem otrzymalam mailem ostrzezenie, ze za duzo sie wypowiadam o uchodzcach, ze chyba chce klopotow. Moj poglad na ten temat wyrazilam u Krystynki.
    Dzisiaj pragne Cie zapewnic o swojej sympatii dla Ciebie, Twojego bloga i Twoich blogowych Przyjaciol.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie,
    sle sloneczne, cieplutkie przytulenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Alenko kochana :-)
      z tym ostrzeżeniem to różnie być może ... raczej nie wypowiadasz się źle , najwyżej z obawą i przecież tylko w kilku miejscach ... ten peil to tak na dwoje babka wróżyła , bo może to ktoś chce upewnić Ciebie, że oni są niebezpieczni , no chyba, że znasz autora ale wtedy nie ma co się obawiać

      Usuń
  22. Nie wiem czy byłabym tak wyrozumiała dla tych uchodźców.
    Watykan niech sobie przyjmuje rodzinę emigrancką, to przecież bogate państwo.
    Zwykły Polak jest biedny.
    Serdecznie pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podzielam Twe zdanie Podróżniczko A . Oto uzasadnienie;
      Bóg dał człowiekowi dary; SERCE i ROZUM ; [Biblijna przypowieść "o pannach roztropnych [mądrych] i głupich]".
      jeśli jednego z tych darów człowiekowi zabraknie dochodzi do patologii. Przykłady;
      1) Polacy z Donbasu boją się, że Polska pomoże obcym, a o nich zapomni . Zarówno ci, którzy czekają za naszą wschodnią granica i ci, którzy przyjechali własnym sumptem uciekając przed wojną pokazują, że nie mieli żadnej pomocy systemowej. Teraz słyszą apele rządu i Kościoła rzymskokatolickiego o wspieranie uchodźców i dziwią się, czemu podobnych kroków nie podejmujemy wobec Polaków z Donbasu.
      Martwi mnie, że nie ma w Polsce miejsca dla Polaków i ich potomków, tych którzy znaleźli się poza granicami Polski wbrew własnej woli. Żyją Polacy w wielu miejscach z dawnego ZSRR. Zesłańcy i ich potomkowie. Nie mają dużych wymagań. Wielu marzy, by chociaż umrzeć w Polsce. Co do imigrantów (uchodźców?): współczuję im. Uważam jednak, że w pierwszej kolejności powinni pomóc im ci którzy narobili zamieszania w ich krajach. USA i inni. A przede wszystkim należałoby zlikwidować przyczyny imigracji. Zastanawiającym faktem jest, że narażają się na wiele niebezpieczeństw, choćby przy przepłynięciu Morza Śródziemnego, zamiast szukania lepszego życia w rozwiniętych i bogatych krajach arabskich. Przecież bliższe im kulturowo i religijnie. Znajomość języka też nie jest bez znaczenia. Czy Polakom zza wschodniej granicy zostaje jedynie wyjechać na Bliski Wschód lub do Afryki, opalić się porządnie i dołączyć do ichniejszych uchodźców wojennych. Wówczas Polska przyjmie ich gościnnie, zapewni wikt i opierunek, zaoferuje dobrą pracę, pośle dzieci do szkół i da mieszkanie.
      A oto jeden z przykładów na brak jednego z Bożych darów rozumu i zwykłą ludzką naiwność;
      2) Parafia w Śremie przyjęła uchodźców z Syrii. Wkrótce cała rodzina bez słowa uciekła do Niemiec
      Według relacji księdza, rodzina miała zapewnione komfortowe życie. – Naprawdę zagwarantowaliśmy im wszystko. Internet, telewizor, nawet rowery dostali. Wyglądało na to, że się u nas dobrze czują – mówi.
      – Teraz mamy nauczkę na przyszłość – dodaje ksiądz Adamczak.
      Znów mądry Polak po szkodzie???
      Kazanie na dole uzupełniłabym więc o modlitwę, aby nie popełnić błędu biblijnych panien głupich, bo mimo, że kierujemy się sercem,możemy usłyszeć od BOGA przy SPRAWDZANIU - a gdzie zgubiłeś MÓJ DAR - ROZUM???
      Apel papieża Franciszka nie zwalnia nas z używania daru Bożego - ROZUMU.

      Usuń
    2. NIE SZUKAJMY DALEKO PANI BASIU !

      W moim mieście jeszcze niedawno prosperowała spółdzielnia mleczarska.
      Dobra jakość masła, śmietany, serów itd.
      Konkurencyjne ceny.
      Upatrzyła ją sobie zachodnia firma konkurencyjna..
      WYKUPIŁA I MIESIĄC TEMU ZAMKNĘŁA.
      OKOŁO STU OSÓB NA BRUK, a jeśli policzyć
      osoby na utrzymaniu, to kilkaset osób bez środków do życia.
      POSŁOWIE OD LEWA DO PRAWA. WŁADZE SAMORZĄDOWE.
      TO WSZYSTKO JEST. TYLKO, ŻE LUDZI POZOSTAWIONO
      BEZ ŚRODKÓW DO ŻYCIA.
      PYTANIE NIEPOKORNE, A MOŻE PAŃSTWO WYSUPŁAŁOBY
      PARĘ MILIONÓW ZŁOTYCH ? DO SPŁATY PO LATACH ?
      A MOŻE NALEŻAŁO ZMIENIĆ PRAWO
      AŻEBY CHRONIĆ SPÓŁDZIELNIE ?
      ?MOŻE TAM TYLKO ZARZĄD PRACOWNICZY ?
      PARĘ MILIONÓW NA TLE HOJNEJ POMOCY DLA OŚCIENNEGO
      PAŃSTWA ZNAJDUJĄCEGO SIĘ W POTRZEBIE,
      PEWNIE KWOTA DO PRZEŁKNIĘCIA.
      BOLEJĘ PANI BASIU NAD LOSEM UCHODŻCÓW.
      NALEŻY SOLIDARNIE IM POMÓC.
      A KTO JEDNAK POMOŻE TYM WYRZUCONYM NA BRUK
      Z MLECZARNI W MAŁYM MIASTECZKU ?.
      TO PRZECIEŻ TEZ TRAGEDIA.
      NIE TYLKO DLA TYCH WYRZUCONYCH NA BRUK..

      A. T

      Usuń
    3. A.T. masz rację ; biedy Ci u nas pod dostatkiem [jak nagich mieczy od Krzyżaków, których sobie sami sprowadziliśmy], a jeszcze Niemiec [nakaz U.E.] podsyłać nam biedzie uchodźców, którym marzy się raj krajów starej U.E, a nie nasza bieda. Podeślą nam ich przymusowo, co wywoła u nich niezadowolenie, gdyż według jakich zasad dokonają oni selekcji imigrantów? kto pozostanie w Niemczech a kogo wypędzą do nas? Niejedna rodzina polska marzyć będzie o warunkach w jakich mieszkać będą imigranci. Przecież u nas najniższa emerytura to 757,-zł [w nowym roku zapowiedź wzrostu o 4,-zł ] zaś w Niemczech socjal 1000 euro, to przeliczywszy na złotówki wynosi 4 000,- zł. Oj, jeszcze trochę, a sami zaczniemy zazdrościć imigrantom. ODPOWIEDZIALNOŚĆ to jest podstawa rozwiązywania każdego problemu, a dla wierzących odpowiedzialność wsparta modlitwą; nie chwilowy odruch serca, zauroczenie, lecz współdziałanie SERCA i ROZUMU.
      P.S.> A.T jeśli klikniesz na mój nick w tym komentarzu, to przejdziesz na mój blog, tam znajdziesz więcej na ten temat; pozdrawiam :)

      Usuń
    4. KULTYWOWANIE BEZROBOCIA,
      A JEŚLI JĘZYKIEM ZROZUMIAŁYM
      TO OBOJĘTNE PRZYPATRYWANIE SIĘ RZĄDZĄCYCH
      JAK KURCZĄ SIĘ MIEJSCA PRACY W KRAJU
      JEST ZDUMIEWAJĄCE.
      RZĄDZĄCY ROZWIĄZUJĄ PROBLEMY KOSZTEM
      EMERYTUR I EMERYTÓW - PRZEDŁUŻAJĄC N.P
      WIEK EMERYTALNY. GŁODOWE PENSJE EMERYTALNE.
      BO TO NAJPROŚCIEJ.
      EMERYCI NIE WYJDĄ NA WIEJSKA I NIE DADZĄ "POPALIĆ".
      A PRZECIEŻ NIE CHODZI O PROTESTY
      JAKO FORMY SPRZECIWU.
      JEST KILKU SZLACHETNYCH EKONOMISTÓW, W POLSCE
      I NA ŚWIECIE, KTÓRZY MÓWIĄ POLITYKOM
      JAK CHRONIĆ I TWORZYĆ MIEJSCA PRACY.
      NIE SŁUCHAJĄ.
      NAJBLIŻSZE WYBORY ICH ZMIOTĄ.
      A CO DALEJ ?

      A. T

      Usuń
    5. a ja Ci powiem Basiu, że do zrozumienia tych niewygodnych i dla mnie często, praw ewangelicznych musiałam mocno używać ROZUMU, wszak wymagają przyjęcia rzeczy prawie niezrozumiałych, takich jak przekroczenie siebie, bo niby czemu mam siebie przekraczać ? wymagają rzeczy przeciwko którym na rozum się buntujemy.
      Ech, jeśli mnie Pan Bóg osądzi za brak rozumu to i tak będzie to najmniejsze z tego, co sobie nagrabiłam. A co do panien, to zauważ jednak, że subtelna jest różnica: panny nie są głupie, bo sobie nie zapewniły światła, są głupie, bo nie zapewniły sobie światła, żeby doczekać się Oblubieńca - to jednak pewna różnica jest. Po prostu inaczej rozumiemy to czekanie na Oblubieńca albo inaczej je sobie tłumaczymy. Gdyby przypowieść o pannach rozumieć tylko bez tego kontekstu to te mądre byłyby zwykłymi egoistkami. W obozach zagłady tylko głupie dzieliłby kromkę chleba na pół ... Według mnie w przypadku panien nie o ilość oliwy idzie a o myślenie o rzeczach, które stanąć nam na drodze do Oblubieńca mogą. Tu rozum potrzebny.
      Nie będę się jednak sprzeczała :-) niech będzie że rozumek ciutki mam :-)

      --------------------------
      Ja słucham słów papieża Franciszka, one mnie nie zwalniają z używania rozumu, one zwyczajnie potwierdzają to, co podpowiadała mi wcześniej wiara i serce. Każdy z wierzących inaczej rozumie i przeżywa wiarę. To nie takie proste. Teza z rozumem trochę jest jak na mnie brawurowa.
      Chociaż, może i jestem z tych panien bez rozumu, bo na przykład uważam, że lepiej być ofiarą niż katem. Może jednak Dobry Bóg jakoś tam z tym moim brakiem sobie poradzi. To kwestia wyboru - co pierwsze,serce czy rozum, sprawiedliwość czy miłość. Jeden dar gubimy, drugi przynosimy, ale w sumie to nie my ważymy te dary. Bóg jest sędzią sprawiedliwym ale gdyby Bóg był Sprawiedliwością to byśmy wszyscy razem kiepsko wyglądali, dlatego przed sprawiedliwością, przed wiarą a nawet nadzieją postawił miłość bliźniego i z tego rozliczy nas bardziej niż z rozumu - tak przynajmniej myślę. W takiej nauce wyrosłam i taka już chyba zostanę.

      Usuń
    6. Malino > jaki kto ma rozum [rozumek] to mnie nie wiadomo. Pragnę tylko zwrócić uwagę na pewien aspekt pomijany przy tym problemie;
      Miłosierdzie bez darów Ducha Św. ; daru mądrości, rozumu, umiejętności, rady, męstwa, pobożności i bojaźni Bożej może przyczynić się do zguby człowieka; obrócić się przeciwko darczyńcy; posłużyć złu.
      Ksiądz Tischner przestrzega; " Po­bożność jest niez­wykle ważna, ale ro­zumu nie zastąpi." pozdrawiam :)

      Usuń
    7. "gdybym mówił językami ludzi i aniołów a miłości bym nie miał ....."
      --------------------------
      Zacytowałaś mi Basiu x Tischnera - a gdzie to ja o pobożności mówię? co ? ja mówię o odczytywaniu ewangelicznych prawd. Ewangelia napisana jest językiem jasnym prostym zrozumiałym dla wszelkich rozumów. Uważasz, że głupia jestem bo dosłownie je odczytuję. Używasz rozumu, żeby dopowiedzieć, kto jest bliźnim, ja przyjmuję określenie bliźniego podane przez Chrystusa bez dopowiadania. Pewna jesteś, że taki właśnie rodzaj naiwnej pobożności miał na myśli x Tischner ?
      POZDRAWIAM

      Usuń
    8. Malino > nigdzie nie napisałam, że jesteś "głupia". To już Twoja interpretacja mojego komentarza. Temat "uchodźców" czyli nielegalnych imigrantów to temat morze. Zamiast jałowej dyskusji należałoby sobie postawić pytania;
      1) kto wywołała ten kryzys ?
      2) jaki jest perspektywiczny program pomocowy, a nie doraźne działania
      3) hipokryzja Niemców najpierw witających transparentami uchodźców a teraz zamykających swoje granice przed nimi czyli rozbudzenie nadziei, a teraz upychanie ich po innych państwach
      4 jaka jest solidarność brukselska i niemiecka? „Solidarność po niemiecku”. Wpływ Nord Stream II na Polskę, Europę Środkową i porządek prawny UE
      5) jakie są inne kryzysy humanitarne, na które U.E jest głucha?

      http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/kryzys-humanitarny-na-ukrainie-daj-nadzieje-starszym-ludziom/1bdv4d#play

      Usuń
  23. Aniu jutro napisze komentarz .Musze przemyśleć ..bo temat na czasie.Ale przeczytalam do dechy..Masz piękną duszę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech Danuśka - jak miło taki komentarz przeczytać :-)

      Usuń
  24. PRZECZYTAŁEM WPISY PANA VULPIANA
    NA JEGO BLOGU
    I JEGO PROGNOZY WERNYHOROWSKIE
    CO DO LOSÓW EUROPY
    NA TLE AKTUALNEGO ROZWIĄZYWANIA
    PRZEZ POLITYKÓW
    PROBLEMU ARABSKICH IMIGRANTÓW;
    P O W I A Ł O Z G R O Z Ą.

    A. T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to i ja do Vulpiana lecę ... ech, przez te moje domowe kłopoty mam straszne zaległości w czytaniu blogów ... ciągnie mnie do blogów jak wilka do lasu a tu ... nie ma lekko , najpierw obowiazek potem na przyjemność czasu brak :-((

      Usuń
  25. Poczytałam Was kochani..Macie obawy i macie nadzieję...Nie jest łatwo zaakceptować tyle ludzi u siebie , w dodatku ludzi islamskiej kultury . Ale ja rozumiem to tak...Na całym świecie ludzie wymieszali się już porządnie...W samym Londynie widać jaka panuje tu różnorodność..I jakoś nie słychać ,żeby rdzenni angole byli niezadowoleni aż tak ,by doprowadzić kraj do nienawiści..Bo mieszkają tu różni..Pewnie nie są zadowoleni ,ale to akceptują..I wiele innych krajów ..Tak samo w Szwecji..Tu widzę codziennie muzułmańskie dzieci ,kobiety ,mężczyzn..Są to normalni ludzie pracują ,uczą się ,żyją .Nikt nikogo nie okrada , bije..Mają co najwyżej między sobą porachunki , ale to młodzi ,którzy zabawiają się z prochami...Normalne rodziny żyją spokojnie. Jeżeli nikt ich nie zaczepia ,toleruje ,żyje w zgodzie obok ..To nikt nikomu nie zrobi nic złego..Wiem co pisze ,bo żyję w Szwecji już trochę i widzę ..Ale jest rzeczą normalna ,kiedy ktoś dokucza ,czy atakuje ,to bronią się tak samo jak każdy .A ile to w Polsce ginie ludzi z rąk polaków ,gwałcą ,kradną ,gangi.....Pytam ile ogólnie na świecie jest przestępstw ?...Jeżeli oni dostaną normalny dom ,pomoc ..To wiem ,że będą wdzięczni każdemu ,kto poda im dłoń pomocną..Nie tylko islamiści są w grupach terroru..Nie można wszystkich okrzyknąć, że są terrorystami..To grupy zorganizowane ..Na świecie też są takie grupy pod inna nazwą ..Ogólnie terror...ale ludzie są rożni .Uważam ,że trzeba zrozumieć ten naród..To są ludzie pokrzywdzeni przez życie jakie tam panuje .Kto im ma pomagać ,kiedy nie mają znikąd wsparcia..Rząd?? ...jaki rząd?....kto nim kieruje..służba zdrowia....gdzie jest?...Szkoły......gdzie są?...itd....Ci ludzie żyją w biedzie ,bieda doprowadza do agresji .Każdy chce godnie żyć. mają rodziny ,dzieci. czy ktoś z polaków, uciekał by tyle tysięcy kilometrów, narażając swoje życie ?Jakim już trzeba być obojętnym..zdesperowanym, na pozostawianie swojego domu i uciekać jedynie z paszportem..Oni wołają o pomoc...Dlaczego w Szwecji nie ma takich przepychanek i nie słyszy się ,że ktoś kogoś poniża ,bije ,zamyka...Nie tu tego nie ma Szwedzi są krajem ugodowym ...cd....nie zmieściło mi się wszystko

    OdpowiedzUsuń
  26. Tolerancyjnym..Pomoc natychmiastowa..Bo to kraj ,który potrafi widzieć zło i nieszczęście .Nie ważne skąd jest ..Ważny jest człowiek..Może są niezadowolenia , bo są..Ale potrafią organizować się w takich przypadkach...Pomoc na start...natychmiastowa ,mieszkanie ,meble ,ciuchy ,wyposażenie całkowite mieszkania ,darmowe przejazdy ,służba zdrowia ,szkoły i płacenie za naukę...itd...I tu nikt nie widzi rozruchów..napisów..bójek..Co najwyżej słyszy się że mają porachunki między sobą..No ,bywa..Wiadomo Szwecja bogaty kraj ,ale tez sporo trzeba na nich łożyć. Podatki ponad 30%..Pewnie usłyszę ,że cwaniakuję ,bo jestem w Szwecji a to jest różnica ,co do Polski..Ale jeżeli w Polsce ludzie zaczną inaczej myśleć ,,przyjmą inna postawę ,zaczną rozumować ,że są takimi samymi istotami jak oni....To ,że mają inną wiarę nie znaczy że wróg...Niech zapoznają się z krajami ,poczytają ...gdzie mieszkają tacy ludzie wyznania islamu...Jest wiele odłamów tej religii i są bardzo fajni ,bez agresji ..Trzeba wiedzieć ,że nie wolno wszystkich jedna miarką...To jak pamiętacie ....w Niemczech, Polacy jeździli i handlowali autami ,kradli...To co potem pisano i mówią o Polakach?....że są ZŁODZIEJAMI..Takie mają o nas zdanie..To miło jest, jak się mieszka w Niemczech i słyszy o sobie że to złodziej...No tak samo o tych biednych ludziach mówią ....TERRORYŚCI...No jacy to terroryści?...A w Anglii..Polak zabił dziewczynę z tego kraju..Też fama poszła ,że Polacy tu mordują ...I co ..Wszyscy są mordercami?::)No nie jest to przyjemne ,prawda ?Nie będę więcej pisać ,bo przykłady ostatnich moich zdań mówią wszystko .Ludzie powinni być dla siebie serdeczni ,pomocni ,wierzyć w dobro ..Ale zamiast zrozumienia szerzy się zło ,nienawiść...I właśnie ta nienawiść doprowadzi do wielu nieszczęść...Brakuje czystego zrozumienia..Przecież nikt nie mówi by ich żywić z własnych poborów..Rząd dostanie wsparcie..A z tego co wiem i tu się mówi głośno..Że w Polsce nikt nie chce zamieszkać ,bo to dla nich biedny kraj..Tu mają jedynie przystanek ,lżejszy przeskok do bogatszych krajów..Dlatego spokojnie niech każdy przeczeka ,bo krzyki i wyzwiska nic nie dadzą..Trochę rozwagi rodacy..Świat się zmienia ,idą wielkie zmiany ,czasu nie zatrzyjmy .Ale możemy jeszcze naprawić .,chociaż w sobie zaufanie do bliźniego , nie mówię o miłości ,bo jej nie ma .Ale zaufanie i w miarę rozsądku każdy powinien mieć....Bądźmy mądrym narodem a więcej skorzystamy...Pozdrawiam serdecznie Aniu:)Wybacz ,że taki długi post..Może mi się dostanie ,ale trudno ..::)))

    OdpowiedzUsuń
  27. Panie Adamie, natrętne pchanie się do cudzego domu, gdzie nas nie chcą, świadczy o kompletnym braku kultury. Ma pan swój świat, ja swój. Widzi pan, ja za panem nie łażę, wręcz pana unikam i nie pcham się, gdzie jestem intruzem ... Powiem dobitnie:
    ZA TO, CO PAN ZROBIŁ NIE MA TU DLA PANA MIEJSCA
    ---------------------------------------
    Mój świat nigdy już nie będzie Waszym światem więc proszę łaskawie wrócić na salony od robactwa i ścierwa wolne.
    . !

    OdpowiedzUsuń
  28. Dziękuję Aniu::))♥♥♥Tak trzymaj::)

    OdpowiedzUsuń
  29. PANI ANNO !
    CYTAT Z OSTATNIEGO WPISU PANA VULPIANA
    NA SWOIM BLOGU :
    "...Wreszcie, że jeśli obecne elity polityczne
    nie chcą w najbliższych wyborach zostać wymienione
    przez rasistów, faszystów i różnej maści narodowców,
    to nie mogą sobie pozwolić na otwarte już
    ignorowanie nastrojów swoich społeczeństw..."

    PROROK ? CZY WERNYHORA ?

    A. T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A.T. > moim zdaniem > Vulpian nie jest ani prorokiem ani Wernyhorą. On po prostu potrafi realnie ocenić rzeczywistość. Nie wolno też nikogo na siłę uszczęśliwiać naruszając jego instynkt samozachowawczy. Wydarzenia każdego dnia pokazują, że Vulpian myśli logicznie i nie poddaje się ani poprawności politycznej, ani emocjom, ani źle pojętemu miłosierdziu. Oto najnowsze fakty; "premier Węgier Viktor Orban buduje mur na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, czyli z Serbią, która jest poza UE, a Niemcy w ramach strefy Schengen." Jeszcze tydzień temu kanclerz Angela Merkel zapewniała, że Niemcy "poradzą sobie" z napływem imigrantów, a dziś już Niemcy przywracają kontrole na granicach. Ma to związek z napływem uchodźców do Europy. Niemcy zrywają solidarność europejską. Skończy się to efektem domina, który spowoduje zepchnięcie uchodźców na teren innych krajów. Tak wygląda solidarność w niemieckim wydaniu. A p. Kopacz "ożeni" nasza biedę z biedą nielegalnych uchodźców ku niezadowoleniu obu stron. A przysłowie mówi; " największy w tym ambaras aby dwoje CHCIAŁO na raz".

      Usuń
    2. PANI BASIU !
      CZYTAJĄC ROZWAŻANIA PANA VULPANA I NAKŁADAJĄC
      NA JEGO ZDROWOROSĄDKOWE SĄDY
      POPDOBNE TAK SAMO JAK
      I JEGO ODCZUCIA SĄDY INNYCH SZLACHETNYCH POSTACI,
      OGARNIA MNIE OSŁUPIENIE,
      A MIANOWICIE DLACZEGO
      DECYDENCI I POLITYCY W SPRAWACH WYDAWAŁOBY
      SIĘ PROSTYCH
      JAK KONSTRUKCJA CEPA,
      PODEJMUJĄ NIERACJONALNE DECYZJE ?
      SKĄD ICH WYALIENOWANIE ?,
      ZERWANIE WIĘZI Z OTOCZENIEM ?
      ZE SPOŁECZNOŚCIĄ, KTÓRA ICH
      OBDARZYŁA ZAUFANIEM ?
      SPYCHANIE TEJ SPOŁECZNOŚCI
      W BEZROBOCIE,
      ZGROZA.
      PANI MERKEL PRZECIEŻ EPOKOWY POLITYK,
      GWARANT BEZPIECZEŃSTWA EUROPY,
      NAGLE CZYNI TO CO CZYNI ?
      PRZECIEŻ PRZED KATAKLIZMEM ARABSKICH UCHODŻCÓW
      PRZESTRZEGANO TEŻ I AMERYKAŃSKICH POLITYKÓW !
      I JEST JAK JEST.
      ZGROZA.
      LUDZKOŚĆ BEZBRONNA.
      A RACJONALNY GŁOS PANA VULPIANA
      I GŁOSY LICZNYCH,
      WOŁANIEM NA PUSTKOWIU.
      A. T.




      Usuń
    3. A.T. >odpowiedź brzmi; POLITYKA....POLITYKA...POLITYKA.
      Podobno; "„Zglobalizowany świat konsekwentnie niszczy wszelką tożsamość narodową, jedno po drugim padają pod jego ciosami suwerenne państwa, nieustannie zwiększa stopień zaangażowania w sprawy wewnętrzne innych krajów. Globalna oligarchia dąży do obalenia wszelkich barier narodowych stojących na drodze do jej wszechobecności. Ponadnarodowe korporacje stawiają swoje interesy ponad interesami narodów i państw, co prowadzi do wzrostu zależności od czynników zewnętrznych i utraty niepodległości. W miejsce wachlarza niepodległych państw powstaje struktura światowego rządu oparta na światowej oligarchii finansowej. Kraje Zachodu i monopoliści stają się rdzeniem tego światowego rządu do którego wciągane są elity gospodarcze i polityczne innych państw. Tak oto przedstawiciele elit stają się sługami globalizacji zdradzając interesy swoich państw i ich mieszkańców.”
      Jaki kto ma w tym interes? Kto za tym stoi? Nie wiem. Nie jestem wizjonerem Jackowskim :)
      Moje zdanie na ten temat zapisałam na swoim blogu; wystarczy kliknąć tutaj w mój nick aby je poznać; pozdrawiam

      Usuń
  30. PRZECZYTAŁEM PANI BASIU !
    PANI AKAPIT WYŻEJ I WPISY NA PANI BLOGU.
    SMUTNA REFLEKSJA.
    EPOS MEGO POKOLENIA TO UKRAIŃSKIE MORDY
    I ZESŁANIE SYBERYJSKIE.
    PÓŻNIEJ KILKADZIESIĄT LAT WZGLĘDNIE
    DO ZAAKCEPTOWANIA,
    BO PRZECIEŻ BEZ WOJNY I JAKAŚ TAM PERSPEKTYWA.
    UKORONOWANIEM NADZIEI
    UNIA EUROPEJSKA.WYMARZONYM ELDORADO.
    JAK SIĘ OKAZUJE PŁONNA..
    DEMON OLIGARCHÓW WSZECHWŁADNY.
    A ŻE SOBIE POGADAMY ?
    ŻYCZĘ ZDROWIA PANI I PANU PANU VULPIANOWI.
    ZAPRASZAM NA WIERSZOWĄ STRONĘ PANI ANNY.
    UŁUDNE TAM JAK NA DZISIEJSZE CZASY ROJENIA,
    PEŁNE JEDNAK NOSTALGJI.
    WYCISZAJĄ.

    A. T.


    OdpowiedzUsuń
  31. Wiesz A.T., mam wrażenie, że przejąłeś blog Malinki , bo tak bez pardonu zapraszasz wszystkich obcych na jej blogi. Zaproś na swój, do tego masz prawo.Do zapraszania gdziekolwiek w imieniu Maliny, NIE! Piszesz wielkimi literami bo masz kłopot z czytaniem, czy chcesz się wyróżnić?
    Panoszyć się możesz u siebie, nigdzie indziej! Trochę skromności i odrobina dobrego wychowania, bardzo by Ci się przydała. Zatem skończ to swoje przedstawienie. Wszyscy mają tego dość!
    Sądziłam, że jesteś inny.
    Tyle!

    OdpowiedzUsuń
  32. SZANOWNA PANI OZON !
    Z POKORĄ PRZYJMUJĘ UWAGĘ.
    A. T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Trochę na zapas Ci się dostało, bo nie sam brałeś udział w tym "przedstawieniu".
      Pa:)

      Usuń
    2. Pani Ozon> rozumiem, że ta uwaga adresowana do A.T. dotyczyła także mnie. Przepraszam i już stąd znikam. Racja - nic tu po mnie; pozdrawiam Autorkę bloga :)

      Usuń
    3. uwaga "OZON" dotyczyła pana Adama, który tu jako "anonimowy" pisał i który ma te same inicjały co A.T. (wyjaśniłam niżej)

      Usuń
    4. BLISKA SERCU PANI BASIU !
      Współczuję Pani i Pani Mężowi.
      Dla uchodżców pieniądze są natychmiast.
      Dla pomocy dla ościennego kraju 100 milionów od ręki.
      A dla ratowania zdrowia i życia naszych najbliższych ?

      A. T.

      P.S. Reszta to nieporozumienie.
      To też przykrość dla Pani Anny.
      Nie pogłębiajmy. Przestroga też dla mnie.

      Usuń
  33. A.T. - Ewa łączy Pana komentarze z komentarzami pana Adama, których pod tym wpisem sporo się pojawiło i które wykasowałam pracowicie. Niestety w związku z domową sytuacją przebywam mniej przy komputerze, nie nadążam z kasowaniem, pana Adama zapewne bawi granie mi na nosie, pisze na złość, komentarze wiszą czas jakiś i komentatorzy czytają. Obaj panowie występujecie jako "anonim" i macie te same inicjały. Stąd można pomylić. Nie rozumiem ludzi, którzy zachowują się jak pan Adam i niszczą komuś to, co ten ktoś stworzył ... Nie mam jak moderować, może jak moja Mamcia będzie zdrowsza wrócę i wtedy zapanuję nad tym. Jak pracuję przy projektach to mam podgląd i jak pan Adam wpisze to ja kasuję. Teraz czas wolniejszy przeznaczam na to by jakoś pomóc Mamci bo od tego leżenia wpada w depresję. To już ponad 2 miesiące , całe lato ani wstać, usiąść tylko na chwilę. Wpadam na blog , nie zawsze zdążam odpowiedzieć na komentarze a już zajmowanie się złośliwym trollem jest ponad moje siły. Wykorzystuje, że mnie nie ma, wpisuje a potem jest , co jest. Pewnie więcej osób uważa panów za jedną i tą samą osobę.

    OdpowiedzUsuń
  34. Wolałbym się zwrócić do Pani po imieniu,
    chociaż OZON ma barwę niebieska
    i jest odświeżający.
    Też mam odczucie, że nadużyłem hojności
    Pani Anny. Dyskusja z Panią Basią
    ma wymiar dla mnie osobisty.
    Stąd pewnie zbyt odważnie i niepotrzebnie z tematyką uchodżcÓw
    weszłem
    na stronę Pani ANNY.
    Zanim Pani odpowiedziałem, zaglądnąłem na Pani
    stronę. Bliskie jest mi to co Pani opisuje.
    Prawie już 300 tysięcy wejść..
    Ma PANI rację. powinien byłem otworzyć
    swoja własną stronę kresową.
    Wiele już ich było. Umarły w zaciszu.
    Bratnią duszą jest mi Pani ANNA,
    bo JEJ jestestwo przepełnione Kresami.
    NIEPOKORNIE JEDNAK ZAPRASZAM PANIĄ
    NA STRONĘ WIERSZOWĄ PANI ANNY. BO TAM KRESY.
    To taka drobna niepokorność.
    Z nadzieja na przebaczenie.

    pozostaję z szacunkiem. : a. t
    z małej litery.
    .
    .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolę duże litery:)))
      Wydaje mi się, że autorką/ autorem, była inna osoba a Panu się dostało. Za co przepraszam. Imię mam, ale w tym blogowym świecie znany jest tylko mój nick. Proszę poprosić Malinkę, ona Panu poda moje imię. A zresztą, mam imię jak pierwsza kobieta na tym świecie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  35. Pani Anna trzy akapity wyżej podała
    Pani imię.
    Swego czasu napisałem :

    TĘSKNIĘ ZA EWĄ.

    Spowiedniku zgrzeszyłem.
    Tęsknię za Ewą. Za jabłonią w raju.
    Na pokutę
    wyznacz dziesięć zdrowasiek.
    Jeden ojczenasz.
    Na wszelki wypadek,
    Ażebym nie musiał wracać do Ciebie.
    Dodaj kilka psalmów.
    Odmawiając
    Pokutne modlitwy
    Wciąż będę tęsknił za Ewą.
    Za jabłonią w raju.
    Spowiedniku nie chcę grzeszyć.
    Przemień mnie w drzewo.
    Wyrosnę nad rzeką Białą.
    Tam
    Ewę spotkałem.

    A. T

    P. S. Piękne imię EWA.
    Temat nieporozumienia wyczerpany.

    OdpowiedzUsuń
  36. Na takie pojednanie piękny uśmiech zostawiam
    i zapraszam na nowy wpis do "kresowegodrzewa"

    OdpowiedzUsuń
  37. Hm....Podobnie jak inni mam mieszane odczucia co do przyjmowania uchodźców na terenie naszego kraju.
    Dlaczego?
    Podobnie jak wszyscy boję się, że ich pobyt zakłóci spokój w naszym kraju.
    To nie jest kwestia empatii, wiary, ani sumienia. Raczej wynika to z obserwacji tego, co dzieje się na świecie....
    Pozdrowienia ślę :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Witaj Haniu! Piszę po raz drugi, bo mój wczorajszy komentarz nie wyświetlił się. Ten tekst powinien być opublikowany we wszystkich mediach. Tak jest z naszym katolicyzmem, z naszą solidarnością. Wstyd mi z tego powodu.Chrystus pokazał ten problem w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. O problemach uchodźców pisałam niejednokrotnie.
    Trzeba dawać schronienie potrzebującym, wszelkie uchylanie się od tego jest niehumanitarne.
    Ludzie zapominają , że w każdej chwili mogą stać się ofiarami wojny, co wtedy stanie się , gdy im odmówią pomocy, gdy nikt ich nie wpuści do swego domu?
    Haniu, dzięki za głos sumienia pod moim ostatnim postem - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  40. https://wiadomosci.onet.pl/swiat/w-dawniej-spokojnej-szwecji-szerza-sie-coraz-brutalniejsze-przestepstwa/c3tehhg

    OdpowiedzUsuń