sobota, 3 maja 2014

KOKARDA I KOTYLION

narodowe barwy, dwa kolory
biel orła na czerwonym polu tarczy
czystość i krew

Kokardą powinniśmy prawidłowo nazywać nasz piękny, narodowy,
biało-czerwony, kotylion ale przyjęło się inaczej. Nie jest jednak ważne, jak nazwiemy, ważne jest to, że przypinamy go z dumą w nasze narodowe święta. Ważne, że dumę czujemy z naszych narodowych symboli. Dumę, radość i patriotyzm. I coraz częściej chcemy tę radość i ten nasz patriotyzm wynosić na zewnątrz i dzielić się z innymi. Bo radość dzielona na pół, to przecież podwójna radość.




Z mlekiem mamy wyssałam patriotyzm i umiłowanie wolności.
Ale nie tylko to, od dziecka słyszałam jak ważna jest wdzięczność i to, bym potrafiła cieszyć się z tego dobra, które dostaję. Bo jeśli nie potrafię docenić, to znaczy że nie jestem tego warta. Jeśli pogardzę drugi raz mogę nie dostać. Jeśli nie otworzę szeroko oczu na radość to nie dostrzegę też innych ważnych i wielkich rzeczy a cierpienie
szybciej mnie zniszczy.



Co by było, gdybym żyła w tamtych czasach.
Gdyby moja młodość przypadła na czas walki ?


Może jak Antonina Tomaszewska: szablę w dłoń i na koń ...
kto wie ? wszak serce mam Kresowianki, jak i Ona miała.
Wielcy romantycy,  ideały, młodość chmurna i wcale nie taka durna. A może pozytywizm i wydzieranie dobra kawałek po kawałku. Kto to wie? Dziękować Bogu żyję czasach wolnej, dumnej i silnej Ojczyzny. Silnej jak nigdy. Nie znam wojny ale pamiętam czasy słusznie minione. Pamiętam represje, pamiętam nagonki na mieszkania gdy 3-go maja wywiesiło się flagę. Dziękuję więc Bogu, że dane mi jest cieszyć się wolnością, cieszyć się tym, o co moi przodkowie walczyli. Cieszę się więc z całego serca i chciałabym tą radością częstować jak kawałkiem chleba.

Z mlekiem mamy wyssałam patriotyzm i umiłowanie wolności.
Dzisiaj nie muszę walczyć z wrogiem, bo go nie ma. Nie muszę szabli w dłoń i na koń, jak kresowa Antonina. Dzisiaj w dłoń biorę kartkę papieru, ołówek, aparat fotograficzny i komputerową mysz i idę w bój walczyć z czasem, z głupotą, idę wydzierać zniszczeniu co wydrzeć się daje, żeby było piękniej, żeby to co stworzył ludzki geniusz przetrwało. Teraz się cieszę patrząc, jak miasta rozkwitły i rozbłysły. Wyciągam stare zdjęcia i nie chce mi się wierzyć. To wszystko dzieje się na naszych oczach.

Czy my to widzimy ? – nie
Czy my za to dziękujemy ? – nie




Polska nie jest już pstrym pawiem narodów
jak niegdyś, pod zaborami, była
i nie jest gadającą papugą,
ta odfrunęła z czasem  słusznie minionym
Polska jest wolnym ptakiem !!!
wielkim, dumnym, pięknym, białym orłem.

Dumnym to nie znaczy nadętym. Dumnym, to z jednej strony dalekim i niedoścignionym a z drugiej i bliskim i radosnym przez swoje piękno.

Oglądałam piękne uroczystości państwowe, wzruszyłam się kiedy nasza BIAŁO-CZERWONA pięła się dumnie do góry, kiedy 21 salw zagrzmiało a nasze wojsko odśpiewało cztery zwrotki "Jeszcze Polska nie zginęła" Ech, serce mam po wojskowej stronie, lubię musztry i parady, i naszych chłopców ... takie mamy eleganckie wojsko, że aż serce się rwie !

Niestety, u mnie za oknem deszcz więc wpadłam na pomysł, by wejść na fora ... uuuch - makabra !!! Bronek i Donek od czci, wiary i patriotyzmu, zgodnie z  tradycją, odsądzeni, tacy jak ja, zgodnie z  tradycją, też ! A co sobie kto ma żałować !!! Cóż - za co dziękować mają ponoć tylko tacy zdrajcy, jak ja, reszta prawdziwych patriotów tkwi w niewoli. Strasznie przykro to czytać, chce mi się wrzasnąć - cieszcie się i dziękujcie Bogu za wolność, którą macie bo nikt z nas nie zna godziny. Wojna to nie abstrakcja, ona już dzieje się na naszych oczach i oby do nas nie doszła. Ale takie mówienie na forum chyba zupełnie mija się z sensem.
Szybko wiałam stamtąd, co sobie będę duszę cudzym jadem zatruwać.

Daleko zresztą wiać nie musiałam, wchodzę tu na blog i znowu sączy się ten sam jad. Komuś strasznie przeszkadza, że to, co zaprojektowałam, jest faktem, że wypiękniał kawałek miejsca na ziemi. Ktoś musi więc rzucić jadem i koniecznie mnie opluć - no bo jestem hipokrytką, zerem, złodziejką, kradnę z PO, a te renowacje to za dojczmarki z lewych przetargów, no i nieładnie, bo mam pracę z POustawionych przetargów. Oj tam, zostawiłam tutaj te komentarze, niech złośliwiec ma radochę, skoro inaczej nie umie żyć. Wykasowuję tylko kiedy Was obraża. Jad niestety rozum odbiera i każe pluć,pluć i pluć. Oooo - plucie wychodzi ludziom tego pokroju perfekcyjnie. Tylko że plucie to łatwizna, każdy potrafi, ale zbudować coś pozytywnego to już nie. Najwyżej powiedzieć, jak to "by" się zbudowało. Tylko że tymi „by” wybrukowane jest dno piekła. Biedni są ludzie, którym przeszkadza cudza radość, którzy z wykrzywioną twarzą zrobią wszystko by drugiemu tę radość zniszczyć, zabrać. Staną na głowie by udowodnić że ich grymas to najprawdziwsza prawda i wielka narodowa wartość, ba nawet bohaterstwo. Biedni, cieszyć się nie potrafią to kąsają. Nie wiedzą, że to nie boli a ich jad wraca do nich jak bumerang. I coraz są bardziej żałośni.

Więc kto potrafi cieszyć się, niech się cieszy!
Biało-czerwoną, bo jest wspólna, umiłowana
święta dla każdego z nas, bez względu na opcję
i orłem, jakikolwiek by on był,
mały, duży, na ryngrafie, na sztandarze, na sercu,
w sercu, na chorągiewce czy na koszulce sportowca.
Każdy jest nasz, każdy jest biały
każdy okupiony cierpieniem
jak krew czerwonym

*

                     z przyjemnością  polecam  Malina M *                         

jeśli podobał Ci się ten wpis
to wejdź na liiil    i zagłosuj


PS
A tu mnie troll obsmarowuje, tak w dzień Pański - piękna modlitwa

KLIK - tak o mnie piszą


107 komentarzy:

  1. Zgłaszam się do cieszenia! Staję w pierwszym rzędzie i wypinam pierś. Nie po ordery, ale żeby ładnie wyglądało:))) Malinko też jestem zasmucona i zadziwiona potokiem zła wylewanym na rząd, sejm i całą Europę.Na nic reklamy i spoty, na nic statystyki. Wszystko źle, ukradzione albo zaraz się rozleci.
    Cieszmy się kto może!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NO TO WSPÓŁ W ZESPÓŁ CIESZMY SIĘ !!!!
      nie ma jak wypięta pierś !!!
      ----------
      Wiesz co - to straszny pech jest - miało się rozwalić i się nie rozwala, mieliśmy ginąć i nie giniemy, zrobiliśmy krok do przeoaści a tu pech i draństwo czyli jakiś skrzydła nas unoszą !
      i jak tu żyć Bet ! no jak żyć z tymi skrzydłami !!!!

      Usuń
    2. Spoko, Malinko, podcinaczy skrzydeł u nas dostatek. Ale nie dajmy się i lećmy!

      Usuń
  2. ...Na zakończenie dnia,
    pozdrowienia dwa.
    Jedno cieplutkie i milutkie,
    drugie rozkoszne i słodziutkie...
    ¯*•. CUDOWNEGO WIECZORU
    ...*•-•* SPOKOJNEJ NOCY
    ……. .•*..*SŁODKICH SNÓW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zabieram i jedni i drugie AGATUSZKO
      i cieszę się, że jesteś
      :o)

      Usuń
  3. Malinko
    jednak skrycie wierzyłaś, że w takim dniu jak dziś, zmienią się pewne osoby?
    Wierzyłaś, że nie będzie opluwania, rzucania jadem...
    Ci ludzie są bardzo biedni. Nie potrafią cieszyć się wolną Polską.
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wierzyłam Lusiu ale widzę, żw łaśnie taki dzień jest pretekstem do wyładowania własnych frustracji ... dlaczego ? pewniedlatego, że na tych trybunach nie jest ten jeden jedyny, umiłowany patriota .. i małe szanse żeby na te trybuny się dostał ... więc odreagować widok kogoś innego na tym miejscu trzeba - no to biedak odreagowuje

      Usuń
  4. Dziękuję Haniu za to że jesteś i tak pięknie opowiadasz o tym co jest w moim sercu...serdeczności posyłam Tobie i Twojej rodzinie...

    OdpowiedzUsuń
  5. ...Średni wzrost, piękne falujące blond włosy, urokliwe niebieskie oczy oraz melancholijne spojrzenie nadawały Antoninie wygląd prawdziwej amazonki. Gdy w jej obecności padały wyrazy „Ojczyzna”, „Polska” wywoływało to zawsze u Antoniny ogromne wzruszenie i egzaltację....
    {FRAGMENT - EWA I BOGUMIŁ LISZEWSCY}

    NIE POSKĄPIŁ DOBRY BÓG URODY PANI ANTONINIE TOMASZEWSKIEJ I PANI PANI ANNO ! PODOBNIE JAK ANTONINA CWAŁUJE PANI NA RUMAKU OGNISTYM. ZAUROCZENIE. PATRIOTYZM W PANI SERCU BIELĄ I CZERWIENIA PŁONIE. A. T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A.T. wiem, że musisz znać Antoninę wszak bliska sercu każdemu, kto z Kresów.
      Dziękuję za te ciepłe słowa i za miły kobiecemu sercu komplement. Prawdziwy z Ciebie rycerz kresowy A.T.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    3. przepiękny wiersz Aleksandry Skulskiej, skopiowałam sobie do mojego tajemnego, wirtualnego kuferka z klejnotami.
      A.T. w korcu maku człowiek się szuka ale czasem się znajduje i to piękna część wirtualnego świata, ona wynagradza z naddatkiem te ciemne strony ... tamte są bo muszą, ale co znaczy rzucona obelga na przeciwko faktu, że ludzie potrafią odczytać siebie wzajemnie, zrozumieć, ucieszyć obecnością ... to jest najprawdziwszy z prawdziwych światów ... taki o którym mówił Kazimierz Dąśbrowski ...
      ------------
      A.T. ODPOWIEDZIAŁAM TU DUŻO WCZEŚNIEJ ALE NIE WIEDZIEĆ DLACZEWGO TEN MÓJ KOMENTARZ BYŁ W SPAMIE, na wszelki wypadek napiszę jeszcze raz opod Twoim nowym komentarzem, bo nie wiem czy tu odczytasz.

      Usuń
  6. Bardzo wielu, odwiedzających blog Malinki, wierzy w to samo co Ona. Nie ma we mnie zawiści, nie mam krzywego spojrzenia , na to, co dzieje się w obecnej Polsce. Nie mam jadu, którym mogłabym opluwać wszystkich naokoło. Parafrazując arię z polskiej opery p.t. "Halka", chcę wrzasnąć "Oj Malino, oj Malino, dziewczyno..." no , nie moja wszakże. NIE ZNOSZĘ OPLUWANIA JADEM ZAWIŚCI czegokolwiek i kogokolwiek.Tak, jak napisałaś. Głupoty, które plotą pewne kręgi ludzi w Polsce, należałoby zaliczyć do bredzenia chorego w malignie. Czy na prawdę wolą to, co było przed 1989 rokiem? Wysłałabym ich na wschód, do kraju, który znowu zaczyna swoje gierki, tam pewnie byłoby im lepiej. Tylko żaden z nich nie rozwarłby tam twarzy, żeby krzyczeć to, co krzyczy w Polsce.
    Strach trzymałby go w karbach.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ozon, zlituj się nad ludźmi, nie zsyłaj za przekonania. ;)
      To już przerabialiśmy w historii.

      Usuń
    2. Rany, nie zsyłam nikogo i nigdzie za żadne przekonania. Przeczytaj jeszcze raz uważnie to, co napisałam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    3. OJJJJJJJJJ - DZIEWCZYNY KOCHANE - PAX
      Ewcia nie zsyła tylko by zesłała i nie za przekonania a za opluwanie .. to tak, jak ja bym zamordowała za dewastację zabytku ... ale muchi nie skrzywdzę !

      Usuń
    4. Toż z mrugnięciem oka napisałam. :)))
      A muchi Malinko tępić trzeba, bo mogą zarazy nanieść :)

      Usuń
    5. auuuuuuuuuuuuuu - z bojowym okrzykiem tępić lecę !!!!!!!!!!!

      Usuń
    6. Pretensji nie mam, ale to mrugnięcie oka , przydałoby się;)

      Usuń
  7. Haneczko, nie pisałem o dzisiejszym święcie, ale flaga u mnie od wczoraj wisi, a to, co mam w sercu, to pokrywa się z treścią Twojego wpisu. Zawsze fascynowały mnie kobiety cwałujące w szlachetnych, patriotycznych intencjach . O "opluwaczach" już kiedyś pisałem i mam do nich wredny stosunek, którego nie godzi się tu, przy tak pięknej treści wyrażać. Wiesz, przestałem komentować na różnych forach właśnie z tych względów. Jednak Pan Bóg ich stworzył, by inni przy nich szlachetniej wyglądali; zawsze DOBRO wyraziściej widać na tle ZŁA, PIĘKNO na tle BRZYDOTY. Pozdrawiam. W swoim 'Przedśpiewie" męczyłem się" bez skutku z wprowadzeniem filmików ilustrujących wpis.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam na Przedśpiewie - fantastyczny wpis, te murowane kochaneczki to nie żarty !!!
      Tomku, wiem co myślisz o trollu i troll sobie poczyta chociaż zrozumieć, pewnie nie zrozumie..
      MOJA FLAGA DUMNIE POWIEWA NA BALKONIE na naszej ulucy sporo flag, deszcz lał to biedaczka trochę zmarniała ale dzisiaj się suszy.
      A co do kobiet cwałujących to rzeczywiście - cudne są i w naturze i w sztuce ... eeech - szkoda, że ja na koń to tylko wirtualnie albo w marzeniach ...
      :o)

      Usuń
    2. Twój stosunek do opluwaczy, bardzo mi się podoba:)
      pozdrawiam:)

      Usuń
    3. hi, hi, Tomciu ma "w tym temacie" duże doświadczenie

      Usuń
  8. Vulpian de Noulancourt3 maja 2014 23:38

    1. Trzeba ignorować debili, chociaż to trudne, bo głupota jest wieczna, zawiść króluje, a aktywność smieci przeważa w sieci. Sam raczej bym bezwzględnie kasował ich nieporadne enuncjacje, ale jest demokracja, więc możesz u siebie robić, co zechcesz. Tyle tylko, że już chyba w starożytnym Rzymie mówiono, że "motłoch pobłażliwość uważa za słabość".
    2. Czasem, gdy niechcąco przesadzi się z patosem, okazuje się, że weszło się na tereny, skąd najchętniej natychmiast by się wróciło. Żeby nie było nieporozumień - nie dotyczy to Twojej powyższej wypowiedzi, ale jest ogólną konstatacją dotyczącą spraw naważniejszych. Dziwne, ale pewien krytycyzm, nawet gdy wydaje się nadmierny, raczej pomaga sprawie, niż przeszkadza.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak Vulpianie z patosem trzeba uważać. Ja jestem z tych, co się patosu nie ustrzegą ale wszystko dla ludzi w rozsądnych granicach i patos być musi, i krytyka dla równowagi też. Zagłaskiwanie kota wcale kotu nie służy. Spieranie się też być powinno, tylko oszczerstwa nie. Ja kiedyś wchodziłam na fora i ostro dyskutowałam. Teraz już nie, bo sensu nie widzę. I tak każdy swoje wie a fora to już tylko bagno, po diabła leżć ? Polazłam i co ? czy coś mnie tam zbudowało ? a w życiu !!! Tu na przykład, jak jest dyskusja czy mój hełm szklany jesy "fajny" czy też nie, to ja uwielbiam takie dyskusje. To jest dla mnie dobra uwaga na przyszłość, to jest zobaczenie mojej pracy oczami innych ludzi ... a wiesz - człowiek przywiązuje się do tego, co wymyślił. Jeśli ktoś tu, o kim wiem, że jest mi życzliwy, powie uwagi krytyczne to wiem, że szczerze i takie uwagi są bardzo cenne. To jest dyskusja prawdziwa a te plucia zawiedzionego życiem trolla, nie wnoszą nic. Czasem odpowiem, bo jestem porywcza, gdybym najpierw pomyślała to bym pewnie już nie odpowiedziała. Wiesz - kasuję część jewgo wpisów bo mi gości obraża

      Usuń
  9. Klik dobry:)
    Malinko, a po kij się zajmujesz tymi plującymi? Nie szkoda czasu i miejsca w tak pięknym poście? Czy naprawdę warci są aż tak dużej uwagi? Czy nad plującymi menelami na ulicy też się pochylasz? Ja np. omijam, a na menelskie podwórko, gdzie z okien rzuca się butelkami w życiu nie wejdę. Po co psuć sobie radość życia?

    Tak dla radośći! I tak dla mądrej krytyki! Nie dla złośliwców!

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację alEllu, odpowiedziałam niżej ale więcej nie odpowiem, niech się nawet zapluje biedak niby zatroskany o moją duszę. A radość życia mam wielką i taki ktoś mi jej nie popsuje. Zobacz - taki tchórz, że nawet się nie podpisze , żałosny i tyle.
      A u mnie dzisiaj trochę zimno ale cudowne słońce. Jeszcze po oparzeniu nie mogę się ubrać i wyjść "do ludzi" ale w tv była cudowna Msza z Franciszkiem a przed chwilą wylazłam na balkon , wystawiłam dziób do słońca, zjadłam kawałek szarlotki i westchnęłam - aaach, świt jest taki piękny i ja tkwię w samym środku tego piękna !!!
      :o)

      Usuń
    2. LECĘ DO CIEBIE, bo widzę masz nowy wpis ... fajnie !

      Usuń
  10. Oj, pani Malinko, rezydent Komorowski patronował budowie pomnika sowieckich gwałcicieli i morderów w Radzyminie pod Warszawą, to on też rozpoczął konflikt o Krzyż pamieci na Krakowskim Przedmieściu .To oszust i łajdak, strojący się w piórka patrioty, żeby oszukać osoby o tak szlachetnych sercach, jak Pani. On też do spółki z Tuskiem spiskował ze zbrodniarzem Putinem, celem rozdzielenia wizyt rocznicowych w Katyniu. A że Tusk metodycznie rujnuje resztki przemyslu, to mimo, że ma pani jakąś kompletnie nie dającą nic krajowi pracę w administracji, kosztem pozostałych podatników, którzy przed rabunkiem podatkowym uciekają do Irlandii nie powinno Pani przysłaniać prawdy o dzisiejszej Polsce. Plus promocja zboczeń, demoralizacja dzieci, które pod rządami tych dwóch zbirów idą pełną parą. Polska była i jest katolicka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zupełnie jakbym słyszała wypowiedź, jednego z dzwoniących do SUPERCTACJI .

      Usuń
    2. Krzyża, jako przyrządu do walenia w łeb niechcianemu prezydentowi, użyli ci pod pałacem, podobnie z Krzyża zrobili sobier substytut pomnika Lecha Kaczyńskiego , to ich własne słowa ! Sory, margaryna to substytut masła, niby Krzyż to mnargaryna a Lech masło. I faktycznie, jak Krzyżem walić w Komorowskiegio nie można, to sobie biedniutki substytut stoi i jakoś uwielbienia zbytniego nie wywołuje. Niech pan sobie gadki umoralniające podaruje , ja panu mogę powiedzieć - tak Polska jest katolicka, w Polsce jest sporo ludzi dla których Krzyż to świętość prawdziwa , symbol Męki Pańskiej a nie substytut ani młotek. Miłej niedzieli , jad , jak napisałam wcześniej niszczy człowieka, warto o tym w Dniu Pańskim pomyśleć, pomodlić się i wchodząc w czyjś dom zostawić pozdrowienie i uśmiech.

      Usuń
    3. a wiesz anonimie co to oszczerstwo i potwarz, jeśli wiesz, to zostaw dzisiaj swój dar przed ołtarzem, przeproś za pomówienia i dopiero wróć . Nie powtarzaj, że ktoś spiskował bo tego nie wiesz a rzucasz błoto, tym smutniejsze, że katolickie błoto. i daruj sobie moje szlachetne serce bo ja nie lubię obłudy.

      Usuń
    4. Ewciu - w Szkle identycznie :o)

      Usuń
    5. Pani Malino, czyli nie przeszkadza Pani nawet to, że Tusk z resztą swoej wrednej bandy, która zniszczyła stocznie, okazał się zaprzańcem, targowiczanienem, finansowanym potejemnie przez niemieckie partie, na których życzenie zrujnował później cały polski przemysł. Czy pani nie ma serca dla Polaków, dla milionów ludzi biednych, których odarł nawet z emerytur. Nie wiem, czy Pani siedzi na rencie i żyje na koszt podatnika, ale uczciwym ludziom, moim siostrom, Tusk zafundował pracę o siedem lat dłużej. To skończony łajdak. I pani bije tym łajdakom brawo za to, zekaże o siedem lat dłużej harować kobietom.

      Usuń
    6. przeszkadza mi i to bardzo kiedy katolik rzuca potwarze, używa Krzyża jak młotka a wrogów tak straszliwie kocha jak kilo żywca ... ale oczywiście na sztandarze miłość bliżniego i walka o godność życia od poczęcia do naturalnej śmierci , ale czyjego życia ? kilograma żywca z PO ? Przeszkadza mi niesamowita pogarda jaka w moją stronę płynie od katolików oczywiście siebie wyłącznie uważających za prawdziwych. Z jaką pogardą tu piszesz, że jestem na rencie i na koszt podatnika żyję. Na rencie są ludzie chorzy, skąd tyle dla nich pogardy. Twoim siostrom zabrał potwór emerytury no bo te nie twoje, czyli jak u was czytam żywiec i barany, to jak dostaną emeryturę to na koszt podatnika. Widzisz biedaku ja pracuję i to ciężko, podatki odprowadzam, nie pracuję w budżetówce więc wytwarzam, jak i twoje siostry będę dłużej pracowała , Rozumiem, że w ostatnim zdaniu potraktowałeś mnie jak nie kobietę tylko kilo żywca. Będę pracowała a nawet harowała dłużej , ja to rozumiem, wcale nie chcę by kiedyś ktoś harował na mnie bo pieniądze na krzakach nie rosną.

      Usuń
    7. Wiesz na pewno, kiedy to się zaczęło! Trwa do dziś! I nawet wiemy dlaczego.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    8. wiem kiedy i wiem dlaczego ... ale takie plucie w cudzą twarz sprawia czasem że wiatr się odwraca i plujący opluwa sam siebie. Ci biedni ludzie nie zdają sobie sprawy, że cokolwiek mówią o innych, mówią o sobie, plugawie nas przezywając sami się tak nazywają ... szkoda mi tych ludzi, nie chcę ostro odpowiadać bo i po co , złem na zło tylko jakąś horrendalną piramidę nienawiści tworzy więc niech idą w pokoju, może kiedyś zrozumieją jak straszną rzeczą jest nienawiść.

      Usuń
    9. Dzień dobry

      Ponieważ JAWNE ŁGARSTWO mnie drażni, dlatego poczułem się w obowiązku wyjaśnić parę tematów związnych z przemysłem stoczniowym i jego "niszczeniem"

      1. Głównym "niszczycielem" Stoczni w Trójmieście był "przywieziony w walizce" entomolog Jaworski, który z nadania PIS został dyrektorem Stoczni Gdynia (w tym czasie będącej również właścicielem Stoczni Gdańskiej). Tenże "ekspert od stoczni" najpierw wydzielił Stocznię Gdańską a następnie sprzedał ją Ukraińcom. W efekcie Stocznia Gdynia pozbawiona połowy majątku szybko padła (masa upadłościowa została przez "rząd Tuska" sprzedana firmie, która dalej buduje statki) a Stocznia Gdańska żyje tylko dzięki kroplówce z "tuskowej ARP". Patrząc obiektywnie Tusk jest raczej "ratownikiem" tego co zostało ze stoczni rozwalonej przez poprzednika.
      2. Wbrew pozorom przemysł stoczniowy w Polsce ma się całkiem nieźle. Wielkie, nieefektywne, molochy padają ale na ich miejscu powstała cała masa małych firm robiących jachty, małe statki oraz inne prace związane z gospodarką morską. Co najważniejsze robiących statki bez wyciągania łapy po pieniądze z dotacji rządowych! Zatrudnienie w przemyśle stoczniowym wynosi obecnie ok. 40.000 osób, czyli niewiele mniej niż w schyłkowym PRLu.

      Pozdrawiam

      Krzysztof z Gdańska

      p.s. Też jestem dumny z polskiej flagi oraz tego co się udało zbudować przez ostatnie 25 lat!

      Usuń
    10. p.s.2
      Oczywiście tekst umieszczony w p. 1 jest bardzo dużym skrótem i każdy pracownik znanej mi partii opozycyjnej jest w stanie wypunktować nieścisłości, jednak ogólna myśl jest następująca: trzeba być ogromnym hipokrytą, żeby piętnować czyjeś domniemane przewiny w sytuacji, w której ma się samemu dużo więcej "za uszami".
      Odnośnie zaś faktu, że doniesienia o "śmierci przemysłu stoczniowego" są znacznie przesadzone, to jest FAKT. Obecnie ten przemysł nie zajmuje ogromnych hal i olbrzymich terenów, dlatego jest mniej widoczny, ale cały czas istnieje i się rozwija!
      Ostatnio, z racji swoich obowiązków zawodowych mam coraz więcej klientów z branży stoczniowej, przy czym są to nieduże firmy rodzinne.

      Pozdrawiam

      Krzysztof z Gdańska

      Usuń
    11. :-) TO UŚMIECH NA PRZYWITANIE KRZYSZTOFIE
      kojarzę kim jesteś bo bywamy na tym samym blogu Chłopaków Piotra I Leszka. Dziękuję za ten merytoryczny wpis. Prosto i jasno wypunktowane to najważniejsze a doczepianie się, że diabeł tkwi w szczegółach czasem służyć ma głównie jednemu, czyli samemu diabłu. Doczepić się można o wszystko, podobnie jak powiedzieć, że wszystko "by" się zrobiło gdyby się tylko rządziło ale jak się rządziło to prócz pakowania pieniędzy nie zrobiło się nic. Jak się rządziło to pakowanie było możliwe teraz nie i o tym to się nie mówi. Wiesz , ja akurat na stoczniach się nie znam bo jestem od budowania na lądzie ale zasady obowiązują. Jak kiedyś wielkie biuro w którym pracowałam upadało to był krzyk a teraz każdy z nas ma swoje , i dopiero pracując na swoim i zarządzając widzi się tragiczne błędy w zarządzaniu molochem.
      Ze stoczni pamiętam jeden kwiatek - rząd wyznaczył firmę, która miała pomóc ludziom w szukaniu pracy. Nie wymienię firmy. Nooo i związkowcy zaczęli ogólny wrzask, że bez przetargu, że rząd robi co chce ... a firma była jedną z najlepszych w Polsce, przecierałam oczy, nie wierząc, że związkowcy podcinają gałąż na której tyle ludzi siedzi. Związkowcy rozróbę zrobili, rządowi przywalili, opozycja z zachwytu zatarła ręce a kto stracił ??? oczywiście ludzie, bo zgodnie z wrzaskami opozycji Rząd przetarg ogłosił, wygrała najtańsza firma (kto działa w biznesie wie co to najtańsza firma) firma wzięła niższe wynagrodzenie niż poprzednia, podatnicy, czyli my, zaoszczędzili a tanie mięso psy jedzą ... za jakiś czas stoczniowcy zaczęli narzekanie że pracy jednak znależć nie można - to niech dziękują swoim związkowcom, którym bardziej na dowaleniu rządowi zależy niż na losie tych ludzi, zresztą im ich loss gorszy tym opozycji do władzy bliżej

      Usuń
    12. Dziękuję za uśmiech :-) i dobre słowo :)))

      Pozdrawiam serdecznie

      Krzysztof z Gdańska

      Usuń
  11. Aniu!Droga Moja !Nie przejmuj się,że istnieją tacy ludzie którzy tak się zachowują.Chodzą do kościoła ale tylko po to zeby,pokazać się jacy to z nich katolicy.Piszą różne głupoty ,bez pojecia.Ja jestem prostą osoba i nie mnie ich osądzać.Ja to towarzystwo po prostu ignoruję.Każdy świat widzi inaczej .Ale dlaczego widzą tylko zło tego już wogóle nie moge pojąć.I jest mi bardzo smutno.Aniu!Pieknie piszesz i pisz dalej.Kazde Twoje słowa są mi bardzo potrzebne.Dają mi spokoj i wiarę ,ze swiat nie jest taki zły..............Pozdrawiam serdecznie p.Danusię i Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halinko świat nasz jest piękny, świat nie jest zły ... a jeszcze zakwitły jabłonie !!!!jak w piosence...
      Każdy z nas ma jak w banku - swoją dozę cierpienia musi przecierpieć dlatego każdą chwilą się cieszmy, tym, że pszczoła leci i że mlecze pod oknem zakwitły, i nawet tym, że kotlet, gadzina, właśnie się przypalił. Bo żyjemy i czujemy smak ... nawet tego przypalonego :-)

      Usuń
  12. Zawsze to przysłowie chwalę:
    ...karawana jedzie dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a opluwacze, JanToni,
      zostają z nocnikiem w dłoni
      albo z dłonią w nocniku
      to już ... zależnie od nicku

      Usuń
    2. Czyli w polskiej mowie:
      życzę im... nie powiem,
      niechaj sobie żyją
      na chwalę... niczyją

      Usuń
  13. To ja dołożę jeszcze jedno przysłowie:
    Wolno psu na księżyc szczekać.
    Sam jestem bardzo sceptyczny wobec publicznego demonstrowania zacnych emocji - może zbyt dużo fałszu widywałem w podobnych sytuacjach w dawnych czasach. Doceniam jednak to co osiągnęliśmy i cieszę się, że w tych czasach żyję...
    Cenię ludzi, którzy potrafią wyrazić swoją radość - a opluwacze budzą jedynie współczucie i rozdrażnienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tetryku ja jestem kobietą a kobiety mają pewnie mniejsze opory jeśli chodzi o ujawniane takich emocji, też pamiętam tamto ale pamiętam, że wtedy chciałam bardzo, żeby było inaczej, żebyśmy świętowali tak na prawdę, no to jak teraz można to odrabiam z nawiązką :-)

      Usuń
  14. Witaj Haniu!
    Naszą flagę wieszamy na każde święto państwowe na balkonie. Taki mamy zwyczaj.
    Najpewniej Haneczko by ci pasowało jako Emilia Plater, albo Joanna Darc.
    W maju jadę w Góry Sowie na wędrówkę po sztolniach i innych ciekawych miejscach.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michałku - moja też na balkonie :o)
      Góry Sowie są piękne, nawet gdyby tu nikt nic nigdy nie wybudował to same widoki - miodzio ....

      Usuń
  15. Nie umiem tak pięknie jak Ty pisać o swoim uczuciu do ojczystego kraju, ale jestem Ci Malinko niezmiernie wdzięczna za to, że dzielisz się z czytelnikami swoim czystym i radosnym patriotyzmem, a Twoje teksty zawsze pomagają mi odreagować kontakt z takimi "patriotami", "katolikami" i niestety "rodakami", jak ten, który od rana, nie bacząc na Dzień Pański, grzeszy przeciwko ósmemu przykazaniu na Twoim blogu. Rację ma Tomasz, że "DOBRO wyraziściej widać na tle ZŁA", ale wolałabym, żeby jednak tego zła było nieco mniej, czego nam wszystkim życzę z okazji pięknego majowego święta. A blog masz piękny zarówno pod względem treści, jak i formy. Rację miał Marszałek, urodzajne były te Kresy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Evo - bardzo się cieszę, że lubisz tu wpadać ... to taki mój mały świat odskocznia od życia które pędzi , strasznie jestem zabiegana bo i dom i praca ale znajduję chwile żeby pobyć z Wami, podzielić się sobą . Nie rozumiem ludzi którym to przeszkadza , nie jestem politykiem, w polityce niczego nie mogę , mam własne poglądy, jak każdy. za nikim nie łażę nie obmawiam czego nagle ktoś mnie na siłę nawraca tego nie pojmę ale właściwie - szkoda czasu na pojmowanie rzeczy "niepojmowalnych"

      Usuń
    2. Nie pomoże puder, miód jak czuć PO lityczny smród.

      Usuń
    3. DO ADY

      Nic ci nie da fałszywa
      modlitwy zasłona
      gdy nienawiść serce zżera
      a mózg - władzy żądza
      nie zaspokojona

      prezes bożkiem twoim
      substytut masz za krzyż
      nasze drogi biegną obok
      idź więc stąd - a kysz !!!

      Usuń
    4. Powinno być: "Nie pomoże puder, róż
      Kiedy baba stara już".
      "Ada , to nie wypada", gdy z mózgu robi się degrengolada.
      Wtedy najlepiej milczeć!
      Bez pozdrowień.

      Usuń
    5. :-)

      A wiesz Ewcia, że ja to znam "nie pomoże blansz i róż , kiedy panna stara już" ... może dawniej na puder mówiło się blansz ?

      Usuń
  16. http://www.fronda.pl/forum

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzulio, czy zyziu11 - skoro już mnie obsmarowałeś publicznie na Frondzie to się tu przedstaw, podpisz linkiem , masz blog a język jakiego tam używasz wyjątkowo jest plugawy . Chociaż właściwie masz rację, że się nie przedstawiłeś. też bym na twoim miejscu wstydziła się podpisać.

      Idź chłopie w pokoju własną drogą, tu jest sporo katolików ale z takimi, jak twoje, poglądami na wiarę i z takim językiem tutaj nie znajdziesz.

      Usuń
    2. Malino, po prostu mną zatrzęsło od tych komentarzy, które troskę o Polskę i o poważne sprawy, które media chowają przed wami pod dywan nazywają "językiem nienawiści". To uwielbienie dla Bronka i Donka, którzy po tych numerach które wyczyniają, w normalnym kraju dawno wylecieliby ze stanowisk. Po tych wszystkich aferach, których dokonali, a przepraszam w tefałenie wam o tym nie mówią. Aż mną zatrzęsło jak propagadę resortowych dzieci z mediów, dzieci których ojcowie kilkadziesiąt lat temu zabijali Polaków przy wsparciu NKWD brać za rzeczywistość. Bardzo przepraszam. Was już nic nie uleczy.
      Pozdrawiam
      Dżulio

      Usuń
    3. nie mamy o czym rozmawiać,przeczytałam co piszesez u siebie, nie zatruję sobie duszy takim jadem. Skopiowałam na pamiątkę link do was, bo niezbyt często się zdarza przeczytać, że warta jestem tyle co kilo żywca , Dziękuję za tę dzisiejszą piękną niedzielną lekcję miłości na Frondzie, zapamiętam na długo. idź Dzulio własną drogą i zostaw kilo żywca w spokoju.

      Usuń
  17. Piękny wpis!
    Cieszmy sie tym, że potrafimy sie cieszyć tym co jest:-)

    A co do trolli: były, są i będą, najgorsze jest chyba to że oni naprawdę wierzą w to co piszą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stokrotko, tak jest: WIERZĄ - bo z rozumem niewiele to ma wspólnego!

      Usuń
    2. Stokrotko - cieszmy się !!! taka radość buduje a ci co sami sienie niszczyć chcą, niech niszczą - jest demokracja każdy kuku może sobie robić, ile dusza zapragnie :-)

      Usuń
  18. PANI ANNO ! RYCERZOWI ZŁOCZOWSKIEMU PANU ROMANOWI MAĆKÓWCE NIEUSTAJĄCEGO ZDROWIA. NOSTALGIA. NIE ODZYWA SIĘ. A. T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepiękny wiersz Aleksandry Skulskiej, skopiowałam sobie do mojego tajemnego, wirtualnego kuferka z klejnotami.
      A.T. w korcu maku człowiek się szuka ale czasem się znajduje i to piękna część wirtualnego świata, ona wynagradza z naddatkiem te ciemne strony ... tamte są bo muszą, ale co znaczy rzucona obelga na przeciwko faktu, że ludzie potrafią odczytać siebie wzajemnie, zrozumieć, ucieszyć obecnością ... to jest najprawdziwszy z prawdziwych światów ... taki o którym mówił Kazimierz Dąśbrowski ...
      --------------
      ZAGLĄDAM DO ROMANA I NIC ... BARDZO SIĘ MARTWIĘ

      Usuń
    2. SZUKAŁEM PANI ANNO, JAKIEJKOLWIEK INFORMACJI O ALEKSANDRZE SKULSKIEJ. ZAWÓD. POZOSTAŁ TEN JEDYNY WIERSZ. WZRUSZENIE PANI, MOJE I BYĆ MOŻE JESZCZE KOGOŚ - MODLITWĄ PAMIĘCI.
      A. T

      Usuń
    3. no popatrz - ja też szukałam, pytałam nawet czy moja Mamusia coś słyszała ale nie a szkoda ...
      Mam nadzieję, że ktoś z komentujący tu Gości zatrzyma się na chwilę, przystanie na brzegu brzeżańskiego stawu i na moment poczuje zapach Kresów ...

      Usuń
    4. Nazwisko jakoś dziwnie mi znane. Nie obce. Może moja mama by wiedziała? Niestety, za późno.
      Pa:)

      Usuń
    5. bo z nas Ewciu krajanki ....

      Usuń
  19. Haniu,kochana nie ma bata na tych co plują jadem jak piszesz.Ja zawsze mówię, że tacy są w jakiś tam sposób ,słabi i niezauważani .Dlatego bez podpisu sobie smarują język czyimś miodem.Mlaskają ,ale nie wiedzą ,że w rzeczy samej sami sobie granat w kieszeni rozrywają .Z pewnością więcej się złoszczą ,bo biedacy maja ograniczenie ...Bo Ty jako gospodarz możesz ich wywalić i po "zaworach"! Jesteś mądra i znasz się na rzeczy..Z byle kim się nie dyskutuje to fakt,Tylko człowiek nic nieznaczący w społeczeństwie ,może być tak zepsuty ,że swoje frustracje wywala jak kogucik bez piór...Niech pieje bidny człowieczek ...Ale przy sobocie może na pniaku swój łepek zostawić ..Kiedy tak będzie ...Wcześniej czy później wpadnie ::)))
    Haniu piękny wpis dałaś ..Ślicznie wyglądasz na koniu::)) Ech wojenkę sama byś wygrała::)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nooo -Danuśka, ja teraz na koniu to by był widok !!!!
      koń by ze śmiechu padł na miejscu ;o)

      Usuń
    2. Nie jestem tego taka pewna. Bo może odwrotnie? Mnie już nic nie zdziwi;))))
      Pa:)

      Usuń
    3. hi, hi, Ewcia, ja to bym nie padła, jeno z tego konia spadła ... prosto na buziuchnę albo tak jakoś do buziuchny wprost przeciwnie ;o)

      Usuń
  20. katotalib patta taj ta j taj , nuże owsa daj .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie Waszek, znów jakiś troll się podszywa pod cudzy nick.
      Z tego trolla straszny tchórz, cywilnej odwagi nie ma. A fe !
      Ależ ja mam szczęście - wczoraj nalot straszliwie miłująco-plujących z Frondy, dzisiaj tchórz ...
      Jak nie urok to przemarsz wojsk !
      Pozdrawiam tchórzu, ja tam kobieta jestem ale za plecami niczyimi się nie chowam, biedny jesteś oj biedny ...
      IGNORUJEMY TROLLA
      :-)

      Usuń
  21. ---------/ *SERDECZNIE!
    ------------- ///***WITAM
    ----------( | (.) (.)DZIEŃ!
    -------o00o--(_)--o00o DOBRY!
    ♥♥¸.•*´•♥*♥•`*•.¸♥♥

    Życzę miłego dnia.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miłego dnia Agatuszko
      bardzo sympatyczna dziewuszko
      :o)

      Usuń
  22. Zdziwiłam się nagle gdy obok, w czytanych notkach, pojawił się nagle mój wpis o Tadeuszu Mazowiecki. Wchodzę tam i co ? troll ...
    pal sześć trolla ale znalazłam w tamtych komentarzach wpis A.T. zacytuję tu bo nadal aktualny.
    *
    "I OTO PANI ANNO ! IDEAŁ SIĘGNĄŁ BRUKU. UŁOMNOŚĆ LUDZKA W TYM NIENAWIŚĆ PYCHA I ZAWIŚĆ NIE JEDNO MA IMIĘ.. DO PANI ZACZAROWANEJ KRAINY ZAKOŁATANO O ŚWICIE. DOŚWIADCZYŁEM TEGO KOŁATANIA W LUTYM 1940 ROKU. KOŁATANO DO MOICH DRZWI I NA SYBERJI.. DO PANI BLIDY ZAKOŁATANO TEŻ O ŚWICIE.
    NIE WPUSZCZAJMY DO NASZEGO ŚWIATA WYZNAWCÓW KOŁATANIA."
    A.T.
    *
    apel końcowy bardzo aktualny
    ignorujmy trolli
    pa,pa, chłopcy - adieu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JESZCZE JEST ODWOŁANIE DO SUMIENIA PANI ANNO ! KRZYWDZENIE POSTACI NIOSĄCEJ SWOJE BEZBRONNE SERCE NA DŁONI - KRZYWDZENIEM BEZBRONNEGO BOGA. JAKAŻ TO SATYSFAKCJA KOPNĄĆ BEZBRONNEGO PSA.
      SKOWYT PSA - SKOWYT SUMIENIA. JAK Z TYM MOŻNA ŻYĆ ?

      A. T
      A. T

      Usuń
  23. DO PANI TAJEMNEGO KUFERKA KRESOWEGO.

    WIECZÓR WIOSENNY.
    IDA WIENIEWSKA.

    JEDNODNIÓWKA AKADEMICKA
    BRZEŻAŃSKIEGO GIMNAZJUM ROK 1927.

    CZAS
    NA FIOŁKOWEJ STANĄŁ GODZINIE.
    W BŁAWEJ PÓŁKULI UŚMIECH SIĘ WAŻY.
    WSPARŁ SIĘ O SREBRNĄ KRAWĘDŻ KSIĘŻYCA.
    NA ZAMYŚLONEJ GWIEŻDZIE SIĘ MOTA.
    TAK,
    AŻ GO DOJRZY, O PODKRĄŻONYCH OCZACH TĘSKNOTA.
    UŚMIECH WIDZIANY NA CZYJEJŚ TWARZY.
    WOŃ HIJACYNTU. WOŃ POMARAŃCZY
    ULICĄ TAŃCZY. PLĄCZE SIĘ, PŁYNIE.
    ZARAZ O ZŁOTEJ MYŚLISZ SYCYLJI.
    O MODREM MORZU. O TAORMYNIE.
    CZAS
    NA FIOŁKOWEJ STANĄŁ GODZINIE.
    PRZEJMUJE CHLEBÓW PIECZONYCH ZAPACH,
    CO PRZEZ BŁYSZCZĄCY ZMIERZCH LECI.
    MYŚLĘ O TEM, ŻE ORION TAK ŚWIECI.
    MYŚLĘ O TEM,
    ŻE ORION TAK ŚWIECI.

    A. T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję A.T. zabieram do kuferka a gdybyś tak się zgodził to marzy mi się umieszczenie w notce pięknego wiersza , w którym mowa jest krainie luster i mamałydze na śniadanie ... wiersz ten głęboko zapadł mi w serce ...

      Usuń
    2. OCZYWIŚCIE, ŻE TAK. A. T
      P.S. NA STRONIE PANI DANUSI SKANDANITA W HOŁDZIE ZA JEJ DOBRE SERCE DLA PANI WPISAŁEM FRAGMENT "DAJ MI JEDEN TANIEC". A OTO CAŁOŚĆ.

      DAJ MI
      JEDEN TANIEC
      NA SZKOLNEJ ZABAWIE.
      JEDNĄ RANDKĘ NA MOŚCIE.
      JEDEN SPACER WIECZORNY,
      DOTYK DŁONI NIEŚMIAŁY.
      LETNI KONCERT SKOWRONKA
      WYSŁUCHANY Z TOBĄ.
      JEDNĄ TĘCZĘ NA NIEBIE.
      WIELE TĘCZ SPŁONĘŁO BEZ CIEBIE.
      WIELE NOCY UPOJNYCH PRZEPADŁO.
      DOMYSŁ SERCA BOLESNY.
      DOMYSŁ NIE SPRAWDZONY.
      MOŻE BYŁAŚ TĄ JEDNĄ JEDYNĄ,
      ALE LOS, JAK TO LOS,
      TYLE SPRAW MIAŁ NA GŁOWIE,
      ZAPOMNIAŁ O TOBIE I O MNIE.
      CICHA PRZYJAŻŃ O ZMIERZCHU.
      PRZYJAŻŃ SPÓŻNIONA.
      KWIATY PŁONĄ CZERWIENIĄ.
      WNET ROZKWITNĄ MAGNOLIE.
      TUJĘ PRZYTNIESZ ZIELONĄ.
      NA ŁAWCE SPOCZNIESZ ZMĘCZONA.
      ZADZWOŃ PROSZĘ WIECZOREM.
      POMÓWIMY O WSZYSTKIM.
      DOMYSŁ SERCA BOLESNY.
      DOMYSŁ NIE SPRAWDZONY.
      BYŁAŚ TĄ JEDNĄ JEDYNĄ,
      ALE LOS, JAK TO LOS,
      ZAPOMNIAŁ O TOBIE I O MNIE.

      PRZEPRASZAM.
      PEWNIE ZA DUŻO TYCH WIERSZY.








      Usuń
    3. pięknych wierszy nigdy dosyć ... dusza przy nich odpoczywa a serce płynie sobie jak łódeczka przez rzekę marzeń ,albo wspomnień, albo zachwytów ...
      Dziękuję za pozwolenie ... odszukam u siebie zdjęcia kwitnących wiśniowych sadów i one będą ilustracją do pięknego wiersza

      Usuń
  24. PANI ANNO ! DLA POKRZEPIENIA DUCHA

    BRZEŻAŃSKI RÓŻANIEC.
    NOKTURN.

    NANIZAŁEM
    PACIORKI PAMIĘCI
    NA SZNUR BRZEŻAŃSKIEGO RÓŻAŃCA:
    SZMER WODY PRZY MŁYNIE.
    RECHOT ŻAB W SZUWARACH.
    WIERSZ ADAMA PALCZAKA.
    TURKOT CHŁOPSKIEJ FURMANKI.
    ZGARBIONA POSTAĆ MAMY
    Z SIERPEM PRZY ŻNIWACH.
    KAMIENNY KRZYŻ NA ROZSTAJU.
    BERNARDYN WYNIOSŁY NA STOKU.
    GIMNAZJUM W ZADUMIE BEZKRESNEJ.
    FARNY KOŚCIÓŁ NA ZBOCZU.
    DOM RODZINNY W DOLINIE.
    WDOWI GROSZ
    NA OŁTARZ W BRZEŻANACH.

    PACIORKI RÓŻAŃCA PRZEBIERAM PALCAMI.
    MODLĘ SIĘ DO RUIN ZAMKU.
    ZRANIONYCH ANIOŁÓW,
    ZMARZNIĘTEGO CHRYSTUSA NA KRZYŻU
    W ALEJACH CMENTARNYCH.
    LATARNI GAZOWYCH NA ULICACH MIASTA,
    DAWNO WYGASŁYCH.
    PACIORKI RÓŻAŃCA PAMIĘCIĄ WIĄZANE,
    PRZEBIERAM PALCAMI.
    MODLĘ SIĘ DO MOICH GĘSI, SZCZYPAŁY PO NOGACH.
    STAWU W PORANNEJ MGLE ŚNIĄCYM.
    SZCZEBIOTU JASKÓŁEK.
    DZIEWCZYNY
    W WARKOCZE BABIEGO LATA STROJONEJ.
    MODLĘ SIĘ
    DO PAMIĘCI
    ZAPOMNIANEJ.

    A.T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepiękny Twój wiersz A.T.
      --------------------------------------------

      zapomniana pamięć
      łza co modlitwą spływa
      echo, co tsknotę niesie
      gdzie jar zakwita wiśnią
      i staw co odpowiada
      nie zapomnij
      pamiętać o mnie

      Usuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długą notkę Anonimowego usunęłam, nie podpisał się ani nickiem ani nawet jedną literką. Tchórzy nie toleruję, skoro boisz się podpisać, nie masz twarzy, nawet wirtualnej, nie ma tu dla ciebie miejsca, Nikt tu nie podpisuje się Anonimus, więc do kogo się zwracałeś ? A może żywcem przekopiowałeś z innego bloga gdzie z jakimś Anonimusem dyskutowałeś, a może nie, może jesteś aparatem spamującym ?. Kopiuj więc na zdrowie odezwy wyborcze pana prezesa ale gdzie indziej . tu nie ring wyborczy.

      Usuń
  26. Zobacz jak lewactwo podwórkowe promuje swoje plwociny na http://www.liiil.pl/. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ty promujesz tam prawicowe notki żeby się przebiły i żeby inni je przeczytali ???
      a co tam robisz na tym paskudnym liiil ? wiele razy czytam piękną notkę, kogoś nowego, kto zaczyna tam swoje umieszczać i co? i ma jeden głos - mój, więc Twojego tam nie ma. Zamiast martwić się o tych , co swoje promują, napisz dobrą notkę umieść tam i rozpropaguj ... jęczęć i mękolić to każdy potrafi , zrób coś, postaraj się ... aaaa - to kosztuje zachodu ale bez pracy niczego nie ma ... umiesz wyzwać od lewactwa, zamieść lepsze od nich , tak się chłopie walczy nie płaczem, kwękaniem i oburzaniem zupełnie jałowym. Czekam - jak przeczytam notkę Sowiniec zapromuję z pewnością jeśli dobre treści .

      Usuń
  27. Hłe, hłe, usunięty, bo prawda w oczy kole. Powtórzę więc wniosek, cieszenie się z tego co się ma i akceptowanie sukinsyństwa rządzących to działanie połowiczne. Aczkolwiek komientarz był napisany faktycznie bez ładu i składu, bo tu potrzeba stu prac Herkulesa, w tej waszej stajni Augiasza, uświadamiających prawdę wielbicielom dwóch cwanych oszustów Bronka i Donka, niemniej chyba spełnił swoją rolę pozytywną i dał do myślenia.
    Pozdrawiam
    Dżulio

    I zapraszam na Forum Frondy, portal ludzi myślących i faktycznie zatroskanych o Polskę i nie skażonych propagadą lewackich mediów . W Polsce jest naprawdę dużo do zrobienia, samozadowolenie do niczego nie prowadzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kilo żywca zapraszasz ??? no nie żartuj , tak o nas na Frondzie mówicie więc
      daruj sobie Dzulio. plujecie tam pod sztandarem miłości bliźniego, opluliście mnie aż miło cóż , żywiec nie bliżni więc możecie. widać wam religia, tak pojmowana, pluć na żywiec, czyli mnie, pozwala. A ja od takiego miejsca na kilometr , nie wiem dlaczego nie rozumiesz że nie dam się jadem zatruć. Idź swoją drogą , Ja ciebie z twoją miłością wroga nie chcę, ja inaczej religię pojumuję więc na prawdę idź sobie. Masz kłopot ze zrozumieniem kilku słów w języku polskim ???. powtarzam kolejny raz idź kochać gdzie indziej bo ja nienawiści tu nie chcę.
      pozdrawiam i życzę miłego bywania na innych blogach

      Usuń
    2. a oczywiście, że twoje odwiedziny dały mi do myślenia i to sporo.
      Wiesz - usłyszeć, że na Frondzie opluwają to można nie uwierzyć ale zostać oplutym, to już zgoła inne doświadczenie. Pełne usta frazesów o miłości bliźniego a serce pełne pogardy do bliźniego, który wam nie pasuje ... szmondaku mówicie do niego. Tego was Ewangelia uczy ??? ciekawa która, bo w czterech tego nie ma ... żałosne.
      Dało mi do myślenia, oczywiście, żeby od takich ludzi, jak tam spotkałam, wiać gdzie pieprz rośnie, bo do utraty tchu będziecie mnie kochać, oczywiście mojego tchu. Zostawiłam tu sobie link - jeśli kiedyś przyjdzie mi myśl żeby wejść na wasze forum, nacisnę link, odczytam wasze komentarze i pójdę w spokoju, jak najdalej od takiego przemysłu miłości. Każdy z nas zostanie kiedyś zostanie rozliczony z miłości , jesteś pewny, że to, co tam znalazłam to miłość nieprzyjaciół, a może przyjaciół ? a może siebie ?
      " I odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy
      szmondakom i tym wartym tyle co kilo żywca "
      tak się modlisz ?
      i zasypiasz dumny z siebie, że przywaliłeś
      BRAWO ... ale bisu tu nie będzie

      Usuń
    3. cokolwiek mówicie o innych, mówicie o sobie
      jak na mnie Dżulio powiedziałeś o sobie już wszystko ..

      Usuń
  28. Malinko, niestety - ale szkoda energii na odpowiedzi. Do tych "kochających bliźniego inaczej" nie dotrze nic - nie przekonasz, że nie jesteś wielbłądem ;)
    Z czego wynika, że jest nas tu wielbłądów więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. nawet bym powiedziała ... cała karawana
    :o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry

      Otóż to!
      Pomimo całej zgrai frustratów czerpiących (perwersyjną) radość z opluwania innych, zdecydowana większość ludzi jest normalna. Większość ludzi stosuje fundamentalną zasadę religijną (a przy okazji etyczną) "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe".
      Frustraci są po prostu głośni, przez co sprawiają wrażenie, że jest ich więcej niż w rzeczywistości. Co z nimi robić? No cóż... myślę, że w takiej sytuacji najlepiej "nie karmić trolla". Niech się zapluje własną śliną! Powiem więcej, troll ignorowany robi się coraz mniejszy (one żywią się cudzymi, złymi, emocjami).
      Ty natomiast potrafisz to, czego nie potrafi cała "fronda", czy inna "sronda"!
      Potrafisz ciekawie pisać o architekturze oraz okazywać dumę z bycia Polakiem! Tego (na szczęście) żaden frustrat z wiadomej opcji politycznej Ci nie odbierze!

      Pozdrawiam (deszczowo, bo roslinki też muszą rosnąć)

      Krzysztof z Gdańska

      p.s. Aleksander hrabia Fredro po tym, jak go opluły ówczesne "trolle" zrezygnował z literatury. Z tego powodu Polska poniosła niepowetowaną szkodę...
      Nie naśladuj hrabiego Fredry (przynajmniej nie we wszystkim :))

      Usuń
    2. :-) dziękuję Krzysztofie
      nie mam zamiaru dłużej podkarmiać., powiedziałam, co chciałam, więcej papu nie dostanie, czyli ... paszoł na dietę !
      A co do Hrabiego Aleksandra to uwielbiam. Widzę, że Ty też więc zapraszam na mój wpis, zaraz link umieszczę żeby łatwiej wejść. Pod nagłówkiem bloga jest pasek a na nim, najpierw jest "strona główna a potem ZEMSTA - kliknij to przekieruje
      zapraszam

      Usuń
    3. Czekam zatem na umieszczenie linka ;)
      Ostatnio napisałem dla naszej gazety osiedlowej "mini sztukę" stylizowaną na "Zemstę". Cała sprawa wzięła się z faktu, że w naszej dzielnicy wybuchł spór pomiędzy wspólnotą mieszkaniową a organem administracji o mur graniczny... Ponieważ całość jako żywo przypomniała mi sztukę hrabiego Fredry, więc nie mogłem się powstrzymać :)))

      Pozdrawiam

      Krzysztof z Gdańska

      Usuń
    4. wiem coś o murach granicznych i podziałach na własności ... ej czasem rzeczywiście sceny się rozgrywają rodem z teatralnych desek ...
      moja Zemsta to taka bardziej polityczna, lubię majstrować fotomontaże więc zmajstrowałam i obraz i słowo, tak z przymrużeniem oka

      LINK:
      http://szpakowedrzewo.blogspot.com/2013/09/zemsta-wedug-maliny-m.html

      ale prościej jak popatrzysz sobie na tytuł tej notki, nad nim jest data a nad datą napis ZEMSTA - kliknij myszką w ten napis :-)

      Usuń
  30. Malinko, na temat takich lemingów, jak spotkałem na Twoim blogu, Ewangelia uczy żeby otrzepać proch z sandałów i wyjść bo pozostaną w swoim uporze i zatkają sobie uszy na prawdę (Twoje słynne wyganianianie mnie stąd, i powtarzanie że nie chcesz rozmawiać). Nie wycieraj sobie buzi "miłością bliżniego", bo chrześcujanin to według Twojego wyobrażenia głupek, który kocha szatana, o ile ten odpowiednio sprzeda mu się propagandowo i zapewni mu ciepłą wodę w kranie (minimum bezpieczenstwa i grila). To było o Bronku i Donku.
    Jeden liże szwabskie zady (vide ostatnio uciszana i zamiatana pod dywan afera z lewymi pieniędzmi) a drugi ruską (Bronek ze swoim słynnymi doradcami). Prawdą okazały się słowa "Najpierw Gruzja, póżniej Ukraina, państwa bałtyckie) i drugie o polsko - ruskim kondominiium. Wasz idol Bronek i guru Tusk wychwalali wtedy Putina wniebogłosy, opluwali autorów powyższych słów, i strzlali sobie żółwiki z ruskim Hitlerem, jako gwarantem światowego pokoju i pojedniania.

    Co do Jezusa, to gdybyś czytała Frondę uważniej, nawet nie Frondę a Ewangelię, że Jezus rzucał bardzo poważnymi przekleństwami, nazywajac współczesnych sobie lemingów podziwiających króla Herda (taki odpowiednik dzisiejszego Tuska - Heroda roku 2013) mianem "grobów pobielanych", "plemieniem żmijowym". Wiec daruj sobie "tę miłość bliźniego" jako młot na zamknięciu komuś ust, na zakneblowanie prawdy. Zamierzam was, to znaczy Twoich gości jeszce trochę poedukować, taki przyśpieszony kurs patriotyzmu, o ile mnie będziesz łaskawa mnie nie blokować, ani nie usuwać Twoich wpisów.
    Powinienem dawno otrzepać ten pył z sandałów, ale przez wgląd na wydobycie was z sekty Bronka i Donaka, tego nie zrobią.

    Dżulio

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będeę łaskawa usuwać Twoje posty, ten jest ostatni, strzepnij pył i idź stąd jak najdalej, zostaw moich gości w spokoju,, sporo z nich to ateiści, ten blog to mój dom, chcę by tu spotkali katoliczkę od której nire zechcą uciekać a raczej posłuchać. Daj spokój z tym pluciem już jesteś nudny z powtarzaniem wyborczej agitki prezesa, agituj gdzie indziej, tu nie. A skoro po polsku nie rozumiesz to nima rady, będę usuwała. Zaczynasz już bzdety na tematy religijne wypisywać. Ja pracuję dla Kościoła, wychowałam się prawie na plebanii, nauczycieli mam bez liku, poprawiacza nie mam ochoty tu gościć. TO MÓJ DOM dla ciebie drzwi są zamknięte. , przykro mi tak prosto z mostu ale skoro inaczej nie potrafisz zrozumieć nie maja wina.

      Usuń
    2. oj biedaku Herodem to raczej jest pan Piecha, co tysiące aniołóków naprodukował w swoim życiu i jeszcze niezłą forsę z tego miał to bardzo popłatny prededer był wtedy. Ten to zabijał, aż furczało. a że wy Tuska nazwiecie Herodem to kompletnie nic nie znaczy tylko tyle, że tak go nazwaliście, żaden fakt za nim nie ciągnie się jak za Piechą, więc radzę tę beleczkę ze swojego oka usunąć bo inczej hipokryzją na kilometr pachnie

      Usuń
  31. W tym roku pominęłam apoteozę 3.Maja, mimo że to tez rodzinne u mnie święto , bo rocznica ślubu moich kochanych Rodziców... Jakoś tym razem nie miałam natchnienia w tym kierunku, a wiadomo przecież, jakie to ważne dla Polaków święto - katolickie i narodowe.
    Wspaniale, że o tym napisałaś , Haniu...
    Przekierowało mnie na stronę Frondy. Jakim "cudem" tam się znalazłaś?
    Nie przejmuj się tymi, którzy są nieżyczliwi.
    Wszystkiego najlepszego - Krysia
    Oczywiście zapromuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj Krysiu - cudem bym tego nie nazwała, raczej Zły maczał w tym przewrotne paluszki, upsss kopytka i powyższy komentujący umieścił tam link z odpowiednim i odpowiednio wrednym komentarzem tak, że nalot prawdziwie kochających katolików i patriotów mam zapewniony, opluwanie tudzież pouczanie w wielkiej miłości też ... brrrr - jak najdalej o tych ludzi, nie będę duszy ich jadem zatruwała, a kysz ... link zostawiam na pamiątkię ich powalająco głębokiej wiary ale komentarze będę wyrzucała , to co tam wyczytałam to jak sekta, nie wiem, czy jakiś poważny ksiądz nad tymi ich blogami panuje ? wątpię bo jak by sobie niektóre blogi poczytał to by śię za głowę złapał. Powinni nad tym panować , przecież firmują to, wolność słowa na blogu jest wolnością słowa ale jeśli blog katolicki portal sygnuje swoim tytułem to znaczy, że nie widzi tam nic złego. Nie myślałam, że tam takie rzeczy przeczytam i nie chodzi mi o politykę. Prześlę link znajomemu księdzy, pewnie się załamie.

      Usuń