czwartek, 5 grudnia 2013

CZASAMI BYWA

że Święty Mikołaj,
po drodze do grzecznych dziatek,
odwiedza starsze, niegrzeczne panie
a nie, nie !!! - nic z tych rzeczy !!!
Święty Mikołaj zostawia starszym paniom prezenty
dla ich sympatycznych przyjaciół




no proszę !

Dla moich Blogowych Przyjaciół taki prezent
Mikołaj Święty własnoręcznie mozolnie zmajstrował !
Chyba grzeczni byli, bo jakoś rózgi żadnej nie widzę.


*

upsss - Renifer Renifer po drodze zgubił kawałek poezji



i to samo nocą … trochę bardziej  tajemniczo.


.
A jak będziecie grzeczne drogie dziateczki
to Wam w tym roku takie cuda zima wyczaruje

A teraz specjalnie dla Wieśka - reklamacja





.
Mikołaj to solidna firma
reklamacji się nie boi
;o)



               z przyjemnością  przekazuję prezent -  Malina M *             

jeśli podobał Ci się ten wpis
to wejdź na liiil    i zagłosuj

71 komentarzy:

  1. Ty zawsze o wszystkich pamiętasz............pozdrawia Maria od jemioły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu - lubię pamiętać bo WSZYSTKICH WAS LUBIĘ

      Usuń
    2. Anno - jesteś niezrównana.Podziękuj Mikołajowi za prezent. Jest PRZEŚLICZNY!!!!
      Buziaki
      Renata

      Usuń
    3. RENATO - STRASZNIE MIŁO GOŚCIĆ CIEBIE TUTAJ
      POZDRAWIAM SERDECZNIE sprawiłaś mi wielką przyjemność

      Usuń
  2. Malina serdecznie dziękuję za zostawienie u mnie tego zaczarowanego prezentu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiktorze prezent rzeczywiście jest zaczarowany ... im więcej poezji sobie z pudełka weźmiesz tym więcej do pudełka przybędzie ... bo to poezja radości z obecności

      Usuń
  3. Mam nadzieję,że zostawił dla mnie najbardziej wyczekiwany z prezentów...zdrówko!!!! Znasz dobrze swoich przyjaciół, więc wiesz, czego bardzo pragniemy i zapewne o to prosiłaś Mikołaja:):):) Dziękuję Haniu i ciepło pozdrawiam :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko - na ucho mi powiedział, że zdrowie dla Ciebie jest pod samą kokardką, tam skąd slońce wysyła promyki. Dziękuję Bożenko za pamięć o Danusi i zainteresowanie

      Usuń
  4. Bardzo dziękuję za pamięć. Lubię takie kapliczki i robię im zdjęcia. W mojej Bogorii też mamy taką Kapliczkę. Poświeciłem jej chwilkę uwagi: http://www.parafia-bogoria.pl/z-zycia-parafii/257-kapliczka-z-cudownym-zrodelkiem-w-bogorii.html.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pokrewne z nas dusze Czesławie ... już lecę oglądać ... pies hestem na kapliczki

      Usuń
    2. Zapytam...Jak wypadła wizyta?

      Usuń
    3. Panie Czesławie - byłam na stronie Parafii i czapki z głów. Zawsze podziwiałam takie bezinteresowne zaangażowanie. Tyle prac budowlanych z potrzeby serca a te cudowne kute kraty. Cacko. A Pan ile w to włożył - pięknie opisana historia. Podziwiam i kapliczkę i Was.

      Usuń
    4. Dziękuję za piękne słowa.
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Jestem grzeczna mikołaju drogę zapewne znasz czekam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przybyłem, zobaczyłem, prezent zostawiłem :-)

      Usuń
  6. Dla Ciebie również wszystkiego najlepszego w tak świąteczny dzień :-) Barbara & ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DZIĘKUJĘ OBOJGU ...gwiazdy świecą dla Was ...

      Usuń
  7. Dziękuję Haniu za pamięć, prezent trafiony, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam Teresko ... miło spotkać ludzi lubiących poezję :-)

      Usuń
  8. Pięknie Haniu dziękuję:*))) i zostawiam dla Ciebie i komentatorów przygotowany prezencik od Mikołaja, wraz ze szczerymi ho,ho, hu,hu, ha - pozdrowieniami* * * * * * *

    Wielkie sanie z sędziwym Mikołajem,*
    przez gwiaździste niebo pędzą przełajem.
    Renifery w parze, ciągną prezenty w darze.*
    Pięknie w kokardy i gwiazdki przystrojone,
    przez wszystkich w ten dzień - upragnione.*
    Wysokim tonem dźwięczą złote dzwoneczki,
    bo najbardziej cieszą się słodkie dziateczki.*
    Mikołaju,Mikołaju, dzięki Tobie ziemia w raju.*



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jesteś kochany Sędziwy Mikołaju
      śnieg pada, dzwonią dzwonki w raju
      aż niebo chmurę otwiera dla dziatek
      i sypie podarki bo w miłość bogate

      Usuń
  9. Pięknie dziękuję Malinko :))) I Tobie za przekazanie wieści i Mikołajowi również :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze szczególny prezent będzie dla Ciebie Missi - Mikołaj w styczniu się spręży i mooocno będzie trzymał kciuki

      Usuń
  10. Zostałem kiedyś poproszony o odegranie roli Św. Mikołaja na imprezie zorganizowanej przez moją starszą cioteczną siostrę. W imprezie udział wzięci: ciocia Władzia, starsza siostra mojego ojca, matka tej ciotecznej siostry, która była inicjatorką uroczystości, owa siostra, Mirosława, siostry córka, Iwona, wówczas kilkuletnia, mąż mojej drugiej ciotecznej siostry, Janusz, ze swoimi dwoma, małokilkuletnimi synami, Piotrem i Mariuszem. Ja, w tym samym czasie miałem u siebie w domu także rodzinną uroczystość, zatem do siostry wpadłem tylko na chwilę wręczenia prezentów. Prezenty były przewidziane nie tylko dla dzieci, ale również i dla dorosłych uczestników uroczystości. Wszedłem do mieszkania niepostrzeżenie, w kuchni siostra odpowiednio ucharakteryzowała mnie. Wkroczyłem do pokoju z workiem prezentów. Najpierw oczywiście obsłużyłem dziatwę, po czym przyszła kolej na dorosłych. Wzywając do siebie ciocię Władzię (mniej więcej dwukrotnie starszą ode mnie) zapytałem grubym głosem - A ty, dziecko, byłaś grzeczna? Ciocia, dławiąc się ze śmiechu, łamanym głosem potwierdziła. - Po czym pogroziłem jej rózgą, wskazując, że ją także mam i wręczyłem prezent. Myślałem, że dorośli uczestnicy uroczystości uduszą się ze śmiechu, ale dzieci były zachwycone. Do tej pory ten mój występ od czasu do czasu wspomina się w rodzinie.

    Wszystkim Wam życzę powrotu do świątecznego szczęścia dzieciństwa.

    adam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mikołaj to jedno z najpiękniejszych wspomnien z dzieciństwa. Ja przestałam wierzyć w świętego kiedy miałam 10 lat. "robiłam za aniołka" który w kościele pomagał Mikołajowi rozdawać paczki. Miałam sukienkę komunijną i piękne skrzydła. Wytłumaczyli nam, że prawdziwe anioły są zajęte roznoszeniem po domach więc my ochoczo pomagałyśmy ... no cóż - w pewnej chwili broda Mikołajowi się odkleiła i zobaczyłam naszego znajomego księdza .... szkoda mi było , że to nie prawdziwu

      Usuń
  11. W ZŁOCZOWIE – ADAS OSUCHOWSKI WPIERW ZUCH,
    A PÓŻNEJ HARCERZ NAPISAŁ OTO TAKI LIST DO
    ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA:

    "ŚWIĘTY MIKOŁAJU PROSZĘ MNIE RUZGI NIE DAĆ TO BĘDĘ B. GRZECZNY I . BĘDĘ SIĘ MODLIŁ. OTO B. SERDECZNIE PROSZĘ. ADAŚ".

    RZEWNA PAMIĘĆ. ADAŚ OSUCHOWSKI POCHODZIŁ ZE ZNAMIENITEJ RODZINY ZŁOCZOWSKIEJ PAŃSTWA OSUCHOWSKICH - PREZESA SĄDU W ZŁOCZOWIE, A PÓZNIEJ W BRZEŻANACH. ADAŚ OSUCHOWSKI. TRAGICZNIE ZMARŁ PRZEDWCZEŚNIE. NA ZŁOCZOWSKIEJ NEKROPOLJI POMNIK JEGO PAMIĘCI. ZAWSZE KWIATY. PEWNIE NAJPIĘKNIEJSZY HARCERSKI OBELISK. DOSTOJNY PAN ROMAN MAĆKÓWKA PAMIĘTA TE RODZINĘ. A. T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och AT - moja rodzina ze ZŁOCZOWSKIM SĄDEM była związana. Mój Dziadziu Romuald tam pracował, mój Pradziadziu Franciszek tam pracował i siostra Babci - Wanda, i jej ukochany, którego nie mogła poślubić bo był rozwodnikiem. Moja Babcia często brała małą Danusię i niosła Dziadziowi do Sądu śniadanie. Ech - tyle wspomnień. Dziadziu Romuald był naszym cudownym mikołajem. Za ostatnie grosiki kupował nam prezenty, strasznie nas kochał, dzięki Niemu mieliśmy najcudowniejsze na świecie dzieciństwo.

      Usuń
  12. Haneczko, św. Mikołajowi serdeczne podziękowania. Kiedy byłem małym chłopcem, prezenty mikołajowe znalezione rankiem pod poduszką miały specjalny urok , choć nie były wyszukane. Kredki i ołówki miały swój specyficzny zapach, plastelina, jabłka też inaczej pachniały, cukierki w celofanie, no i piernikowa postać św. Mikołaja w lukrowej, ozdobnej szacie. To były czasy. Eh.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tomku - u nas mikołaj przynosił prezenty wieczorem 5-go. Prezenty, w koszu od bielizny, Mikołaj stawiał w korytarzu, pod drzwiami a potem dzwonił ale nie dzwonkiem tylko starym moździerzem ... najpiękniejszy dźwięk dla naszych dziecięcych uszu ... A taki piernikowy Mikołaj to obowiązkowo był w paczce ....

      Usuń
  13. Zaraz, zaraz...Jakie starsze panie? Takich wcale, w ogóle, nie ma!!!!! Nie występują w przyrodzie! Byli tylko Starsi Panowie Dwaj. Niepowtarzalni.
    Ale piękny prezent przyjmuję z wdzięcznością i rozczuleniem. Klikuski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. RACJA BET - precz ze starszymi paniami, w słowniku takiego terminu niet ... Hi, hi - nie wiem, czy wiesz ale na Kresach na pupę mówiło się "starsza pani" Nikt niestety nie potrafił mi wytłumaczyć dlaczego. ;o)
      nie zapomnę jak kiedyś cioteczka krytycznie oceniła młodą dziewczynę - ta to ma przedsięwzięcie i starszą panią ! co oznaczało - ta to ma czym oddychać u na czym siedzić

      Usuń
  14. ANIU DZIĘKUJĘ! BUZIAKI. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JUSTYNKO - SERDECZNIE DZIĘKUJĘ, że mnie odwiedziłaś ... Mikołaj się nie mylił - bardzo grzeczna i miła z Ciebie dziewczynka ...

      Usuń
  15. Malinko,w pierwszych słowach mojego listu dziękuję Ci za wynegocjowanie u Mikołaja prezentów dla nas wszystkich,a i dla mnie,osbiście również też(mam nadzieję..)..Oj,co to będzie,co to będzie..Już słyszę gdzieś hen w oddali pochrapywanie renifera,dźwonki przy sankach i głośny okrzyk:ho ho ho! Dużo zdrówka dla Ciebie i Twej Mamusi Danusi. Niech się święcą Mikołajki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widzisz Waszku jak te renifery szaleją - dzwonki dzwonią, sanki mkną szybciej niż światło ... taką zadymę narobiły, że świat stanął na głowie a prezenty tylko fruwają ...
      UWIELBIAM MIKOŁAJA - OD ZAWSZE

      Usuń
  16. Malinko,ta kapliczka jest malutka,skromna,urocza i na pewno podoba się Bogu. Bo Bazylika Św. Piotra do przejaw pychy,gigantomanii i sztucznego wyznania. Niedawno piorun uderzył w wieżę..Może to jakiś nomen-omen?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kapliczka jest jak marzenie , jak obrazek z cudownego dzieciństwa

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. uuuuuu - a ja nie potrafię takiego serduszka ...
      ale uśmiechnąć się potrafię :o) i podziękować

      Usuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, już mi trochę lżej,
      choć trzy godziny temu
      pożegnałem mojego
      Przyjaciela ze szkolnej ławy,
      Andrzeja N,
      LW

      Usuń
    2. PRZYKRO BARDZO ....przyjaciele są po to by być w takiej chwili - no to jestem ...

      Usuń
  19. Jan Toni,co rusz słyszę o śmierci kolegi z ławy szkolnej..A to zawał,a to coś innego..Trzymajmy się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malinka nas tu podbudowuje,likwiduje pesymizm znakomicie..Naśladujmy Ją!

      Usuń
    2. Przy takiej
      jak dziś pogodzie,
      z serduszkiem
      wielu nie w zgodzie,
      a ja tu
      po prasku walnę,
      "nie jest źle,
      ale... fatalnie".
      LW

      Usuń
    3. ojn - u nas erki bez przerwy, taki wiatr to zabójca zwłaszcza sercowcy muszą uważaqć

      Usuń
  20. Dziękuję za prezent:))) Cieszymy się chyba wszyscy:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świat jest piękny Ewciu jeśli potrafimy ocalić dzieciństwo i przenieść tamtą radość w dorosłe życie ... to wspaniała szczepionka przeciw nienawiści

      Usuń
  21. Bardzo dziękuje za cudowne prezenty mikolajkowe serdeczności pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różo - fajny jest świat w którym są mikołaje i są dzieci i są prezenty i jest poezja ...

      Usuń
  22. Witaj Haniu!
    Jestem pod wrażeniem prezentu. Od razu mi się cieplej na duszy zrobiło tej zimy.
    Pozdrawiam serdecznie i do się zapraszam.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michałku - to się cieszę, bo zima popalić dała i mikołajowe ciepło musi grzać ze wszystkich się ...

      Usuń
  23. Byłem niegrzeczny ;(((
    Ale ja już tak mam :)

    Andrzej Rawicz (Anzai)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ej , ci niegrzeczni chłopcy ! ... ;o) świat przy nich weselszy

      Usuń
  24. Boże Malinko jak się cieszę,że przy takiej dużej liczbie przyjacioł nie zapomnialaś o mnie.Serdecznie dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam Halina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjaciele to jasna strona wirtualnego świata ... co by była warta moja przyjaźń gdybym o Tobie Halinko w takim dniu nie pomyślała ..
      to znaczy, gdyby Mikołaj nie pomyślał ;o)

      Usuń
  25. Mamusia Danusia bardzo serdecznie dziękuje z modlitwę, trzymanie kciuków i zainteresowanie. Już jesteśmy po drugiej wizycie kontrolnej. Operacja była skomplikowana bo w trakcie wystąpił i w tym oku wylew a przy okazji na jaw wyszła jeszcze inna choroba oka. Po tych kilkunastu dniach okazało się że OPERACJA W PEŁNI SIĘ UDAŁA. Danusię przebadały na miejscu 3 lekarki i operator, efekt nad spodziewanie dobry.
    TAKI NAJPIĘKNIEJSZY PREZENT PRZYNIÓSŁ MI ŚWIĘTY MIKOŁAH

    OdpowiedzUsuń
  26. Haniu
    bardzo proszę, podziękuj Świętemu Mikołajowi.
    Prześliczny prezent...
    Bardzo się cieszę, że do Was zawitał i przyniósł najcenniejszy prezent, udaną operację...
    Serdeczne pozdrowienia dla Mamusi Danusi i dla Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytam to Danusi - mruga zdrowym okiem i macha w podziękowaqniu

      Usuń
  27. A powiadają
    "Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą" lub
    "Grzeczne kobiety idą do nieba. Niegrzeczne mają niebo na ziemi.
    I czy można zareklamować prezenty ?./bo podobno z nową modą i "świecką tradycją" do prezentów, dodaje się teraz, paragony, by obdarowany mógł dokonać wymiany zamiany itp albo "uzyskać gwarancje"/
    Bo ci niegrzeczni, chcieliby coś, cieplejszego ...dla oka.
    Cos co niegrzeczne panie wiedzą, a my się domyślamy.
    Ja tam zamieniłbym chętnie dwie zimy ...za jedno lato.Moze być i upalne.

    OdpowiedzUsuń
  28. hmmm - Wieśku - zdążyłeś z reklamacją !
    do północy prezenty Mikołaj wymienia , to jego święty obowiązek. Ale biedaczek dzisiaj strasznie zawirowany, renifer w zaspie ugrzązł, anie mają letnie płozy i wleciały do rowu, dzwonek na elektryczność wysiadł a latarki niet ... musisz poczekać do jutra.
    PRECZ Z PARAGONAMI !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matko moja !!
      .Po takim opisie wnioskować mogę jedynie iż kontakt z Tobą w sprawie dostawy prezentów nawiązał niejaki "Dziadek Mróz" Bo tylko u niego taki socjalistyczny bur..bałagan.
      Renifer co to mu zaspy niestraszne ugrzązł..pewnie nadużył z" Dziadkiem Mrozem" co to mu się nie chciało sań przysposobić i "zima go zaskoczyła" dzwonek na elektryczność wysiadł latarki "niet" / samo to niet" daje do zrozumienia.
      A ta jazda po rowach tez bywa podejrzana.
      /Oj widziały moje oczy kmieci co tez saniami jeździli po rowach/
      Choc w mojej czarnej duszy rodzi się i to nie bezpodstawnie chyba, podejrzenie.
      Byc może jest to, czy był to, Święty Mikołaj,który zrobił poważny"błąd życia"
      bo"po drodze do grzecznych dziatek, odwiedza starsze,..... niegrzeczne panie"
      a powinien odwrotnie.
      Jak mawiają dziś niektórzy, lepiej aby unikał dzieci z rozbitych domów
      Bo dziecko z rozbitego domu szuka miłości, "lgnie", "zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga".
      Matko moja ale się poplątało.
      Tak Ty sprawdź czy to" Died Moroz" czy "Święty Mikołaj"
      . I daj im dobra radę, niech chodzą parami, bo jeden drugiego pilnować będzie i "dadzą sobie alibi"
      Dla mnie mogą być rózg,i takie z witek brzozowych /do "bani jak nic nadawszy się"/
      Died Moroz będzie już wiedział jakie, bo to specjalista,a i wódeczność jakaś tez może zabrać.Wszak rozgrzać się trzeba wznosiwszy toasty "na pohybel zimie"

      Usuń
    2. oj tam, oj tam każdy ma swojego, wymarzonego ;o)
      myślę że w takim armagedonie jak wczoraj wszystko jest możliwe, jednemu renifer ugrzązł , drugiemu się wściekł. Myślę, że obaj sobie gorącego czaju naparzyli i z błogością podpatrywali co też dziateczki majstrują a Fata Befana z dalekiej Italii do kompanii dołączyła i teraz siła dobrego na Xawewrego ... z wrażenia biedaczek ucichł wyrażnie

      Usuń
  29. Wspaniałomyślny ten Twój Mikołaj. Dziękuję. U mnie był już wczoraj..., pospieszył się.
    Haniu, wiele różnych spraw spadło mi na głowę, dlatego trochę mnie nie było, liczę na zrozumienie. Śliczny ten zimowy pejzaż, brakuje mi takiego. Dobranoc - Krysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu - to pejzaż sudecki z widokiem na Czarną Górę. U mnie jeszcze śniegu mało ale tam sypnęło solidnie. U mojego Braciszka w Sowich Górach też już biało ... ej będzie sanna ...

      Usuń
  30. A dzięki dzięki !!
    Tylko dalej nie wiem czy dla mnie te piaski, czy jeden z wielbłądów jeszcze "nie obsadzony"
    Bo jeśli tak, to z pewna nieśmiałością, pytam
    Czy mógłbym się na czoło wysforować?
    Bo tam na końcu /a wiem co mowie/tak "wonieje" jak za kompania wojska, wracającą z ćwiczeń gdzie ja "poczęstowano" razowym komiśniakiem.
    Mam nadzieje, iż ta karawana zmierza do najbliższej, oazy gdzie nadobne hurysy cieszą spojrzenia niewiernych, tańcem brzucha.
    Chyba ze ten "obrazek" to tylko pociecha moich oczu.
    Rozumiem wiec i stokrotne dzięki.Tyle tylko ze "rozbudzonych pragnień i nadziei nikt i nic już nie ugasi"I tak to leci "w każde mikołajki" Ech proza życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możesz, możesz Wiesiu - na samiutkie czoło !!! wielbłąd czeka i chwościkiem macha ;-)
      a Hurysy to już musisz sobie indywidualnie załatwić ... ja wprawdzie czarownica jestem , czary czynię, ale takiej mocy nie mam, na hurysy magika by trzeba było ...

      Usuń
  31. Witam Haniu,,ale masz rozrzut aury...od mrożnej zimy ,białej kapliczki,śniegu i szronu....do słońca z wielbłądami na pustyni...piękny ,całościowy obieg ziemi..pozdrawiam,,ja nie cierpię zimy ,zaciskam zęby i trwam,,aby do wiosny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie cierpię zimna, ciepłych czapek i ciepłych majtek ale widoki zimowe - uwielbiam

      Usuń
  32. RENATO - STRASZNIE MIŁO GOŚCIĆ CIEBIE TUTAJ
    POZDRAWIAM SERDECZNIE sprawiłaś mi wielką przyjemność

    OdpowiedzUsuń
  33. Haniu, u Ciebie już zapach choinki rozchodzi się na wszystkie strony... Pięknie i nastrojowo. Rodzinnie .... Wpadam teraz tylko do Ciebie , by zapromować... Może jeszcze późnym wieczorem pobuszuję trochę w necie, ale to zależne od samopoczucia... Tylko czy pamiętam hasło....? Będę próbować ... Pozdrawiam - Krysia.

    OdpowiedzUsuń