mała dziewczynka podskakuje wesoło, uczepiona maminego rękawa. Za moim oknem wirują wielkie, białe płatki śniegu. Otwieram szerzej okno ... oooch, powietrze jak kryształ, białe czapy śniegu na szpakowym drzewie, czarny kot skrada się cicho po białym puchu, mała dziewczynka zamęcza mamę, jak kota - chcę ulepić bamwanka !!!
Też bym chciała.
W przyszłym tygodniu jedziemy z Mamcią do braciszka, w Góry Sowie. Tam to dopiero bałwankowy raj. Las, ośnieżony stok, białe pola i pustka, no prawie pustka. Do przyszłego tygodnia czasu jeszcze jest sporo, a w kwestii "bamwanków", coś by się już teraz przydało wykombinować. No to wykombinowałyśmy i wespół, w zespół, ogłosiłyśmy Dzień Bałwanka.
A co ?! Demokracja u nas wprawdzie w stanie szczątkowym, ale jeszcze, w kwestii bałwanów, każdy ogłosić sobie może, co tylko chce .
To moja Bałwania Łączka
A skoro mam już Dzień Bałwanka i mam Bałwanią Łączkę, to sobie jeszcze, za ciosem, konkurs fotograficzny, na własnego bałwana ogłoszę. A co ?! I to na dodatek konkurs w trzech kategoriach :
- kategoria 1 - bałwanki klasyczne, czyli lepione
- kategoria 2 - bałwanki intelektualne (sic!)
- kategoria 3 - bałwanki ekologiczne, z wyłącznym udziałem natury
Pierwsza kategoria - nie biorę udziału ! Jeśli chodzi o lepienie wychodzą mi wyłącznie pierogi z falbankami, uszka, knedle ze śliwkami ... i pyyyzy !
Druga kategoria - też nie biorę udziału ! Jestem pejzażystką. I detalistką. W dziedzinie autoportretu nie czuję się najmocniej. Bałwany odpadają.
Trzecia kategoria - ooo, w trzeciej, to jak najbardziej ! ! wystarczy, że mój obiektyw zwietrzy śnieg, zaraz - poooszedł w las ! jak rączy jeleń, albo jak ten, nie przymierzając, ogar. Proszę, co mi łaskawca pod lasem upolował:
BAŁWANKI
KOLEŻANKI HANKI
Pierwszy bałwanek – przystojny ale taki raczej zwyczajny, z łaciny zwany vulgaris, czyli pospolity. Niby bałwan ma wszystko piękne, ale tajemnicy mu brakuje, tego "czegoś". Jak, nie przymierzając „ładnemu” mężczyźnie.
Bałwanek drugi - ooo, ten to "coś" ma ! a jakże ! Bałwanek energiczny, męski, zdecydowanie do pionu politycznie ustawiony. Niczego nie ukrywa. Niczego mu nie zbywa. Nic dodać, nic ująć. Jak nic - męski ideał bałwana.
Bałwanek trzeci, to małe bałwaniątko - niewiniątko. Bardzo intrygujące. Najbardziej intryguje mnie jednak ta ukryta opcja bałwania, czyli bałwanki pod śniegiem. Co nieco, ze śniegu bałwankom wystaje, a to wystające ze śniegu conieco, wyraźnie wskazuje, że są to bardzo kobiece bałwanienki.
Na koniec bałwanek-śmieszek, zwany pierzastym - ten to grzechocze, rechocze i przy tym skrzy dowcipem, aż śniegowe drzazgi lecą. I świecą.
Na Bałwaniej Łączce bałwanki szaleją, szaleją, szaleją, się śmieją, się śmieją, jak w piosence. Wszystko pod bacznym okiem Inwigilacji. Ufff ...
Szacowna, uczciwszy uszy, Bałwanmama w asyście Koleżanek Bałwanek, oczu z naszych bałwanków nie spuszcza. A za panią Bałwanmamą całe morze, upsss, cały las, Bałwanów. Tych to nie sieją, Te wyrastają same.
Jak wiadomo, bałwanów ci u nas dostatek. Bałwanów jak psów, powiada znane porzekadło. A do tego bałwan, w bałwana, każdy jak malowanie. Czyż nie ? No, czarno na białym widać, albo szaro na niebieskim.
KONIEC Z BAŁWANAMI
KONKURS FOTOGRAFICZNY
ROZPISANY
Teraz proszę Szanownych Komentujących o wydanie sprawiedliwego werdyktu. Zgodnie z własnym sumieniem i hmm ... własnym wyczuciem bałwaniego piękna. Zwycięski bałwan otrzyma tytuł Malinowego Bałwana Wszechczasów. A więc - do dzieła Mili Komentujący. Bałwany czekają !
ja też
*
z przyjemnością polecam Malina M *
Dla mnie najpiękniejszy "bałwan męski" pełen tajemnicy, czyli drugi :) I te Bałwanmamy przecudne. Już nie pamiętam, kiedy takie cuda w naturze widziałam (bo u nas na nizinach, to raczej sosny , a i o śnieg trudno. Nie macie odwilży? U nas od jutra +8 . I ponoć tak już do marca. Widoków śniegowych i górskich serdecznie "zazdraszczam". I pozdrowienia ślę :)
OdpowiedzUsuńHaniu, u nas dzisiaj to już też kapie, chlapie, łzawo, szaro, buro i ponuro ... brrrr
UsuńJa te cuda uwielbiam oglądać i fotografować ale szybko do domu zmykam, bo okrutnie ciepłolubna jestem, a w czapkę wbić mnie nie jest znowu tak łatwo
-----------------
BAŁWAN nr 2
BAŁWANMAMA
BAŁWANEK BAŁWANKA BAŁWANKIEM POGANIA A WSZYSTKIE BAŁWANKI BARDZO URODZIWE. WYBIERAM ŚMIESZKA BO ŚMIESZKA ZE MNIE. POZDRAWIAM MALINO, WESOŁA DZIEWCZYNO
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ŚMIESZKĘ - CHAŁWIANKA
Usuń-----------------
BAŁWAN nr 4
Powiem szczerze,najpiękniejsze bałwanki każdy wybierze ::)) A ja wybieram bałwanka -śmieszka..Może nie jest pięknym bałwanem.Ale właśnie ten rozczochrany bałwan ,cwaniak jakich mało,zachęca by się na jego psoty spoglądało::)). Niech ci on mój będzie::))))
OdpowiedzUsuńAniu piękna zima ...piękna.Ja swoją już pożegnałam z takimi bałwankami.Wszystko zleciało,teraz chlapa i ślizgawica.Ale doznałam tez piękna w tym roku ::)))Pozdrawiam wszystkie bałwanki i Ciebie ::))
może nie jest piękny
Usuńmoże rozczochrany
ale nas rozśmiesza
bałwan nad bałwany
wesoły z niego cwaniaczek
śniegowy przyjemniaczek
--------------
BAŁWAN nr 4
A mnie ujęło BAŁWANIĄTKO, co to jeszcze nie wiadomo, czy dziewczynką czy chłopczykiem ma być, takie genderniątko
OdpowiedzUsuńA niech mnie Tomku, podpadniesz za to genderniątko jak nic !!! ... i znowu wypadnie, że z Ciebie wraży antypatriotyczny element
Usuń:-(
-----------------
BAŁWAN nr 3
NO TAK.
OdpowiedzUsuńZADZIWIENIE I WIRTUOZJA INTELEKTUALNA.
EKWILIBRYSTYKA POETYCKA.
ORYGINALNE I NIESPODZIEWANE.
W DOMYŚLE SKRZATY ZIMOWE
I ŚWIERSZCZ W KOMINIE.
A. T
A ŚWIERSZCZ
UsuńCO POEZJĘ MA W PALCACH
NA SKRZYPCACH GRA WALCA,
WALCA, WALCA
A SKRZAT ZIMOWY
SKRZY, SKRZY, SKRZY,
ŚMIECH NA GAŁĄZKACH
DRŻY, DRŻY, DRŻY
A ECHO NIESIE
PO LESIE ...
PRZYSZŁA ZIMA
ZIMA, ZIMA ...
.
No proszę pomysł na bałwanki się przyjął:) ja jestem za małym bałwaniątkiem które wyłazi dopiero co ... co to? kto to? i do kogo podobny będzie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Haniu :)
ojjjj Damianie, lepiej nie mówić, do kogo toto podobne, bo jak toto się ujawni, jak toto się obudzi ... TO NAS ZJE !!
Usuńwięc może toto wcale takie małe i niewinne nie jest : kto to wie ? no, oczywiście wie to toto ...
-----------------
BAŁWAN nr 3
Głosuję na Bałwanka numer 2 bo wygląda mi na jawnego agenta czegośtam. Ta stercząca antena to przeciwieństwo modnych w kręgach rządowych broszek a więc... Agent jak nic! Do tego opuszczone dla niepoznaki ramionka, coś tam może skrywają za pazuchą? Gdyby miał oczka to z pewnością "rozbiegane":))))
OdpowiedzUsuńCo do kręgów bałwanów rządowych to masz w stu procentach rację, tam modne są broszki !!! zakamuflowane opcje nadawczo-odbiorcze. Nasz bałwanek nr 2 to bałwanek odważny, bez kominiarki i bez kamuflażu - co ma bałwanku wystawać, to wystaje i już !
Usuń-----------------
BAŁWAN nr 2
Malinko, przykro mi - ale nie wezmę udziału w konkursie. Powód - żałoba.
OdpowiedzUsuńParę dni temu za sprawką moich wnucząt w ogrodzie pojawił się bałwanek kategorii 1. Niestety, po dwóch dniach zmarł na roztopienie.
Rozumiesz więc skąd ta żałoba.
uuuuuu ... kap, kap, łezki ... kategorycznie bałwanki kategorii 1 są najbardziej bałwaniastymi bałwankami w świecie balwanów .
Usuńbuuuuu...SZKODA :-(((
a marchewka została ???
U nas kompletna odwilż.
OdpowiedzUsuńa przy odwilży czasem bywa
Usuńże bałwanek do morza spływa
Witaj Haniu.
OdpowiedzUsuńMi pasi ostanie zdjęcie. Przynajmniej nie muszę okularów ubierać.
Góry Sowie..., to po Bieszczadach moje ulubione.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
oooo - BAŁWANMAMA WIDOCZNA NA PÓŁ KILOMETRA ...
Usuńbyło, nie było ma się postawę .. i w szerz i wzdłuż
Góry Sowie są piękne chociaż trochę dzikie i raczej mało znane.
-----------------
BAŁWANMAMA
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńJa głosuję na bałwana pierzastego. Należy mu się miejsce na podium za to, że tak ciężko pracuje grzechocząc, świecąc i rechocząc. Aż się pokłada ze śmiechu. Ciekawe, na widok, czego? Gdyby jeszcze podskakiwał, mógłby demonstrować. :)))
Pozdrawiam serdecznie.
No jak to, na widok czego ? przecież na widok mnie, jak wcinając chałwę podskakuję :-)
Usuń--------------
BAŁWAN nr 4
Matko moja !Dziewczyno, gdzie Ty te bałwanki, swym artystycznym okiem wypatrzyłaś.
OdpowiedzUsuńA dla mnie to bidule przywalone śniegiem Krzyczące ,jak zarodki Gowinowi,pomóż człowieku, bo mi gałązki obciąża to draństwo i wyłamuje.
Na wiosnę jak nic uschnę i nie będę cieszyć oka, zapachem czy zielenią
Strząśnij ze mnie to draństwo!!
No i strząsam, a one mi w podzięce, kilogramy śniegu za kołnierz...sruuuu.
Albo ten drugi Co to ma być męski?
Jaki to on "męski" i niczego mu nie zbywa.Chyba dlatego ,ze wszystko mu obwisło i zmalało....... od zimna.
No może przez to jest on nazwan "męski".
Wycofuje się z "konkursu" bo j.w /to po pierwsze primo/
a po drugie, tez primo.
Nie lubię zim i chętnie zamienię je dwie, na jedno solidne, a ciepłe, lato
może i być upalne.
Niemniej pozostaje z podziwem
Wieśku - jakie bidule !!!!
Usuńwolne, wesołe, żadnych zmartwień ... a że kapkę tumanowate, tym dla bałwanów lepiej, bo gdyby tak sobie zdały sprawę że bałwanami są, to co ? wtedy to by im opadło, co do opadania się nadaje, a tak ! Pod śniegiem zieloniutkie, jak ten szczypiorek na wiosnę. Nic im nie będzie ..
-------------
A że Ci drańciuchy za kołnierz sypią ...
ech, tak tylko trochę się droczą i figlują :-)
Pomyśl, że i tak dobrze, że sypie tylko śnieg , a jak mi chłopaki kiedyś za kołnierz chrabąszcza !!!! to dopiero było !!!! co tam śnieg, nawet kilogramy
Czy wam nie przyszło nigdy do głowy,
OdpowiedzUsuńże śnieg powinien być kolorowy?
Albo zielony, albo czerwony,
liliowy albo beż.
Śnieg ten lepiłoby się wspaniale,
a bałwan biały nie byłby, ale
albo zielony, albo czerwony,
liliowy albo beż.
Śnieżki tak samo w zimowej porze
byłyby wtedy w jakimś kolorze:
albo zielone, albo czerwone,
liliowe albo beż.
Bardzo kolory by się przydały,
a tu tymczasem wciąż pada biały,
biały bielutki, miękki mięciutki,
świeży, świeżutki śnieg.
/Cz. Janczarski/
*****************
A jednak biel i biale balwanki.
Takie sloneczne, jak naszej Hanki.
Wybieram Smieszka, skromnego balwanka,
bo taki kochany jak nasza Hanka.
Wszystkie sa sliczne te choineczki,
jak sliczny blogasek wesolej Haneczki :)
****************************************
O JEJKU!
OdpowiedzUsuńA GDZIEŻ TAK CUDOWNA ZIMA? U KRÓLOWEJ ŚNIEGU?
MALINKO, PROSZĘ O NAMIARY. ZARAZ TAM POJADĘ.
MAM DYLEMAT.ONE SĄ PRZEŚLICZNE. DZISIAJ NIE ZAGŁOSUJĘ.
WPADNĘ INNYM RAZEM.
POZDRAWIAM SERDECZNIE:)
Przez te kilka dni śniegu i mrozu rzuciliśmy się robić zdjęcia - na zapas. Ciekawe, czy będzie jeszcze okazja w tym roku?
OdpowiedzUsuńObawiam się, że czego byśmy nie wybrali, bałwany rządowe zdominują jednak świerkowe - choć jest ich na pozór tak wiele...
HANIU!
OdpowiedzUsuńBARDZO PROSZĘ O PRZESŁANIE SWOJEGO EMAIL'A. UTRACIŁAM GO PRZY CZYSZCZENIU KOMPUTERA U INFORMATYKA.
PRAGNIEMY PRZESŁAĆ ŻYCZENIA DLA PANI DANUSI.
CAŁUJĘ I POZDRAWIAM