Klnę się, jakom chałwianka, że od tej robótki nikomu nie ubędzie,
za to przybyć radości może, całe morze ! Co daj Boże !
Dom to najcudowniejsze miejsce na świecie, ciągniemy do niego jak do miodu. Bo ktoś na nas czeka, bo komuś na nas zależy. Nie do ścian czy mebli ciągnieny, ale do tych, którzy nas kochają. Nie wszyscy mają własny Dom. To właśnie dla tych, którzy go nie mają, jest nasza Robótka.
JEST TAKIE SZCZEGÓLNE MIEJSCE
Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie
Oto, co piszą o Domu i jego Mieszkańcach tamtejsi Opiekunowie:
"W Domu tym mieszka bardzo charakterna gromadka niepełnosprawnych intelektualnie (czasem też fizycznie) dziewczyn i chłopaków. Przekrój wiekowy tej wesołej kompanii jest bardzo duży, od Maleńtasów przez Starszaków do Emerytów. Wielu z tych mieszkańców nigdy nie miało prawdziwej rodziny, niektórzy swoje rodziny już stracili.
Dom w Niegowie jest ich przystanią. Tam, za ogrodzeniem, przy szosie na Ostrołękę, spędzą całe swoje życie. Ten niegowski dom to wyjątkowe, dobre i piękne miejsce z Opiekunami, którzy próbują ściągać gwiazdki z nieba i tego nieba przychylać. Jednak, choćby nie wiadomo jak się starali, sami nie zaspokoją rozpaczliwej tęsknoty Dzieciaków-Starszaków za byciem zauważonym, docenionym, wyłuskanym z tłumu, zaakceptowanym przez nas mieszkających po "drugiej stronie ogrodzenia".
Ta tęsknota doskwiera najbardziej
w okolicach świąt Bożego Narodzenia.
Nosy przylepione do szyby, nerwowe dreptanie po korytarzach, kto dostanie list, do kogo zadzwonią, czy ktoś pojedzie na święta do domu? Oczekiwanie wisi w powietrzu tak gęste, że można je kroić nożem w grube pajdy i jeszcze grubiej smarować rozczarowaniem.
Dlatego Robótka. Na przekór rozczarowaniom, smutkom, odtrąceniu, nieakceptowaniu. Po to, by każdy z Niegowiaków poczuł, że komuś na nim zależy". Dodam wyjaśnienie: Niegowiakowie to Damy i Kawalerowie.
*
Akcją * Robótka * zaraziła mnie nasza blogowa Koleżanka, zresztą też chałwianka, alElla zwana czasem Grycelką. AlElla świetnie napisała to, co ja chciałabym napisać - "Zajrzyjcie do opisów Dam (TU) i Kawalerów (TU) Wyłuskajcie sobie konkretnego Ulubieńca. Pomyślcie o nim ciepło. Wyobraźcie sobie, że to dla niego stawiacie ten dodatkowy talerz na wigilijnym stole. A potem chwyćcie za kartkę i długopis i napiszcie Ulubieńcowi coś od serca. Otulcie go dobrym słowem, jak najcieplejszym, wełnianym szalikiem. Niech się roztopią sople rozgoryczenia i smutku. Niech choć przez moment Wasz Ulubieniec poczuje się najważniejszy na świecie, jedyny, wybrany i dowartościowany. Można oczywiście wysyłać prezenty, ale najważniejsze jest przytulenie dobrym słowem. To ono jest sednem i sensem Robótki". Podaję dres Domu:
Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie
ulica WIERZBOWA 4
07-230 ZABRODZIE
z dopiskiem dla kogo
KIM JEST ULA
z Domu w Niegowie
Poczytajmy o Uli: "Urszula (48 lat), nie widzi, nie chodzi, ale od lat świat poznaje rękami. Jej odpoczynkiem są pocztówki i „święte obrazki”. Ula trzyma swoje skarby w kosmetyczkach, tak żeby były zawsze pod ręką, i nieustannie do nich wraca, otwiera, segreguje, zamyka, znów otwiera... kosmetyczek i pocztówek nigdy nie za wiele! Ula, jeśli ktoś jej opowie, zapamiętuje, co jest na pocztówkach, czy obrazkach i łatwo można się nabrać, gdy ze szczegółami, jak każda widząca osoba opisuje to, co ma przed sobą! Doskonałą pamięć Ula wykorzystuje ucząc się na pamięć wierszy! Uwielbia wiersze. Jest żywą antologią poezji dziecięcej i religijnej. Kto lubi wyzwania niech do Uli napisze wierszem. Będzie pisk uciechy i oficjalna wieczorna modlitwa w intencji autora. Imion i nazwisk Ula nie zapomina nigdy! Bije w tym na głowę Urząd Podatkowy! Ulę uraduje na pewno tomik wierszy, książka do słuchania, uszyta przez kogoś poduszka, ale również pudełko klocków do składania".
Wybrałam oczywiście wyzwanie, czyli urszulkowe wierszowanie. Wierszyk to jest to ! prezent szczególny, bo szczególnie sercowy.
NIEBIESKI WIERSZYK
* DLA ULI *
* DLA ULI *
Dlaczego niebieski ? Bo Ula
Świat kocha i Niebo do serca przytula.
Wszystkich ogarnia modlitwą niebieską,
obdarza uśmiechem i porusza łezką.
Jak pachnie niebieskie imię Urszula?
Jak łąka na wiosnę, gdy mgła ją otula,
albo jak bławatki, co latem dla Uli,
na łące motyl skrzydełkiem przytuli.
Jak ten dmuchawiec, co frunie do nieba,
jak kłos złoty, albo, jak okruszek chleba,
jak kropla wody, na płatku kwiatuszka,
jak rajskie jabłuszko i soczysta gruszka.
Jak zimą choinka, co skrzy się gwiazdami.
Jak słodkie pierniki i śnieg pod stopami.
Jak Mikołaj, co sanie pogubił gdzieś w lesie.
Jak Anioł, co prezent dla Urszulki niesie...
Jaka jest Ula, co imię to nosi ?
Pogodna i skromna, o zbytki nie prosi.
Modlitwą, jak szalem, przyjaciół otula.
No, wiadomo jaka – KOCHANA jest Ula !
Napisała dla Uli
Hania - Malina
Wierszyk ozdobiłam świątecznie. Gwiazda Betlejemska, aniołek, gwiazdki, dzwonki i śnieżynki - jednym słowem niebieska * Urszulkowa Choinka *.
I tu następuje moja ogromna prośba do WAS : napiszcie dla Uli wierszyki. Zróbmy Uli sercowo - chałwowy prezent świąteczny !!! No zróbmy !!!
U alElli też piszemy wierszyki. Powstanie tam nasza wspólna Antologia od Przyjaciół (TUTAJ można zobaczyć). Piszmy wierszyki. Wiem, to nie jest łatwe, gdy nie zna się osoby, ale z opisu można co nieco wywnioskować. Piszmy więc wiersze, wierszyki, składanki, rymowanki, co kto potrafi, a jeśli nigdy nie próbował, niech spróbuje. Jeśli nie potrafi, to ... też niech coś napisze, jak potrafi, serce od rymu ważniejsze ! To przecież tak niewiele kosztuje. Właściwie źle powiedziałam, to kosztuje bardzo wiele, bo serce i czas. A serce i czas, to najwięcej, co można komuś ofiarować.
Czy nam się zechce otworzyć serce dla Uli ? kto to wie ? zobaczymy ...
QŃ jaki jest, każdy widzi, a my ???
Jesteśmy zabiegani, codzienność nas przydeptuje, jak ranne pantofle. Ciągle zapracowani, ciągle zmęczeni, ciągle coś ważnego, a tu Święta idą, pora odśnieżyć serducha, pora odczytać listy do Świętego Mikołaja. Może odfrunąć na Mleczną Drogę, z reniferem, może zobaczyć wesołą gwiazdę, może zrobić coś innego, niż zwykle. A może właśnie napisać wierszyk dla Uli z Domu Dziecka w Niegowie. Ja napisałam. Jak umiałam.
Poetka ze mnie taka, że ten QŃ się uśmiał !
A niech się, ze śmiechu, gadzina wije, co mi tam ! Nie o popis oratorski tu chodzi, a o sprawienie radości Komuś, kto na tę radość czeka. Może nawet czeka bardziej niż kto inny. Pomyślmy, proszę ...
Każdy Wasz wierszyk ozdobię świątecznie. Tak, jak ozdobiłam swój.
Na pamiątkę umieszczę w tej notce, alElla zamieści wierszyk w Antologii (TUTAJ można zobaczyć). Wydrukowaną książeczkę dostanie Ula w prezencie od Przyjaciół. To pomysł alElli. A jeśli ktoś woli sam napisać kartkę do Uli, to adres podałam wyżej. Zaznaczcie tylko w komentarzu, czy wysyłacie sami, czy do Antologii, no i oczywiście podpiszcie wierszyk takim nickiem, jakim chcecie, żeby był podpisany przy drukowaniu.
Hej - Bratki - REAKTYWACJA !!! W końcu jest z nas Bractwo Życzliwego Bratka, czy nie ?! Nosimy bratkowy Order, a to przecież zobowiązuje !
PROSZĘ !
NAPISZCIE ULI OD SERCA
*
z nadzieją polecam uwadze Malina M *
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńPo takiej zachęcie, nawet głazy miękną, lodowce topnieją a "niepoeci" stają się POETAMI.
Pozdrowienia dla Maliny i wszystkich Życzliwych Bratków.
oj - ZOBACZYMY JAK Z TYMI LODOWCAMI BĘDZIE ... mam nadzieję, że zobaczę tu wierszyki ... mam ogromną nadzieję ...
UsuńUtrata Rodzinnego Domu.
OdpowiedzUsuńCierpienie nad cierpieniami.
RODZINNY DOM.
Rodzinny dom
Osierocony.
Przytul
Dom do serca.
Pogłaskaj
Bezdomnego psa.
Daj mu
Kawałek chleba.
Liżnie w rękę.
Rodzinny dom,
Taki głodny.
A. T
DZIĘKUJĘ ZA PIERWSZY WIERSZ :-)
Usuńz całego serca
Ja się do Was przyłączam sercem i duszą ale, że talentu poetyckiego zabrakło to "robótkuję" w inny sposób :))
OdpowiedzUsuńWasza akcja poetycka jest jedyna w świecie obawiam się tylko czy Ula nie pęknie z radości i wzruszenia:))) Bo jest z czego. Sama mam łzy w oczach gdy to widzę i czytam.
Brawo Dziewczyny!
ja jak czytałam u Grycelki też miałam łzy w oczach a oczy to ja raczej mam w suchym miejscu ... przeczytałam i od razu wiedziałam, że muszę się zaangażować ... i już :-)
UsuńHaniu
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję. Nie miałam pojęcia o tej wspaniałej akcji. Cieszę się, że poświęciłaś jej post.
Jesteśmy mocno wzruszeni i całym sercem przyłączamy się do akcji.
Haniu, jak wiesz nie mam talentu literackiego. Bardzo żałuję że nie napiszę żadnego wiesza.
Mamy kilku ulubieńców, którym pragniemy zrobić przyjemność. Ja mam oczywiście Damy a Eryk Kawalerów. Jutro wybieramy się na zakupy. Mamy zrobioną już listę.
Haniu, mam pytania. Czy przesyłać prezenty osobno na każdą Damę, Kawalera? A może każdy kartonik ładnie zapakowany opisany danym imieniem, włożyć do zbiorczego kartonu, dwu i wysłać do Domu w Niegowie?
W moim kościele też jest akcja "Paczka dla biednych dzieci". Mamy dziewczynkę 9 - letnią. Paczkę mamy zostawić w zakrystii 13 grudnia.
Pozdrawiam serdecznie:)*
ech - myślę, że dla dzieci (małych i dużych) to będzie większa frajda jak nadejdą osobne paczki, osobno zapakowane, z prawdziwym stemplem pocztowym ... Dla każdego indywidualnie jego WŁASNA , listonosz przyniesie a nie tylko Pani wręczy ...Tak myślę ...
UsuńLUSIU - JESTEŚCIE Z ERYKIEM WSPANIAŁYMI LUDŹMI ...
Haniu,
Usuńmamy podobne zdanie dot. pakowania prezentów.
Zakupy zrobione. Myślę, że dokupimy jeszcze upominków aby w paczkach nie było luzu. Kupiłam karty świąteczne. Podsunęłaś pomysł (Grażynce) Gidze ale przecież i ja mogę jeszcze wydrukować zdjęcia z kwiatami ?
Haniu, umieściłam banerek. Pod postem też jest krótka informacja. Ściągnięta od Ciebie.
Całuję i pozdrawiam:)*
Lusiu - pokazałaś, że jesteś prawdziwą Damą Orderu Życzliwego Bratka !
UsuńPrzykro mi, ale takiej "robótki" nie wykonam , bo nie nadaję się do tego :((((. Postaram się coś innego wymyślić, może jakieś drobne prezenciki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo :-) myślę, że gdybyś wysłała jedno ze swoich przepięknych, kwiatowych zdjęć z osobistą dedykacją to by było super :-)
UsuńTo jest świetny pomysł, dziękuję :)))))))))))))
UsuńAniu jestem ostatnio zabiegana bardzo ,troszkę obolała ,muszę chyba odpocząć .Sumienie grozi palcem ,mam zwolnić, bo odzywa się ból..a za trzy dni mam imprezkę i muszę sprostać...Aniu jak tylko będę miała wolna chwilkę i uda mi się coś zrobić to oczywiście zrobię u siebie na blogu ..zobaczysz czy dobrze ..bo ja w tym wszystkim kumata jestem::))Uciekam spać Dobranoc ♥
OdpowiedzUsuńOj Danuśka - kumata jak nie wiem co :P-)))))))))
UsuńCześć!
OdpowiedzUsuńNic z tego. Znaczy nic z umieszczenia na marginesie bloga Twojego zdjęcia z "Robótką". Nie chce przyjąć ten blogger, czy co tam. Ale reszta jest do załatwienia. Postaram się jak najlepiej umiem :)))
Pa:)
Ewcia, czekam na wierszyk , tak świetnie piszesz :-)....
Usuńa z banerkiem to tak
- układ
- dodaj gadżet
- obraz
- podajesz link jaki chcesz
- wybierasz banerek (tylko pamiętaj zaznaczyć dopasuj wielkość
- zapisz
KONIEC - powinno działać
U mnie nie chce działać. Mam stary szablon i zbyt wiele już umieszczonych różności.
UsuńTrudno.
Pa:)
Witaj Haniu.
OdpowiedzUsuńBędę kombinował, może się uda.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
oj Michałku, kolego po fachu, jak Ty się weźmiesz do kombinowania to wyjdzie super wierszyk :-)
Usuńa swoją drogą TRZYMAM ZA SŁOWO,
a gdybyś tak zapomniał to będę straszyła po nocach !!!
Ula peknie z radosci! Wiersz jak najcieplejsza pierzyna na Uli serce!
OdpowiedzUsuńKomitet DezOrg udaje, ze mu cos wpadlo do oka i jakos tak szybko mruga!
Kochani, Robotka to pelna spontanicznosc! Jeden zrymuje, drugi namaluje, trzeci kupi kartke i napisze kilka slow spod serca! Wszystko w Robotce sie pomiesci :-)
WITAM Komitet DezOrg !!!
Usuńna powitanie trzykrotne hip, hip, hurrrrra
oraz salwa uśmiechów :-)))))
CUDNA TA ROBÓTKA
PODZIWIAM, ŻE JUŻ 6 ROK Z RZĘDU
jak widać to zaraźliwa robota
udziela się czytającym
:-)))))
Aniu napisałam ale dalej nie wiem co i jak .Moja znawczyni szanowna Pani Architekt ratuj że mnie ♥♥ bierz sprawy w swoje ręce♥♥ pomóż beznadziei czyli mnie ☺
OdpowiedzUsuńDANUŚKA - kurcgalopkiem pognałam ,
UsuńTO CO ZOBACZYŁAM, to jest piękne, to jest wzruszające ...
Dziękuję za wqiersz - wędruje do naszej antologii, Ula się ucieszy :-)))
*
SPACER Z ULĄ
Zabrałam Ciebie w nocy
Do różanego ogrodu
Chcę Ci dać w dłonie
Białą różę zroszoną
Czujesz ją gdy dotykasz
Jest taka chłodna i dzika
Płatki jak aksamit
Dotykaj....
dalej na Twoim blogu, zapraszam czytelników :
(tu jest cały SPACER Z ULĄ)
*
Jestem Ci Aniu Bardzo wdzięczna za pomoc w dalszej akcji"Ula"Nie we wszystkim sie odnajduję.:) Ale jestem spokojna , bo masz mnie pod swoimi skrzydłami...Ty mój Aniołku <3
UsuńOJ DANUŚKA :-))))
Usuńa DZISIAJ NAJLEPSZE ŻYCZENIA
DLA TWOJEGO PANA MĘŻA :-)
świętujcie radośnie ....
Dziękuję Ci Malino za informację o akcji, przyłączamy się do niej rodzinnie. W ten weekend robimy kartki, już wygrzebałam piękne papiery i brokaty. Brokat dziewczynom spodoba się bez dwóch zdań.
OdpowiedzUsuńWiersze fantastyczne!
Wiesz - rzadko się zdarza, że tak młoda osoba jak Ty jest tak dojrzała i ma takie podejście do życia i ludzi ...
UsuńUWAGA! UWAGA! Za darmo sprzedaję pomysł dla plastyko-grafika. Kartka w kształcie choinki /tak, żeby w dłoniach poczuć choinkę/ ozdobiona i opisana następująco:
OdpowiedzUsuńTu gwiazda,
Tutaj Anioły,
Tu księżyc,
Tu ptak wesoły,
Tu bombka,
Tu śniegowe kulki,
Dla kogo?
Dla Urszulki.
...itd...
Usuńmelduję posłusznie Grycelko, że oddałam projekt i wróciłam do świata blogowo-internetowego ... jeszcze tylko dzisiaj odeśpię a jutro DO ROBOTY :-)))) kradnę pomysł ale czy mi wyjdzie ?????
UsuńDo roboty! Żadnego spania, o! Bo nie zdążę udekorować wierszy "na wypukło". To misterna i pracochłonna robótka.
UsuńŚwietny pomysł z tą robótką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Pozdrawiam Podróżniczko ... cieszę się, że trafiłam do serca ....
Usuń"Jak dobrze mieć dom".
OdpowiedzUsuńJak dobrze mieć dom, nawet mały.
Choć mały, to jest on wspaniały.
Bo w myślach on rośnie i rośnie,
A nam się tu żyje radośnie.
Nie trzeba nam wiele luksusu,
stołówka, sypialnia, ogródek.
Mieszkamy w nim bez przymusu,
dobrany z nas tutaj jest ludek.
A ja tak zawierszowałam:)
:)))
EWCIA !!!!!
Usuńtak bardzo Twój wierszyk chciałam
i w końcu się doczekałam !!!
-----------------------------
masz u mnie plus jak stąd na biegun
:-)
WIERSZYK ZABIERAMY DO DRUKU
:-)
OK! Bardzo się cieszę:)))
UsuńPozdrawiam:)
Swietne wiersze dla Uli....;) .
OdpowiedzUsuńPRAWDA !!!!
Usuńco tu wchodzę to oczy mi się śmieją
Pomagać można na różne sposoby, ale ten jest szczególny.Popieram wezmę udział i rozpropaguję, bo DOBRO trzeba siać
OdpowiedzUsuńSIEJMY TOMCIU, SIEJMY Z CAŁEJ SIŁY ...
Usuńi cieszmy się, że komuś coś dobrego z tego wyrośnie ....
Aniu mam kilka fajnych kart świątecznych.Napiszę życzenia na ręce Dyrekcji dla wszystkich zamieszkalych tam osób.Myslę że się ucieszą.Aniu zrobiłam błąd w swoim wierszu.."szczmiel " napisałam ...a powinno być TRZMIEL ....Tyle razy czytalam i nic nie zauwazylam ,aż kolezanka blogowa mi cichytko powiedziala ze Trzmiel ..hihihi...Jutro w Lill klikne bo pisze z telefonu a tu nie mam hasla do Liil..w komputerze mam na stałe .Tu nie pamietam..Jestem umeczona caly dzien w garach ...jutro cd..ciasta..ufff..buziaki.Dziękuję Twoim koleżankom że u mnie zawitały..Bardzi sie ucieszyłam..Dziekuje.Uciekam spać.
OdpowiedzUsuńDanko, a nie lepiej do wybranych ulubieńców?
UsuńW Domu Pomocy Społecznej w Niegowie jest rodzinkowy systemem wychowania. Według tego systemu jest tam podział na rodzinki i w rodzince podopieczni śpią, spożywają posiłki, bawią się, pracują oraz przeżywają różne uroczystości. Każda rodzinka ma swoje wydzielone mieszkanie. Wszystkie osoby mają swoje własne rzeczy, jak ulubione książki, filmy, zabawki, ubrania. Jak w rodzinie - istnieje własność osobista.
Akcja polega na tym, żeby przytulić do serca konkretną osobę. Dlatego prezent czy kartkę wysyłamy dla konkretnego ulubieńca w konkretnej rodzince. Tak, jak nie wysyłamy życzeń dla cioci na ręce zarządu spółdzielni mieszkaniowej kierując je do wszystkich zamieszkałych na danym osiedlu.
PS. Twój wiersz jest już „obrobiony techniczno – graficznie” i dołączony do antologii. O błędy literkowe nie martw się. Moje czujne korektorskie oko wyłapie wszystkie.
Elu masz racje ,tak zrobię::)) Dziękuję serdecznie za przytulenie mnie do waszego grona..Teraz zauważyłam ,że powinnam napisać w pierwszej zwrotce powinno być "daję Ci w dłonie"a napisałam "chcę Ci dać w dłonie"Nie wiem czy to zauważyłaś ,może jest i tak dobrze::))Ale bawimy się słowem .Poeta nie pozwoliłby na taki błąd ,ja mogę::)))))))Pozdrawiam cieplutko::)))
UsuńPoprawione, tak, jak sobie życzysz, Danka. Pewnie, że lepiej jest dać, a nie tylko chcieć dać, hi, hi...
UsuńCzęsto w telewizji mówią: chciałbym was przywitać. Ja wtedy odpowiadam do telewizora: no to witaj. Co nie witasz? :)))
O to...to...albo tez śmieszą mnie takie powiedzonka"Jak strasznie się cieszę"hihihihihi No to faktycznie co to za radość jak jest"strasznie" a może to dobre powiedzonko ,tylko ja nie załapuję::))))
UsuńTeż nie znoszę tego "strasznie". Nadużywją w telewizji bardzo. W ańcach z gwiazdami prowadząca w każdym zdaniu używa słowa "strasznie". "Strasznie pięknie tańczyli", "państrwo strasznie dużo SMS wysyłają", "strasznie wysokie oceny macie","strasznie gorąco was witam"...
UsuńHaniu - piękna robótka, postaram się i ja pomyśleć , choć akuratnie chory i łepetynka niedomaga... jak coś napiszę to podeśle... ( choć nie wiem czy rymowane bedzie:)
OdpowiedzUsuńA Wszystkie zamieszczone wiersze sa piękne , przede wszystkim dlatego ze sa zrodzone z serca.,
Poeto Damianie, wiedziałam, że na Ciebie mogę liczyć :-)
UsuńMA BYĆ SERCOWE, RYMOWANE NBIE MUSI !!!
------------------------------
a na chorobę syrop z czarnego bzu,
miód od tomkowych kochaneczek
i oczywiście nalewka malinowa ...
-)
Jestem Haniu i już tu u ciebie wiersz zostawiam:
UsuńDa Urszuli pisze ten wierszyk mały
Który Świętami zapachnie cały
bo włożę do niego czar choinki zielonej
pachnącej lasem i bańkami rozwieszonej
Rozsypię tu sporo płatków śniegu
dla mikołajowych reniferów na wybiegu
Na polanie postawie bałwana
co radość dzieciom przyniesie z rana
Na stole postawie pachnące potrawy
barszcz, rybkę, pierożki i babkę do kawy
słodyczy też będzie sporo w koszyku...
Oj czy nie przypala się coś w piekarniku?
Jeszcze kolędy niech będzie śpiewanie
o Dzieciątku co leży na sianie
o gwieździe betlejemskiej co jasno świeci
Niech się radują dorośli i dzieci
Zatem Urszulko droga
niech cię przypadkiem nie boli noga
Podskocz teraz uśmiechnięta
i zawołaj razem ze mną niech żyją Święta...
Damian z Krakowa
Ps jest tam jeszcze drugi:)
drugi jest u mnie na blogu znaczy się
Usuńoooooch !!! cudnie Damianie, tak radośnbie i optymistycznie :-)
UsuńZABIERAMY DO ANTOLOGII !!!
ale będę wredna i utnę ostatnią zwrotkę bo ... Ula nie tylko nie widzi, również nie chodzi ....
----------------------
a teraz kurcgalopkiem gnam na Twój blog po drugi wiersz
SKOPIOWAŁAM :
UsuńPatrzysz dotykiem dłoni
na cuda tego świata
na rysy dobroci
wypisane na twarzy człowieka
Oddychasz powietrzem
które pachnie wolnością
śpiewem ptaków
i biciem zwyczajnych serc
Umiesz dostrzec ciepło i zimno
prawdę i fałsz wypowiadanych słów
Poznajesz kroki
które niosą dobrą nowinę...
A teraz przenieś mnie w swój świat
i naucz dostrzegać
pokaż jak mimo nocy
można zobaczyć dzień...
Damian z Krakowa
WIERSZE DAMIANA
UsuńNo tak plamę dałem a to przez gorączkę, więc można zmienić tę ostatnią zwrotkę:
UsuńZatem Urszulko miła
Chcę by ta magia cie otuliła
A teraz ze mną zawołaj uśmiechnięta
Niech nam żyją Święta
( u siebie już poprawiłem)
Zdrowia życzę i poproszę o tytuły wierszy. :)
UsuńJutro - 1 grudnia - antologia idzie do druku.
Your post is very touching, Hania. OI love this poem!
OdpowiedzUsuńThank you very much Nadezda
Usuń:-)
Piękna akcja, same dobre serca....:-))))
OdpowiedzUsuńTak Jolu ... życie jest piękne wśród pięknych ludzi
UsuńDla Uli z Niegowa
OdpowiedzUsuńDom to nie tylko z chłodnych cegieł ściany,
umyte okna, dach, co nie przecieka -
aby budynek za dom był uznany
trzeba człowieka.
Życzliwość bliskich, co razem dom tworzą
nawet gdy przyjdą szturchańce od losu
i gdy się smutki w głębi duszy srożą
jest na to sposób!
Dawajmy sobie znaki życzliwości,
myślmy o sobie z uwagą i czule -
gest drobny, dużo wzajemnej radości:
przytulić Ulę...
Tetryku - a to mi niespodziankę sprawiłeś i wielką przyjemność.
UsuńWiersz jest bardzo piękny, głęboki i wzruszający ... oczy wilgotnieją ..
Warto pisać na blogu jeśli są tacy przyjaciele ...
Na świecie polityczna zawierucha a tu ciepło serdeczne i życzliwość i serce ... cxo może być większego.
OCZYWIŚCIE WIERSZ POWĘDROWAŁ DO ANTOLOGII
UsuńaLElla pięknie go ilustruje a ja ilustruję kartę na blog, żeby nam w pamięci został
Haniu"Malino" pamiętam jak przed laty twój Wujek często modlił się "naucz nas dzielić się chlebem i dobrocią z tymi, którzy tego nie mają" Widzę tu u ciebie cały zastęp ludzi, którzy dzielą się dobrocią serca. Wszystkim komentującym przesyłam uśmiechnięte Szczęść Boże. Wiersza nie napiszę, bo jak rozdawali umiejętności wierszowania to ja stałem w kolejce pod tytułem "kazania" Adres Domu skopiowałem. Wyślę Urszuli na podany adres obrazki, bo te oczywiście mam i wyślę jeszcze coś, co będzie mogła palcami odczytać. Nie wiem jeszcze co, ale zaraz zabiorę się do szukania ewentualnie wymyślania gdzie to kupić.
OdpowiedzUsuńI jeszcze coś. Ktoś tu napisał bardzo piękne słowa” Wyłuskajcie sobie konkretnego Ulubieńca. Pomyślcie o nim ciepło. Wyobraźcie sobie, że to dla niego stawiacie ten dodatkowy talerz na wigilijnym stole.”
Wyślę Urszuli OPŁATKI. To będą świąteczne obrazki, które sama palcami zobaczy. Dzieciątko, Matkę, Józefa, Gwiazdę, anioły a nawet osiołka. Wyślę, żeby w Wigilijny Wieczór znalazły się na talerzu Uli i żeby Ula z nami tu wszystkimi podzieliła się Odrobiną Białego Chleba.
Ech - wspaniały pomysł z tymi Opłatkami !!!.
UsuńFajnie by było gdyby życzenia DO OPŁATKÓW (a pewnie takie będą) podpisać i naszymi nickami, oczywiście tych Osób które zechcą dołączyć ....
ja chcę ! - pięknie proszę mnie wpisać jako : Hania-Malina
? .....
I ja chcę ! Jeżeli można. Bardzo proszę wpisać jako: Łucja i Eryk
UsuńDziękuję:)*
I ja nie od macochy, też poproszę o wpisanie :)
UsuńPozdrawiam:)
I JAAAAAAAAAAAAAA!!!
UsuńMnie to raczej jako Ewa;)))
Usuńpozwoliłam sobie na małą przeróbkę tekstu i
Usuńmamy "księdzowy" wierszyk :
-------------------
Świąteczne obrazki,
które sama zobaczysz.
Dzieciątko, Bożą Matkę,
Józefa, Gwiazdę, Anioły
a nawet wesołego osiołka.
Podziel się z nami Urszulko
Odrobiną Białego Chleba.
.
A ja pozwoliłam sobie poprawić wers: "które sama zobaczysz" na: "które dłońmi rozpoznasz".
UsuńPrzepraszam za ingerencję w autorskie słowa, ale nie było czasu na przedyskutowywanie...
Nierówno, nieskładnie aczkolwiek szczerze :
OdpowiedzUsuńZ mroków ciemności wyjdź - proszę
Nie oczyma a sercem patrz - wnoszę
Bo patrzeć a widzieć toż to różnica
Czego oczy nie widzą, serce zachwyca
Sercem widzisz to piękno, co nas otacza
Serce bijąc - kocha, współczuje, wybacza
Serce malutkie pełne uśmiechu oraz radości
Serce niech Twe nie zazna smutku ni złości
Serce otwarte na świat, wszelakich burz się nie boi
Serce niczym dom pełne drzwi, wspomnień pokoi
Pisząc sercem, po bezkresie morza dobroci dryfuję
A tę niesforną rymowankę, nie wiersz Ulu - Ci dedykuję.
Wiersz "księguję" w antologii. Czy Anonimowy to Kawaler czy Dama Klubu Życzliwego Bratka? Bo nie wiem, jak podpisać wiersz w antologii.
UsuńCzy "pokoje wspomnień" można zmienić na np. "ciepłe pokoje"? Nie wiemy, jakie Ula ma wspomnienia, więc może lepiej - na wszelki wypadek gdyby były traumatyczne - nie przwywoływać wspomnień?
A ja znowu mam łzy w oczach,
Usuńznowu ktoś się sercem podzielił, nie okruchem ale wielkim kęsem
KTO ????????????????????
pięknie proszę o podpis, nick albo choćby jedną literkę ...
Ula zapamięta ten wiersz i połączy go z Osobą Autora ..
CZEKAMY NA PODPIS :-)
Wprowadźmy więc małą modyfikację do tego wersu, niech brzmi on :
UsuńSerce niczym dom, pełne drzwi i ciepła pokoi
A podpisem niech będzie : Daniel K.
DZIĘKUJĘ :-)
UsuńDANIELU - WITAM SERDECZNIE NA BLOGU
:-)
Witam równie serdecznie :)
UsuńA dziękować, nie ma za cóż, za serce ? Nie wypada :)
Zainspirowany słowy Mistrza Tetryka postanowiłem i ja kilka wersów skreślić.
Na szybko i na kolanie ale nie o arcydzieło tu szło a o wkład emocjonalny.
Niechaj naszej Urszuli (że tak sobie pozwolę) się pięknie darzy :)
Z pozdrowieniami
Daniel K vel Wyimaginowany
Malinko, a dlaczego Ty płaczesz? To jakiś wyciskacz łez, ta antologia wierszy, ha? Toż to ma być ku radości Uli. RADOŚNIE więc Bratki! RADOŚNIE! o! :)
OdpowiedzUsuńtoż to łzy radości Koleżanko Chałwanko - że tyle życzliwych Bratków na malinowej rabatce zakwitło ... no wiosna panie sierżancie ! WIOSNA !
UsuńZamiast ronić łzy, pohopsasaj... :)))
UsuńTrala lulki dla Urszulki.
Doczekaliśmy się czasu
Kiedy wiele jest hałasu
Trala lili
Trala la
Mamy święta
Hop!
Sa! Sa!
I Urszulka nasza miła
Święta będzie obchodziła
Trala lili
Trala la
Hej Urszulko
Hop!
Sa! Sa!
Kocham, jak Maryja Ciebie
I Aniołek, co jest w niebie
Trala lili
Trala la
Śpiewam Tobie
Hop!
Sa! Sa!
Przepraszam, chwilowo jestem niedysponowana dlatego nic sensownego nie wymyślę;
OdpowiedzUsuńmoże i byłby ze mnie poeta, gdyby głowa była nie ta;
póki co to głowa mi pęka;
kaszel i katar mnie nęka;
panie sierżancie proszę
podeślij do mnie tą wiosnę :)
Haneczko kochana, wybiore dzisiaj najpiekniejsza karteczke swiateczna, jaka znajde na rynku. To przesliczna akcja, masz przeogromne, niezwykle czule serduszko, Kochanie Ty moje :) I spojrz, ile dobrych osob potrafi wzruszyc sie losem mieszkancow tego przyjaznego domu opieki :) To napawa wielkim optymizmem Haneczko, to oznacza, ze swiat jest nadal piekny i na zawsze pieknym pozostanie. Wiem o tym przeciez :))
OdpowiedzUsuńCaluje, sle najpiekniejsze serdecznosci
wszystkim, ktorzy wlaczaja sie do akcji
i wszystkim, ktorzy tej akcji przyklaskuja :)
Mikolaja Wam posylam
Usuńmoje drogie dzieci.
Spojrzcie w gore,
tam na niebie
jasna Gwiazdka swieci.
A na dole, w Waszym domu
koledy spiewaja
i Aniolow wraz z Dzieciatkiem
do serca wtulaja.
Swiat jest piekny,
bo serduszka dobre
dzieci maja,
a koledy Dzieciateczku
dzisiaj zaspiewaja.
"Lulajze Jezuniu,
lulajze, lulaj,
a Ty go Matulu
w placzu utulaj ..."
A to wiersz do antologii, czy na osobistą kartkę? Jeśli do antologii, to poproszę o tytuł wiersza.
UsuńPrawdę mówiąc, już go zaksięgowałam w dokumencie do druku :)))
Bardzo prosze wprowadzic to dzieciece "dzielko" do antologii z tytulem DZIECIOM :)
UsuńDziekuje serdecznie Elus :))
Długo się zastanawiałem. Problem w tym, że jestem "wybitny" antytalent poetycki. Pomyślę nad czymś innym.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Samozwańczy Komitet Redakcyjny informuje drogich Poetów i Poetki, że antologia zawiera 14 wierszy, które - po wydrukowaniu - zostaną udekorowane obrazkami trójwymiarowymi. Druk jutro tj. 1 grudnia. Tytuł antologii: od PRZYJACIÓŁ WIERSZE DLA ULI. Motto antologii: Niechaj Boga wielka moc spłynie w Świętą Noc. Wodawnictwo ROBÓTKA 2015.
OdpowiedzUsuńMoże tak być?
Errata.
OdpowiedzUsuńWydawnictwo nie wodawnictwo.:)
Errata 2.
OdpowiedzUsuńSZESNAŚCIE !!!
Super !! ale się cieszę::))Jesteście dziewczyny WSPANIAŁE::))
OdpowiedzUsuńDanka, zapraszam do nnie. Zobaczysz, w jaką ładną niebieską - sukienkę Ciebie ubrałam na spacer.
UsuńByłam ...widziałam piękna jestem hihihihihih Dziekuję ::)))))
UsuńWRÓCIŁAM po lekkich domowych zawirowaniach - zabieram się do roboty ,
OdpowiedzUsuńco obiecałam AUTOROM WIERSZY to będzie ... obiecuję
:-)
Aniu odwiedziłam polityczny i coś skrobnęłam::))))
OdpowiedzUsuńMIŁOŚĆ
OdpowiedzUsuńWIERSZ PANI ANNY.
Zawsze podziw. Zawsze wdzięczność.
Żaden inny wiersz nie oddaje tęsknoty
nieotulonej za utraconym kresowym dziedzictwem.
Utalentowany. Ponadczasowy. A. T
Jak mam opisać tamten świat ?
ulice, które są, a ich nie ma i okna
których światło jest tylko wspomnieniem.
poważnego żyda z poważnymi pejsami
wesoły kapelusik grzecznej dziewczynki
i buciki, co odliczają kroki do szczęścia.
Jak mam opisać tamto szczęście ?
małą zazulkę, co na duże zazule
przyfrunęła zdziwiona ich pięknem,
zachód słońca na woroniakach
sady wiśniowe, jak panny niewinne
i jary, co wojny zapomnieć nie mogą.
Jak mam opisać tamten dom ?
dziewczynkę ze śmieszną kokardą
lalkę z warkoczem i konia z siodłem
co zbyt duże dla małej dziewczynki.
Jak mam opisać tamtą radość ?
smak ciastek, najlepszych, od maćkówki
zapach książek u zuckerkandla.
zegarek z cyferblatem i śmieszne binokle
pannę, co spiekła raka, westchnienie ułana
i zakochane drzewa na kempie
Jak mam opisać tamten czas ?
niebo, co na przekór losowi błękitne
srebrne cygara, pachnące fosforem.
kromkę chleba z cebulą i płonące getto
i królika rafała, co oczy miał czerwone
i poszedł pod nóż w czasie głodu.
Jak mam opisać tamten ból ?
pospieszne rozliczenie z młodością
kilka sprzętów, listy, kilka pamiątek.
śpiew kanarka, co oszukał wojnę
szum deszczu, miarowy stukot kół
i mgłę, co rozstaniem na serce opada.
Jak mam opisać tamten Złoczów …