świat płotu stanął na abarot
droga coś kręta, wiatr płotem miota
a jeszcze pod płotem kot !
biały kot ! - na abarot !
.
Kot, zamiast białych myszy
przytuptał pod płot, jak duch
wlepia, w płot, ślepia i dyszy
i jeszcze ten biały puch !
uuuuch !!! …
.
Księżyc po oczach świeci
tnie światłem sztachety, jak sierp
jak picia się chciało waszeci
to teraz, mój płocie, cierp !
oooj cierp !!!
No i jeszcze ten kot,
łypie bezczelnie na płot.
.
Po mlecznej drodze, po płocie
wąs koci i łapy tup, tup,
płot pijany, kot zaspany
księżyc za płotem … i łuuuup …
w ten puch,
jak duch !
Po białym puchu, o zmroku
łapy kocie tup, tup,
płot pijany, kot zaspany
a księżyc zazdrośnik - siup !
w ten srebrny
dziób !
A teraz dziateczki drogie
morał bajeczki jest ten :
czy księżyc pijany u płota,
czy płot pijaniutki w kota,
na kaca najlepszy jest sen
ciiiiiii …
kot też śpi
A rano do pionu wstanie
kto ? płot ?!! niee - kot !
miauuuuuu ...
*
I żeby nie było – księżycówki nie piłam !
mój obiektyw też nienadużywający
Nooo ... chyba, że na rozgrzewkę
na malinach nalewkę
;o) …
*
z przyjemnością polecam Malina M *
jeśli podobał Ci się ten wpis to wejdź na liiil
kliknij zagłosuj
Ech, tak księżycówka...
OdpowiedzUsuńStrofy znakomite!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Pozdrawiam księżycowo ...:-)
UsuńWitaj Haniu!
OdpowiedzUsuńOj pedziło sie onegdaj księżycówkę, gdy wódka była na kartki.
Teraz od wielu lat nie pijam, bo nie chcę mieć kota i czepiać się płota.
Pozdrawiam i do siebie zapraszam.
Michał
oj pamiętam , mie pędzenie księżycówki tylko handelem z biurowymi kolegami :-) kartkę na wódkę zamieniałam na mydło albo na proszek, Cypisek zresztą bo tylko taki na kartki dla dzieci był
UsuńPędzi się nadal tylko już nie na 1410 tylko na nieskupionych owocach.
OdpowiedzUsuńNajlepszy bimber jaki piłem był na porzeczkach (nieskupionych).
Stop orkiestra !! najlepszy to był na leśnych owocach z okolic Gór Świętokrzyskich.
wprawdzie budowlaniec ze mnie ale prawdziwy bimber piłam tylko raz . czyściutki jak kryształ. Piłam go na Kresach, na Woroniakach koło Złoczowa. gOSPODARZE NA NASZĄ CZEŚĆ PRZYGOTOWALI ... ZRESZTĄ TAM MIESZKAJA WSPANIALI LUDZIE , URACZYLI NAS CZYM CHATA BOGATA, FANTASTYCZNE WSCHODNIE GOTOWANIE I WYPIEKI ... NO I TEN BIMBER
UsuńMalinowa nalewka na rozgrzewkę może być...księżycówkę lepiej twardszym głowom zostawić, bo ból po zderzeniu z płotem, czy też i kotem, mógłby być spory:):):) Fantastycznie napisane Haniu!!! Poprawiłaś mi nastrój na resztę wieczoru:) Pozdrawiam cieplutko bez kota, ale za to z księżycem w tle:):) B.
OdpowiedzUsuńWitaj Bożenko :-)))))
Usuńksiężycówka light czyli naleweczka domowa - to jest TO ... ach ja ja lubię naleweczkę wiśniową albo gruszkową ... z czarnej porzeczki też ... księżycówkę zostawiam panom, wolę się nie sprawdzać na tym polu, bo by mogło być przykro ...
Ładne! Poezja upaja nie gorzej, niż księżycówka.
OdpowiedzUsuńA rzadko grozi kacem ;)
oj tam oj tam,to tylko taka lekka rymowanka ale pisana z nadzieją, że w dobry nastrój wprowadzi ...
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńWaszku - nie karmimy trolla :-)...
Usuńja usuwam jego bredzenie ale dopiero jak jak zauważę , czas jakiś tu niestety wisi. Teraz usunę razem z Twoją odpowiedzią bo jak zostawię tylko odpowiedź to nie będzie wiadomo o co chodzi. Do Tetryka przyczepia się troll już drugi raz pod tym wpisem. Nie reaguj, ignorowanie to najlepsza rzecz, najbardziej trolla wścieka.
hahahahah ..świetna satyra ..na wesoło..a zima piękna ,oj piękna::)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPijany płot, za płotem kot.
UsuńKto z kim przystaje, takim się staje .
Kot w białej szacie ,widoczny z dala..
Płot poszarzały pijany szalał..
Deski i słupki powypadały ,
jakieś dziwactwa wygadywały.
Że kota w bieli zobaczyli ,
potem kolory pomylili.
Że czarne było chyba pod spodem,
że białe z wierzchu na grzbiecie kota.
Ktoś w kształcie myszy coś chrobotał ...
W pijanym widzie płot tak gadał,
pijane kołki sobie wsadzał.
Chciał z kotem białym po kielichu...
Lecz coś usłyszał...Co za licho,
ktoś mu na czubek płota usiadł...
A to myszeczka Lucia biała ,
uciekła na płot ,bo się bała...
Kot padł pijany ,pod płotem leży ,
już nie miał siły w myszkę uderzyć...
Noc jeszcze trwała ,księżyc świecił,
kot z płotem cicho kaca leczył"
Danuśka - niesamowita jesteś :-)))))))))))))))))))))
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńDobra... dobra... A jabłka całymi nocami to kto przerabiał i po co, ha? :)))
Pozdrawiam serdecznie.
przyznaję bez bicia - jabłka to moja sprawka :-))))))))
UsuńGrycelko a ja do ciebie po przepis potuptam ... chcemy z bratową zrobić nalewkę na kukułkach, pamiętam, że w zeszłym roku podawałaś może uda mi się odnaleźć bo chyba już czas żeby na Sylwestra "dojrzała" ...
Zupełnie nie pamiętam, jak długo musi dojrzewać. Przepis tutaj: http://grycela.blogspot.com/2012/12/zapach-pomaranczy-i-kukuek.html
UsuńPij, pij, Siostro, Bracie,
OdpowiedzUsuńgdy zimno na dworze,
a ciepło w chacie,
kotek też się napije,
to ja ale mleka,
bo do knajpy droga daleka brr.
a księżycówka?
księżycówka zaczeka
Pozdrawiam! Roman Maćkówka
i mądrze Rycerzu Romanie
Usuńjako rzekłeś, tak niech się stanie
:-)
piękne wierszowanie,,,piękne zdjęcia ..światło i cienie leciutkie..iskrzące...pozdrawiam Haniu...
OdpowiedzUsuńdziękuję Zosiu - lubię robić zimowe zdjęcia , zima to bardzo wdzięczny obiekt dla obiektywu, xama pcha się w ręce i krzyczy - no fotografuj, piękna jestem ... lubię zimowe zdjęcia mam ich sporo tylko nie chcę tą zimą przynudzać ... ale niedługo wyciągnę te nowe ...
Usuńhahahahahha Anula ,Ty jesteś naszym Aniołem::)) Dziękuję Serdecznie za opublikowanie moich wypocin::))) Są bardzo niedojrzałe w słowie,ale jak zabawa ,to zabawa::))))Aaaaaa...zabieram ten płot i śnieg do siebie .....jak mają wyglądać święta??? W Szwecji ?? powinno już być biało ,mroźno ..a ja w klapkach biegam po podwórku::))buziaki::)))))
OdpowiedzUsuńDANUŚKA - JUŻ tY WIESZ, JAK JA TAKĄ ZABAWĘ SŁOWEM UWIELBIAM :-)))
UsuńNO NIE MOGŁAM SOBIE PODAROWAĆ :-)
Zabawny, zgrabniutki, fikuśny -jak ten płot, czy kot? Haneczko, powinnaś też wydawać swoje wierszyki ku rozweseleniu serc. POzdrawiam, Tomasz
OdpowiedzUsuńdziękuję Tomku za POzdrowienia :-))))
Usuńa kto by tam moje rymowanki kupował ? jest tyle wspaniałych, prawdziwych, rozweselających ... moje to tylko taka zabawa słowem, bo ja bardzo lubię słowem się bawić :-)))
Haniu, Poczta!!!
UsuńTeż nie wierzę w to niepicie księżycówki. Nigdy w życiu? Nieeeee uwierzę!
OdpowiedzUsuńKot wygląda jakby był z waty zrobiony:)))
O MATUNIU nie dość, że spity to jeszcze waciany !!!! A taki niewinny ...
Usuńszkoda, że nie pudrowany bo bym o kilometrówkę zapytała ...
Człowiek też robi się, jak z waty po księżycówce. :)))
UsuńUPRASZAM SIĘ o PRZEPIS KSIĘŻYCÓWKI!!!!W zamian oddam pigwóweczkę::)))hahhahaha
OdpowiedzUsuńJedyny jaki hi, hi, znam to słynna data bitwy pod Grunwaldem 1410
Usuń1 kg cukru
4 litry wody
10 dkg drożdży
ale co z tym fantem dalej to pojęcia nie mam, może któryś z komentującech panów coś wie ?????
Dalej... to się płaci podatek akcyzowy :)))
Usuńa banderola ??????????
UsuńDanuśka - super przepis u Grycelki:
Usuńhttp://grycela.blogspot.com/2012/12/zapach-pomaranczy-i-kukuek.html
Tylko nie wiem czy w Szwecji kukułki dostaniesz :-)
Kot , nie kot,
OdpowiedzUsuńPłot , nie płot
Urzekł mnie,
słów Twych splot.
Zima, to już nie zima,
Kot z płotem trzyma,
Eh, taki splot niecnot :)
Wierszyk Ci się udał i zdjątka do tego tajemnicze też :)))
Pa:)))
splot przypadkowy
Usuńot - wpadł mi do głowy
patrzyłam na swoje fotki
a tu same krzywe płotki
skąd mi się wziął kot ???
to jedyny rym do płot
niczego innego do zrymowania z płotem w swoich zdjęciach nie znalazłam :-)
Koty lubię:)
UsuńKsiężycówki nie piłam, ale malinówka..... smaczna, rozgrzewjąca w sam raz na zimowe wieczory. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńa ja lubię gruszkówkę mojej bratowej - miodzio
UsuńKot niecnota
OdpowiedzUsuńjak to u kota
jest rozrywkowy
do wypicia zawsze gotowy.
Czy to chałwianka,czy księżycówka
Wypija..
Zagryza białymi myszami
lub mewami które tupią po pokładzie
następnie się kładzie..
Taka kocia dola
ola ola Boga!
białe mewy, białe myszy,
Usuńbiały tupot w białej ciszy
białe gwiazdy na płocie
i biała bajka o kocie
Mewa tupie
UsuńWaszek plecie
Krasnoludki są na świecie.
Przyjdż Malina na chałwówkę
Kotu zostaw księżycówkę.
Chałwianki się zmówiły..Jedna promuje księżycówkę,druga chałwiankę. Biada nam,oj biada!
OdpowiedzUsuńWaszku - to Ty zapromuj jakąś zakąskę ...
Usuńprzepis chałwiankom przed Świętami będzie jak znalazł :-)))
Się robi,Malinko! Dla Ciebie wszystko!
OdpowiedzUsuńZapodaję:pióro gęsi,udko żabię
ciut,lu choćby pół ciuta z wielbłąda
Ale koniecznie tego od AlElli..
Cała brać się rozweselli!Q
ojjj - biedny garbaty
Usuńto mamy go zjeść na raty ?
Świetny tekst i fotki. Kot piękny. :) .
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ TERESO zapraszam zawsze tu są otwarte drzwi :-)))
UsuńMalinko,ale ten kocur..O kurcze,dobrze,że nie jestem myszą..
OdpowiedzUsuńooo - gdybyś był myszą to by się biednemu kocurkowi oberwało ...
Usuńhi, hi, mysz by goniła pułapkę ;-))) takie cuda ;-)
Hej ty tam wyżej,Waszek,takie kocury to ja łykam na śniadanie i mało mi!!---Myszowół--
OdpowiedzUsuńApel:Dziewczyny,nie bójcie się myszy! Ja to draństwo utylizuję!---Myszowół--Spoko!
OdpowiedzUsuńJedyny jaki hi, hi, znam to słynna data bitwy pod Grunwaldem 1410
OdpowiedzUsuń."1 kg cukru
4 litry wody
10 dkg drożdży
ale co z tym fantem dalej to pojęcia nie mam, może któryś z komentującech panów coś wie ?????"....................................No rzesz Malina!!! hihihihihihihihi toż to samogonka...a ja nie lubię tego ..narobiłabym i cały dzień po zagrodzie jak pijany kot bym latała......a robota stała..albo tez chwiała hihihihihiihi chyba są te cukierki::)))zajrzę na stronkę::))))buziaki
Danuśkaaaaaaa - Ty się za bardzo do tego Grunwaldu nie przymierzaj ... bo jeszcze polegniesz i co ?????? kto nam będzie pigwóweczkę serwował ?
UsuńToż to wielka zima,
OdpowiedzUsuńu mnie ledwo się zaczyna.
u mnie się zaczęła
Usuńale zaraz spłynęła
:-)
Malinko,a jednak koty to dranie!-:)))
OdpowiedzUsuńi to zimne dranie
Usuńale słodkie niesłychanie
:-)
Kociambry to lenie,nic nie robią,a tylko mruczą i śpią.
UsuńA jak już się nażrą i napiją,to myszy im na nosie walca wiedeńskiego tańcują.O!
Usuńbo myszy sernik wiedeński lubią podgryzać ... stąd pewnie ten walc ....
UsuńCześć!
UsuńMam gotycki most! Wpadniesz?
Pa:)
lecę Ewciu - gotycki most to miód ma moje serce
UsuńMelduję się. Wróciłam.
OdpowiedzUsuńOch jak u Ciebie pięknie, zimowo i ten kociak?
I księżycówka? skąd z Łącka?
Świetny post.
Pozdrawiam:)
JAK DOBRZE, ŻE JESTEŚ JUŻ LUSIU ...
Usuńcieszę się ,,, jak ktoś znika zawsze się boję , taka już ze mnie panikara
:-)))
Przed północą sprawdzam kota
OdpowiedzUsuńSprawdzam Salon Malinowy
I przychodzi mi do głowy
Malinowy śnieg niech spadnie
Malinowe drzewko ładne
Malinowe ryby zjadać
Malinowe bombki wkładać
Malinowe jeść pierogi
Malinowe pić nalewki
Jak białego puchu braknie
To coś we mnie chyba "zatnie"
A jak we mnie coś zacina
Na złość przyjdzie sroga zima
Ale kiedy jej potrzeba
No to deszczem leje z nieba
I tak leje od jesieni
Na Wielkanoc coś się zmieni::)))))buziaki
Pozdrawiam WASZKA...Jeśli chce być pozdrowiony, nie czuje się urażony.Zakopałam dwa topory idę jutro na nieszpory::)))))
OdpowiedzUsuńnormalnie Stowarzyszenie Umarłych Poetów :-)
OdpowiedzUsuń