do końca mojego życia i o jeden dzień dłużej
To wspaniała akcja daje ogromnie korzyści
i te wymierne, i te niewymierne.
Jestem wierząca "cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili" Słowa jasne proste i czytelne. Przynajmniej dla mnie. Cokolwiek znaczy dla mnie COKOLWIEK, nie cokolwiek pod warunkiem, że w odpowiednim miejscu czasie i z odpowiednimi osobami. Cokolwiek i już !
Orkiestra robi wspaniałą rzecz - pokazuje młodym jak dobrze można się poczuć, gdy zrobi się coś dobrego dla innych. Jeżeli ktoś raz to poczuje, zostanie mu na całe życie. Zapamięta to ! Żadne nauki, pouczania, czy opowiadania nie dadzą tego, co da osobiste przeżycie.
Jest wiele organizacji, które pomagają, choćby Caritas. Każdy może znaleźć w nich dla siebie miejsce, w jednej bądź w kilku, czy choćby jak ja, w dwóch bo wspieram i Caritas, i WOŚP. Chwała Jurkowi za to że pozwoli to przeżyć osobom, które do tych innych organizacji nigdy by nie trafiły. To rodzice powinni uczyć młodych ale jest jak jest , czasem nie potrafią, czasem nie zwracają na to uwagi. Tak często powtarza się dzieciom - jesteś tego wart, tutaj słyszą - inny jest tego wart. I niech słyszą do końca świata i o jeden dzień dłużej !!!
.
Świat bez ludzi współczujących, współodczuwających, ludzi, którzy nie kalkulują, nie ważą argumentów, nie przeliczają, byłby zimny zły i ponury.
Nie chcę takiego świata.
Dlatego niech wszelkie organizacje które mogą i chcą czynić dobro, czynią je. A my nie próbujmy ich sobie przeciwstawiać ! Nie niszczmy jednego dobra w imię drugiego.
wspierasz CARITAS - nie mów WOŚP jest zła i interesowna
wspierasz WOŚP - nie wieszaj psów na CARITASIE
cieszmy się że dzisiaj dobro wyszło na ulice i krzyczy jestem !
cieszmy się, że wychodzi też wtedy, gdy go nie widzimy
***
z
przyjemnością polecam Malina M *
Wpis popieram w 100%
OdpowiedzUsuńcieszę się :o)
UsuńDroga |Haniu - p. Ambasador :) - Dobrze napisane .. Dobro musi trafiać pod strzechy. WOŚP uczy wielu ludzi odruchu bycia z innymi dbania o potrzebujących wywołuje odruch dzielenia sie tym co ma , ale tez to jest poczucie wspólnoty społecznej pokazanie wartości ze razem mozemy wiecej. ., Tak jak to ładnie powiedziałas haniu. pomagajmy innym na róznych płaszczyznach wspierajmy fundacje , które martwią sie sytuacja innych i pomagają im . i widać ich owoce.
OdpowiedzUsuńtak Damianie taki odruch musi wypłynąć z serca - musi pokazać przykładem inaczej się nie da ... to jest wychowywanie , nie gadanie
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńJa wyznaję zasadę, że... nawet, jak nie jestem ambasodorem czegoś to nie opluwam, by moje było na wierzchu. Na skutek wzajemnych oskarżeń jednych akcji na drugie, nie wspieram żadnej. Wolę pomagać bezpośrednio konkretnemu potrzebującemu.
Pozdrawiam serdecznie.
No właśnie - napisałam, żebyśmy wzajemnie się nie licytowali czyje dobro lepsze bo każde jest dobre a takie licytowanie tylko odstrasza i podobnie jak Ty, patrzący na to mają dość ... niech każdy pomaga jak może i uważa - najważniejsze, żeby pomagał. pomoc konkretna i bezpośrednia to też jest to i chwała pomagającym
UsuńPowiedzmy to otwarcie. Dużo złego dla WOŚP, a kto wie czy nie najwięcej, bo słowo księdza jest nośne i ludzie w nie wierzą, czyni Kościół.
UsuńNo i bardzo dobrze :-)
OdpowiedzUsuńA niżej grajka z dedykacją od szczurka z LN
http://www.youtube.com/watch?v=UEeSXGl_Ro8
Och Szczurku dziękuję ... uśmiech do krainy Loch Ness posyłam :-)
UsuńA nie zauważyliście o "wielcy a nieuważni" ze "Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy" to pokłosie tego co nam zostało z wielkiej niegdyś "Solidarności" gdzie jeden za drugiego z poświeceniem i sercem pomagał, nie pytając się a co ja z tego będę miał
OdpowiedzUsuńTo Jurek Owsiak podniósł wielką pochodnię "SOLIDARNOŚCI ludzkiej" i niesie ja wbrew tym co tamtą Solidarność zohydzili rozmienili na drobne i pławią się na urzędach w jej dogasającym świetle
To ludzie dobrych serc niosą dalej te pochodnie i nieść ja będą do końca świata i trzy dni dłużej.
I daje na WOSP na "Organizacje Pożytku Publicznego"dlatego tez ze TA swe rozliczenia finansowe ma jasne i przejrzyste i zamieszcza je do wglądu, w internecie.
Tym co w d.. maja polskie prawo,państwo polskie i nie raczą się publicznie rozliczyć finansowo,choć według prawa muszą
/ Państwo wykazuje tu wyjątkową pobłażliwość a UKS zadziwiająca bierność / nie dam ani grosza.
Nie mam do nich zaufania I już.Koniec i kropka.
Wieśku - solidarność międzyludzka to światło w tunelu, jak świeci to człowiek i z bagna wylezie , jak tylko jest ten drugi, co mu rękę poda, dlatego trzeba podawać i pomagać i tego nie przefilozofować - każdy jak chce, jak może, jak mu serce dyktuje, z kim chce byle działać.
UsuńMalina M12 stycznia 2014 23:08
UsuńWybacz mnie staromodnemu który uważa "ze nie każdym i nie wszystkim"chce dawać MOJE pieniądze.
A w szczególności tym co maja gdzieś ,prawa i obowiązki nałożone przez Twoje ,moje,państwo,bo tak działają rożni oszuści i tak działa mafia.
Dla mnie ":Jurek" to pewność bo 22 lata czytam /a On zamieszcza dokładne sprawozdania finansowe/ i przez 22 lata nasyłane na niego rożne kontrole m.iin przez Frondę i tych "co maja za złe" nie wykazały nadużyć.
Dla mnie "pewne instytucje" to taki "miłosierny Amber Gold" co hasła miał wielkie a praktyka?
I najśmieszniejsze cieszył się popytem, bo ludzie uwierzyli słowom /choć teraz mówią ze im serce dyktowało/ No i "nie wiedzieli"
A może jeszcze we mnie pozostało stare "wierz ale sprawdzaj" /he,he stare i bolszewickie/ ale w dzisiejszym świecie jakże na czasie,co to nie pozwala rożnym naciągaczom wtryniać podczas darmowych badan ,garnki co to gotują bez wody,kołdry zdrowotne czy cuda czyniące magnetyzery.
Wiec serce trzymam w garści a uruchamiam umysł po to by nie dawać satysfakcji,rożnej maści i proweniencji oszustom śmiejącym się w oczy gdy tylko dostana a drzwi się za nimi zamkną.dziś "na religii" się zarabia.
Puka ci taki w szybę samochodu i Obdarowuje medalikiem lub obrazkiem z np.świętym Krzysztofem ,jak weźmiesz i zamkniesz okno puka powtórnie,no bo "się należą" pieniądze za medalik co łaska niemniej niż 5 zł. No bo on zbiera na....cos tam .Ale nie ma pozwolenia bo zgubił,nie dali,ma kolega co tam stoi itp itd.
I serce powiada, siedzisz w samochodzie wygodnie, to daj.A rozum wysiądź i "zasadź mu takiego kopa by nie oszukiwał" bo cała banda, uczyniła sobie z tego, niezłe źródło dochodu
I oto dylematy dobroczynności serce czy rozum.Ja wybieram to drugie.
Ja też popieram i wspieram datkiem Orkiestrę.
OdpowiedzUsuńNiech gra jak najdłużej:)))
niech gra, niech zaszczepia młode serca przeciwko znieczulicy i obojętności
UsuńW pełni popiera, Haneczko. Tyle dobra już za sprawa Jurka Owsiaka dokonało się, że jego błędy z początku działania WOŚP już są nieistotne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmasz rację i nie rozumiem, dlaczego niektórzy te błędy zatykają na proporce i maszerują w dziwnych krucjatach
UsuńWitaj Haniu!
OdpowiedzUsuńZaiste godne to i sprawiedliwe pomagać innym, słabszym i chorym...
Ja też jestem za pomaganiem i WOŚP...
Pozdrawiam serdecznie i do się zapraszam.
Michał
tak - to właśnie jest sprawiedliwe i ludzkie i nie ma znaczenia sposób czy obudowa, liczy się treść i sens
Usuń"popieram" miało być. Nie można sobie zawłaszczać prawa do czynienia Dobra, ani Dobru przypisywać barwę ideologiczną czy polityczną. Ci, co tak robią, służą Złu.
OdpowiedzUsuńjeżeli dobro dobre owoce wydaje to przecież od Złego nie pochodzi a ci co to dobro niszczą przecież dobru nie służą i żadne wmawianie, że czarne jest białe a białe jest czarne nic tu nie da
UsuńZ przyjemnościa nominowałem gdyz zauwazyłas rzecz bezcenną - aktywizacje w dobrej sprawie rzesz mlodziezy i to jest najwiekszy sukces Owsiaka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
masz rację - to zostanie dłużej niż wszystkie sprzęty, to zostanie na pokolenia, bo te dzieci przekażą swoim ...
UsuńDziękuję Piotrze za to liiil :-)
Na liiil masz u mnie abonament. Nie sądzę aby napisała jakis słaby tekst ale i wtedy dam Ci natychmiast znac. Wysoko np. cenie sobie pewna blogerke która wcale nie tak żadko pisze - nie zgadzam sie z toba i dlatego nie będe cie nominowała.
UsuńPozdrawiam
Wiesz, Haniu, mam pełne zaufanie do WOŚP. Natomiast nie bardzo mam zaufanie do anonimowych 'zbieraczy". Dziś byłam w małym miasteczku (koncert z chórem). Stanęłam przed kosciołem (bo tam spiewalismy), a przed bramą parę osób z puszkami, młodych i jeszcze młodszych, w ten wiatr i ziąb. W pierwszym odruchu pomyślałam " znów nagabują na coś". A po chwili dotarło do mnie, że dziś Finał WOŚP. I spojrzałam na nich, jak na dobrych znajomych, bo przecież "od zawsze" ich wspieram. Wiem, mam tę pewność, że nikt mnie nie chce wykorzystać, że moje pieniądze mogą cokolwiek pomóc. I chwała prałatowi, że pozwolił młodym kwestować na WOŚP u wrót świątyni.
OdpowiedzUsuńTo tak myślisz Haniu jak ja ... i ja się cieszę kiedy przy kościele, czy w samym kościele widzę dzieciaki z puszkami a pozdrowienie z ambony to miód na moje serce ...
UsuńMatko kochana, a co ma prałat do pozwalania albo nie? To prałat wydaje pozwolenia na zbiórki? Ale jaja :)))
Usuń+22x
OdpowiedzUsuń:-) zwielokrotnione dobro zwielokrotnione powraca jak w efekcie kuli śniegowej ...
UsuńAmbasador to poważna sprawa. Chyba ze strachu nic więcej nie powiem.
OdpowiedzUsuńoj Bet - to ja wcześniej ze strachu padnę i co ???????????
UsuńA co Wy, Dziewuszki, takie strachliwe? Chałwy chyba dawno nie jadłyście. :)
UsuńDZIĘKUJĘ, że dzisiaj do mnie wpadliście ... dobrze z kimś dzielić radość
OdpowiedzUsuń:-)
Kim byłby człowiek bez serca i ducha?
OdpowiedzUsuń"Bez serc i ducha to szkieletów ludy..."
Dzielenie się dobrem jest potwierdzeniem miłości.
Nie zauważać potrzeb ludzi to jest błądzenie w ciemności.
Kto i gdzie oraz ile komu daje to jego sprawa.
Ważne, ze darowizna nie obraca się w niwecz.
Pozdrawiam - Krystyna
Tak Krysiu - ważne że ciepło jednej dłoni ogrzeje drugą i pamięć tego ciepła pozostanie w obu dłoniach
UsuńPięknie napisane -mogę dodać kawałek na profilu fb?z zaznaczeniem oczywiście, że to od Ciebie i stosownym linkiem;))
OdpowiedzUsuńOCZYWIŚCIE MISIU - a ja będę bardzo dumna jeśli tak zrobisz
UsuńMalinko,wpatrywałem się jak urzeczony w sceny z WOSP,jak co rok zresztą i jak co rok w Takich chwilach utwierdzam się w przekonaniu,że JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA!!
OdpowiedzUsuńjeszcze zło dobrem potrafimy zwyciężyć Waszku
UsuńTeż popieram! Bez zastrzeżeń! Od samego początku. Dziwna to wtedy była akcja zbierania pieniędzy na wyposażenie szpitali. Ale jak widać, na ludziach można polegać. Bez organizacji czy stowarzyszeń. Ulica wie swoje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHaniu, dziś wyjątkowo buszuję w nocy. Szukałam kilka razy hasła i nazwy UZYTKOWNIKA (caps lock) do liiil i nie znalazłam. O, dziwo przed chwilą przypomniałam sobie wszystko i zaraz tam pobiegłam... Zapromowałam wszystkie zaległe notki. Przynajmniej z tym mam spokój, bo mnie to dręczyło... Dobranoc - Krysia
OdpowiedzUsuńJestem całym sercem przy Jurku!
OdpowiedzUsuńTo fantastyczny facet. Robi tyle dobrego!!!
Stoję za nim murem!!!
Wspieram również Caritas.
Jestem rozgoryczona, w mojej parafii WOŚP nie mogła być nawet przed bramą ogrodzenia...
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
zrobione;) - z podaniem linku:)
OdpowiedzUsuńHaniu Z Malinowej Polany Pod Szpakowym Drzewem.Obserwując Orkiestrę jestem pewny,że te młodzieniaszki to spadkobiercy i ewentualni patrioci na wzór Twej Rodzihy..Czasy inne,ale duch ten sam..Oni też poszli by z karabinem..Aby nie musieli.......
OdpowiedzUsuńTo ja Ci "dziewczyno z sercem na dłoni" teraz już mogę /bo po akcji/ wyjaśnić swa awersje do Caritasu.Ano dlatego
OdpowiedzUsuń" 10 lat więzienia – tyle grozi księżom, byłym dyrektorom płockiego Caritasu, którzy w latach 2006-2008 wyłudzili od Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych co najmniej 1,7 mln złotych.
Kilkadziesiąt tysięcy złotych – tyle, według doniesień „Rzeczpospolitej” z 2010 roku, mogli zarobić pracownicy warszawskiego „Caritasu”, którzy fałszowali kwoty wpłat od bezdomnych.
10 tys. zł – a za tyle, jak informowali w tym samym roku dziennikarze „Uwagi” TVN, wicedyrektor Caritas Archidiecezji Warszawskiej kupiła od kierowanej przez siebie organizacji posiadłość, która podarowana została na cele charytatywne.
A teraz na drugiej szalce połóżmy sobie "Jurka Owsiaka"
Przez 22 lata zbiorek i licznych kontroli /nawet nasyłanych/ ile to afer' wykryto kto z nich został oskarżony i ukarany ??
Oto dowód wprost na to, ze Caritasowi nie dam
Wiesiek( jak wyżej),żle trafiłeś. To nie tu! Wpadnij na portale"Prawdziwych katolików",tu jest wiara prawdziwa,skromna..I ja,jako ateista,dlatego TU właśnie jestem..
OdpowiedzUsuńWiesiek,czy Ty jesteś z blogu Elizy? Bo tam jest też ktoś taki,ale podpisuje się W.i.e.s.i.e.k?
OdpowiedzUsuńO tak, warto wspierać Orkiestrę, ten sprzęt naprawdę trafia do szpitali ! i odrazą napawa mnie zohydzanie tej Wielkiej Akcji przez zawistnych. Czy oni naprawdę myślą, że gdyby nie Owsiak, to te wszystkie pieniądze trafiłyby w " jedynie słuszne ręce " ? Naiwni....
OdpowiedzUsuńWiedźma
AMBASADOREM ŚWIATA LUDZKIEGO SOLIDARYZMU I NIEUSTAJĄCEJ WIARY
OdpowiedzUsuńW LUDZKĄ SZLACHETNOŚĆ - NAJWYŻSZYM WYRÓŻNIENIEM.
A. T
Nie mogę pojąc dlaczego niektorzy ludzie ciągle szukają dziury w całym.Nie chcesz dawać Owsiakowi nie dawaj.Nie chcesz dawać Caritasowi nie dawaj żyj sobie sam i udław się tymi swoimi pieniędzmi.Ale właśnie ten kto ma mało chętnie się tym dzieli.Bardzo to smutne że, nie stać naszego rządu na nowoczesne aparatury ratujące życie ale,jak ktoś może i chce to kupić to się cieszmy.Jak się komuś chce chciec to go wspierajmy a nie kladżmy mu kłody pod nogi.I badzmi wszyscy Owsiakami bo jemu nalezy się szacunek i wtedy i na nas coś kapnie.Trochę dobroci dla innych nam nie zaszkodzi.
OdpowiedzUsuńNiech orkiestra gra do końca świata i jeszcze dłużej, ty Malina pisz też do końca świata i jeszcze dłużej.
OdpowiedzUsuń:) Posyłam Ci uśmiech i uściski!
OdpowiedzUsuń