I OKRUCHY SZCZĘŚCIA
pierwsze i najważniejsze ...
.
Niewielkie opowiadanie o małym szczęściu wypada zacząć pod choinką, wszak jest to opowieść wigilijna, pachnąca świerkowo i domowo ...
okruszki specjalne
.
Okruszki specjalne - tymi wspólnymi zdjęciami chcemy obie podziękować Wszystkim, którzy tutaj, w nasze blogowe progi weszli, przysiedli na moment przy naszym blogowym stole i zostawili nam życzenia ...
.
za wszystkie ciepłe i serdeczne komentarze pod poprzednim postem z całego serca obie DZIĘKUJEMY ...
Za naszym oknem małe, białe nieśmiało padało, padało, padało, a potem cichutko przysiadło ... i siedzi w najlepsze.
.
Ponoć najlepsze kasztany są na placu Pigalle
za to najlepsze karpie pływają w milickich stawach ... znaczy pływały ...
najlepsze ciasteczka to te,
co łypią migdałowym okiem
A najlepsze szynki ???
ooo, najlepsze szynki, te własnej roboty (braciszka) wiszą i "dochodzą"... jedna doszła nawet na mój świąteczny stół ... mniammm ! pycha !
Peppa ??? nieee - to Dżooordż !
wiedzą, co tygrysy lubią
wszystkie kurczęta pod skrzydła !
raaaz !
raaaz !
pozbierane okruszki ...
mój mały świat ...
❆
z przyjemnością polecam Malina M *
Niestety, kończy się czas świętowania Bożego Narodzenia. Pozostaną nam niezapomniane wspomnienia.
OdpowiedzUsuńStary rok też się już kończy, snujemy plany na kolejny.
Wiem jak cudownie smakują szynki, te własnej roboty. Od kilu lat goszczą na naszym stole. Są przepyszne.
Haniu, dużo zdrowia dla Pani Danusi i dla Ciebie.
Ślę moc serdeczności:)
No i już PO Lusiu ... zostały wspomnienia, radość w sercu, ciepło ... a z rzeczy dla ciała został mi jeszcze orzechowy mazurek, babka drożdżowa i ryba w galarecie ... szyneczka została schowana na Nowy Rok ... na dobry początek :)
UsuńOkruszki prześliczne i smakowite!
OdpowiedzUsuńDużo dobrego w Nowym Roku, piękne panie:-)
Dużo dobrego Jotko ! niech się dobre marzenia mnożą jak króliki, a potem spełniają ... spełniają ... spełniają ...
UsuńNiech się szczęści; niech się darzy;
OdpowiedzUsuńnie się spełni, co się Wam marzy;
a od ziarnka do ziarnka uzbiera się miarka;
od kruszka do okruszka, życzymy Olusi braciszka.
Cieszę się, że natrafiłam na te okruchy szczęścia;
pozdrawiam :)
oooo - to życzenia do bociana :))))
Usuńa niech gagatek działa !
Jedno Ci życzę z całego serca prywatnie i "cywilnie".
OdpowiedzUsuńObyś tak samo i to samo w tym składzie rodzinnym spędziła kolejne święta Bożego Narodzenia.
I by znów była karp"szynka i choinka" A hieny z US nie przysyłały nam zapytań domagając się odpowiedzi
Czy mamy rachunek za choinkę i gdzie,za ile, została kupiona,prośby o przedstawienie paragonu gdzie i za ile zostały zakupione"karpie milickie" a wędlina słynny wyrób własny to na handel czy tylko dla rodziny.I gdzie mięso i za ile zostało zakupione/rachunki faktury/A czy prezenty pod choinkę nie przekraczają kwot objętych podatkiem.I prosimy o podanie ich wartości.
Tym co zaprotestują powiadam Ku temu zmierzamy sami sobie łeb pchamy w złotą klatkę.
Kto nie wierzy niech sobie przeczyta
https://nczas.com/2018/12/25/hieny-ze-skarbowki-atakuja-rosnie-liczba-wezwan-dla-nowozencow-juz-ponad-pol-tysiaca-par-pod-lupa-fiskusa/
Jak to jest robione sprytnie poczytajcie
https://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/aktualnosci_/kola-gospodyn-wiejskich-beda-mogly-zarabiac-i-wystepowac-o-dotacje/
Czyli to co robiły Kola Gospodyń Wiejskich będzie podane jak na talerzu rewidentom z Urzędów Skarbowych łącznie z donosami na współpracowników a także tych co to "użyczyli" np sale za darmo nie mówiąc o kwocie prezentów jakie zebrali np. nowożeńcy.
Tak to nam rośnie kadra donosicieli.To co komuna nie odważyła się zrobić sprytnie przeprowadzają prawi i sprawiedliwi.
Jeśli już "Stary rok też się już kończy, snujemy plany na kolejny."to dobrze by wiedzieć co nam na łeb spadnie i do czego sami sie przyczyniliśmy.Niestety
Wieśku, już się panie ze skarbówki nacięły na żarówki, a Polak potrafi nawet okpić je
UsuńPani Basiu !
UsuńSłusznie mówi,
że na łeb mu coś spadło
i do tego sam się przyczynił.
i lewacko za komuną zatęsknił
A. T
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńWieśku - ja bardzo prosiłam - NIE WPROWADZAJ TU POLITYKI ! ... przecież jest mój drugi, polityczny blog, tam jest miejsce na wymianę poglądów politycznych i polityczne wojenki ... tu strefa OD POLITYKI WOLNA !!! zrozum - tu bywają osoby o różnych politycznych poglądach, wzajemnie się szanują i chcą ze sobą porozmawiać na różne tematy, zwykle na temat napisanej notki. Proszę - nie rób mi tego - wrzucasz polityczny granat i czekasz na reakcję ... po co !!! rozwalasz mi blog - zamiast o treści notki dyskusja schodzi na politykę, tu nie miejsce. Wybacz, ale po kiego czorta tu reklamujesz blog "depresjaplemnika" Na tamtym blogu byłam raz i wystarczy. Nie bywam na tamtym blogu, to zbiór politycznych wiadomości, które i tak znam, oprócz tweetów pana Wieniawy niczego nowego tam nie widziałam, przekopiowane wpisy z internetowych portali, o autorze cisza, nie przedstawia się komentarzy zresztą jakoś nie widać też. Dlaczego tam nie komentujesz? to polityczne miejsce. Po co u mnie reklamujesz to miejsce? każdy może zareklamować tu swój blog, albo blog na którym komentuje, blogi autorskie, z poglądami autora ... blogi będące "przeglądem dnia" dla mnie , niezależnie od propagowanych poglądów, delikatnie mówiąc sens mają średni
UsuńBrawo GEORGE!!!
OdpowiedzUsuńwymawiała to tak ślicznie,
Usuńże napisać mousiałam fonetycznie
Haniu, jak dobrze, że nie nie przysiadłem się do waszego stołu wigilijnego jako "zabłąkany gość", bo już bym od niego nie wstał (o własnych siłach) - takie to pyszności przedstawiłaś. Mamusia-Danusia oraz Olusia , to największe szczęście tego wieczora (me wspominając o Gospodyni)
OdpowiedzUsuńObejrzałam z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńI zapraszam Cię do odebrania "prezentu gwiazdkowego":
http://stokrotkastories.blogspot.com/2018/12/o-krolowej.html
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj malinko.
OdpowiedzUsuńNo cóż tu dodać. Jestem pod wrażeniem.
Lubię swojskie wyroby... Karpie milickie również.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Malinko! Wróciłem z gór i dopiero teraz mogę dołączyć się z życzeniami, z konieczności już tylko dotyczącymi Nowego Roku. Wszystkiego najlepszego zatem, zdrowia dla obu Pań i całej rodziny, i oby w niej wam było nadal tak dobrze, jak jest!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrowia w przyszłym roku. Dla obu pięknych Pań oraz reszty rodziny, pokazanej i nie pokazanej na zdjęciach. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAniu,bardzo, bardzo lubię do Ciebie zaglądać.Jak Ty pięknie piszesz.Pozdrawiam Was z całego serca.:)
OdpowiedzUsuńMiło patrzeć jak po tylu przejściach i kłopotach zdrowotnych potraficie wykrzesać ten cenny uśmiech. I takiego radosnego Nowego Roku życzę.
OdpowiedzUsuńDroga Haniu!
OdpowiedzUsuńPragnę Tobie i Pani Danusi życzyć by Nowy Rok 2019 przyniósł Wam dużo, dużo zdrowia, radości i szczęśliwości.
Niech to będzie piękny rok dla Was!!
Wszystkiego dobrego!!!
Takie okruszki warte są wyzbierania co do okruszka :) Pięknego Nowego Roku Malinko dla Ciebie i Mamusi :)
OdpowiedzUsuńPrzez ten cały zgiełk przedświąteczny ,nie byłam tu .Już życzeń nie składam ,bo były w innym miejscu::)))Ale piękne zdjęcia i te szyneczki mnie bardzo zaciekawiły::))) buziaki dla Was♥
OdpowiedzUsuń