Cóż każda epoka ma własny porządek i ład
A przecie mi żal ...
.
Ech, młodości żal. Kto z pokolenia "dziesiąt+" nie słuchał w młodości Okudżawy ? nie śpiewał Okudżawy ? Kto nie miał takiej płyty i adaptera Bambino ? Zdzieraliśmy te płyty do nieprzytomności. Okudżawą się kochało, Okudżawą się tęskniło, Okudżawą się marzyło, Okudżawą się buntowało. Dla wielu z nas to była cząstka młodzieńczej duszy. Mnie akurat ta cząstka zachowała się do dzisiaj. Niestety, nie zachowała się moja kochana płyta, historia „uniosła ją w dal” Jak mawia znajomy ksiądz, dusza ludzka jest nieśmiertelna, cała reszta się niszczy. Wystarczy jednak wejść w świat wirtualny, tu duszę można zgubić, ale przedmiot, przedmiot znajdzie się zawsze. Fotografia się znalazła.
Do czego zmierzam przez te krzaki ? ano zmierzam krętą drogą wprost do fantastycznego wydarzenia związanego z Bułatem Okudżawą:
III MIĘDZYNARODOWEGO
FESTIWALU PIOSENKI
POETYCKIEJ,
Wydarzenia fantastycznego ze wszech miar. Duszą i główną „sprężyną” tej imprezy jest Pan Anatol Borowik – pasjonat, wielbiciel i wykonawca utworów Mistrza Bułata. Prawie z niczego, a głównie z pasji i energii swojej i małżonki, rozkręcił całkiem dużą, międzynarodową imprezę, bo w ramach Festiwalu wystąpiło wielu artystów z Ukrainy, Białorusi i Rosji. Były też rewizyty i występy np. w Moskwie. Nie ma w tej chwili w Polsce drugiej takiej inicjatywy, która by tak bardzo zbliżała ludzi, niezależnie od pochodzenia i zapatrywań. Bo piosenka łączy ludzi, a piosenka poetycka w szczególności !
Nic bym o tym festiwalu nie wiedziała, gdyby nie Kolega - Kneź Okrutnik. Wchodzę ja na Kneziowisko, TU czytam i oczęta mi się okrągłe robią:
To jest to !!! To jest mój świat. Okudżawa !
Hmm, to jest mój świat, ale czy długo jeszcze będzie ?
.
Kneż Okrutnik, od którego nasza blogowa akcja się zaczęła to miłośnik i bywalec Festiwalu. A wszystko zaczęło się od tego, że pewnego dnia, na FB , Kneź Okrutnik wyczaił taką oto notkę:
W związku z brakiem finansowania zmuszeni jesteśmy podjąć decyzję bardzo bolesną dla nas. Musimy zrezygnować z organizacji Koncertów Towarzyszących III Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Poetyckiej im. Bułata Okudżawy w Toruniu i Lublinie. W mocy mam nadzieję pozostanie Konkurs i Koncerty Galowy w Hajnówce, Białymstoku, Szepietowie i Sokółce. Prowadzę jeszcze rozmowy z władzami Warszawy…
Nooo – kiepsko !!! Nawet bardzo kiepsko !!! Ale Kneź by nie był Kneziem Okrutnikiem, gdyby nie potrafił zaradzić. Zebrał towarzystwo blogowe. Z pełnym uszanowaniem, chwycił nas za twarz, do rozumu nam przemówił i mamy BLOGOWĄ AKCJĘ. Piszemy notki, publikujemy, zachęcamy. Jest nas coraz więcej ale to kropla w morzu, żeby skałę wydrążyła potrzeba jeszcze tylu, tylu, tylu kropelek… WAS POTRZEBA. Hej życzliwe bratki, z malinowej rabatki, hej inne sympatyczne kwiatki – do blogowania marsz !
Tu w ilości siła. Nasze koleżanki i koledzy już napisali. Proszę bardzo :
KNEZIOWISKO - http://www.kneziowisko.pl
MARCHEVKA - http://marchevka.blogspot.com
KLARKA MROZEK - http://klarkamrozek.blogspot.com
BABA ZE WSI - http://marszewskakolonia.blogspot.com
MISSJONASCH - http://missjonash.blox.pl
BABCIA BEZ MOHERA - http://babciabezmohera.blox.pl
WACHMISTRZ - http://pogderankiwachmistrzowe.blogspot.com
VULPIAN - http://vdn.blog.onet.pl.
TATUL - http://tatulowe.blog.onet.pl
DUDI - http://dudi.blog.pl - a-bulat-patrzy
SZCZUR Z LOCH NESS - http://szczur-z-loch-ness.blog.onet.pl
DANKA SKANDANITA - http://meszek.blogspot.com/
LAURA KRYSTYNA - http://krystynar.bloog.pl
DAMIAN - http://potluczoneszklo.bloog.pl
To tylko blogi, które znam i odwiedzam.
na marginesie
TRZY KROKI WSTECZ
TRZY KROKI WSTECZ
Cofnę się teraz do studenckich lat. Mieszkałyśmy „na prywatce” w piątkę. Pięć dziewczyn, z czego tylko ja na politechnice, pozostałe to humanistki. I super ! Benia, delikatna dziewczyna o pięknym głosie, studiowała filologię rosyjską. Ech, to ona zaraziła nas piosenkami w ojczystym języku Mistrza. Fakt, język wraży, ale w poezji i pieśni „duszoszczipatielnyj” aż miło. Płynie sam. „A wsio taki żal” … zawsze tak śpiewałyśmy. Bo wtedy się śpiewało, nie tylko przy ognisku, w domu też. Wystarczyła gitara i już .
Co było nie wróci i szaty rozdzierać by próżno,
Cóż każda epoka ma własny porządek i ład
A wsio taki żal, że tu w drzwiach nie pojawi się Puszkin,
Tak chętnie bym dziś choć na kwadrans na koniak z nim wpadł
Dziś już nie musimy piechotą się wlec na spotkanie
I tyle jest aut, i rakiety unoszą nas w dal.
A wsio taki żal, że po Moskwie nie suną już sanie
I nie ma już sań, i nie będzie już nigdy, a żal.
Pozdrawiam i wielbię mój wiek, mego stwórcę i mistrza,
Pojętny mój wiek, zdolny wiek mój chcę cenić i czcić.
A wsio taki żal, że jak dawniej śnią nam się bożyszcza
I jakoś tak jest, że gotowiśmy czołem im bić.
No cóż, nie na darmo zwycięstwem nasz szlak się uświetnił
I wszystko już jest: cicha przystań, "non iron" i wikt,
A wsio taki żal, że nad naszym zwycięstwem niejednym
Górują cokoły, na których nie stoi już nikt.
Co było - nie wróci. Wychodzę wieczorem na spacer.
Spojrzałem na Arbat i ech, co za gość !
Rżą konie u sań, Aleksander Siergie(je)wicz przechadza się,
Ach, głowę bym dał, że już jutro wydarzy się coś.
*
To oczywiście nie ja, to moja bratanica Marzenka. Marzenka cudnie gra na gitarze, ma muzyczne wykształcenie, chociaż studia skończyła techniczne. Ech chciałabym tak grać! Chciałabym zresztą grać jakkolwiek, ale … no właśnie. Tak to z gitarą w moim przypadku jest, że grać, nie gram, ale kochać, kocham. A już Okudżawę, to okrutnie.
.
Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już.
Pierwsza wojna - pal ją sześć, to już tyle lat
Druga wojna - jeszcze dziś, winnych szuka świat
A tej trzeciej co che przerwać nasze dni
winien będziesz ty, winien będziesz ty.
Pierwsze kłamstwo, myślisz: Ech, zażartował ktoś
Drugie kłamstwo - gorzki śmiech, śmiechu nigdy dość.
A to trzecie, gdy już, przejdzie przez twój próg
Bardziej rani cię, niż na wojnie wróg.
*
A to mój bratanek Krzysiu. Na gitarze grał od dziecięcych lat. Kiedyś, a był wtedy jeszcze małym chłopcem, zapytałam - Misiu, jak umrę zagrasz mi na grobie Okudżawę ??? Dobrze ciocia zagram. Czy teraz tak ochoczo by potwierdził, to nie wiem, ale słowo, znaczy słowo. Jak nie zagra, to mój duch będzie go ścigał po wsze czasy, aż do wyegzekwowania obietnicy. Za mały był, żeby tłumaczyć jakiej chcę piosenki ale nikt chyba nie ma wątpliwości, że o tę właśnie chodziło:
.
MODLITWA FRANCOIS VILLON
Dopóki nam ziemia kręci się,
dopóki jest tak, czy siak,
Panie, ofiaruj każdemu z nas,
czego mu w życiu brak:
Mędrcowi darować głowę racz,
tchórzowi dać konia chciej.
Sypnij grosza szczęściarzom
i mnie w opiece swej miej.
Dopóki ziemia obraca się,
o Panie, na Twój znak,
Władzy spragnionym uczyń,
by władza im poszła w smak.
Hojnych puść między żebraków,
niech się poczują lżej!
Daj Kainowi skruchę,
i mnie w opiece swej miej.
Ja wiem, że Ty wszystko możesz,
wierzę w Twą moc i gest,
Jak wierzy żołnierz zabity,
że w siódmym niebie jest.
Jak zmysł każdy chłonie z wiarą
Twój ledwie słyszalny głos,
Jak wszyscy wierzymy w Ciebie,
nie wiedząc, co niesie los.
Panie zielonooki mój,
Boże Jedyny, spraw,
Dopóki ziemia toczy się,
zdumiona obrotem spraw,
Dopóki czasu i prochu
ciągle wystarcza jej,
dajże nam wszystkim po trochu...
I mnie w opiece swej miej !
*
ŚPIEWAĆ KAŻDY MOŻE
Nawet ten, co to „lub trochę gorzej” Jak tylko domownicy wytrzymają, proszę bardzo ! Moi Okudżawę jakoś wytrzymują , sąsiedzi też. Mistrz jest ponadczasowy. Nie tylko w wielkich sprawach. W codziennych też. Jak mi, na przykład, nie idzie przy projektowaniu, to sobie rysując śpiewam balladę o głupcach. Niby niewinna ballada, ale … jakoś tak mobilizuje człowieka. Oj pani koleżanko, bo ci stempelek, gdzie trzeba przybiją i co ? i będzie przykro, lepiej „weź się” i skup. Pomaga.
Jest jakiś porządek na świecie tym, jest
Na każdy wiersz dobry jest zły wiersz
Na każdych trzech mądrych i głupich jest trzech
I dobrze to i sprawiedliwie
Lecz taka zasada jest głupim nie w smak,
Ci inni wyszydzać ich lubią
I mówią głupiemu - durak ty, durak
A głupim jest przykro i głupio
Więc by się czerwienić nie musiał kto kiep
By mógł rozpoznawać swój swego
Każdemu mądremu stempelek na łeb
Przybiło się razu pewnego
Od lat te stempelki w użyciu są i
Ten system i później się przyda
Bo mądrym dziś mówią - ech, durnie żesz wy
A głupich, jak zwykle, nie widać. Nie widać.
*
Piosenkę o Wani, przyznam bez bicia, śpiewam sobie często przy zmywaniu naczyń. Tak jakoś samo wychodzi. Te "medu-uzy" zawsze wprawiają mnie w doskonały nastrój ... hmmm ... a co.
I czegóż chcieć od tego Wani?
Toć jego winy nie ma w tym
Wszystkiemu wina tamta pani
Że poszedł za nią tak, jak w dym.
A pasowało by mu wszystko,
Już wszystko prędzej niż ten traf
Że z cyrku złapie go artystka,
Na linie tańcząc pośród braw.
Gdy w pierwszym geście powitania
Nad głową wzniosłabiałą dłoń
Wciągnęło Wanię pożądanie
Bez reszty w swą przepastną toń.
Marusię swą porzucił najpierw
A potem co noc, aż do dnia
Z artystką szalał w chińskiej knajpie
A ta Marusia z żalu schła.
A Wania tamtej na stół ciskał
Meduzy i w trzech smakach drób
Nie wiedząc nic, że ta artystka
Wciąż wodę z mózgu robi mu.
Bo nie wierzymy w czas kochania,
Że miłość biedy przyda nam
Ech Wania, Wania, biedny Wania
Ot spójrz - po linie idziesz sam.
*
A TERAZ TWARDO PO ZIEMI
O co mi chodzi ? Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, że chodzi o pieniądze. Właśnie o tym teraz napiszę. Pieniądze niestety nie rosną na krzakach, a jeśli chodzi o artystów, to im nie rosną jeszcze bardziej, niż nam, zwykłym śmiertelnikom. Na wyżyny poezji trzeba czasem dojechać z nizin, samochodem na benzynę, wzmacniacze i reflektory działają na prąd, a sala za frico też nie jest. Nie, no gdyby tak fantastyczna impreza miała paść z powodu braku pieniędzy, to by wołało o pomstę ! ! !
Od razu wyjaśniam, że opłat za koncerty nie ma żadnych, a wszelki dochód idzie na podlaskie hospicja. Więc kochaneńcy - jak nie my, to kto? jak nie teraz, to … to potem, może już być za późno !
Dla leniwców, takich jak ja, zostawiam numer konta i dane do kopiowania.
konto Stowarzyszenia: BGŻ
67203000451110000002768540
67203000451110000002768540
Odbiorca:
Stowarzyszenie Społeczno-kulturalne
GRANIE BEZ GRANIC
15-472 BIAŁYSTOK, UL CIEPŁA 1/15
Tytuł:
darowizna blogera na cele
statutowe Stowarzysz. i organizację
III MIĘDZYNARODOWEGO
FESTIWALU PIOSENKI POETYCKIEJ
Proste
jak drut.
I wcale nie musi to być duża kwota. Trudno powiedzieć co lepiej – dużo małych, czy mało dużych ? najlepiej i jedno, i drugie więc kto ile może ! ! ! A żeby się nam te festiwalowe pieniążki rozmnożyły niczym te króliki, to ruszmy się: piszmy posty, kopiujmy posty, zamieszczajmy linki, wieszajmy na profilach, namawiajmy znajomych do pisania, kopiowania i wieszania.
BLOGERZY DO DZIEŁA ! ! !
AKCJA TRWA I TRWAĆ MA
AKCJA TRWA I TRWAĆ MA
Ruszmy się, bo jak się nie ruszymy, to się może niechcący okazać, że miało być tak pięknie, a wyszło jak zawsze, że zamiast śpiewanej poezji będzie proza porażki, że zamiast duszoszczipatielnego festiwalu będzie… A WSIO TAKI ŻAL …
*
z przyjemnością polecam Malina M *
Когда трубач над Краковом возносится с трубою -
OdpowiedzUsuńХватаюсь я за саблю с надеждою в глазах.
Мы связаны Агнешка давно одной судьбою
UsuńВ прощанье и в прощенье и в смехе и в слезах ...
:-) DZIĘKI TETRYKU
a teraz przyczepię się, jak ta pijawka - na Madagaskarze będzie ?
Łap gołąbka! ;-)
UsuńEch ciepło się robi na sercu gdy jeszcze są ludzie którzy "tamte śpiewania "pamiętają./a ja się jeszcze dopominam o...Wysockiego.
OdpowiedzUsuńI złość połączona ze zdziwieniem, gdy czytam ze
"Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński przewodniczy misji gospodarczej w Indiach z udziałem przedstawicieli administracji i przedsiębiorców." i uważa za najważniejsze załatwienie eksportu polskich jabłek do Indii
I wściekłość, ze na ten Festiwal nie ma pieniędzy.Naszych pieniędzy
Dobrze ktoś po usłyszeniu, iz mu Minister na łeb ściąga kontrole. powiedział
"Nie boje sie Ministra Kultury ale kultury Ministra"
/A pomyśleć ze toto zdobyło tytuł profesorski/
I szkoda ze nie można w życie wcielić "pomysla"Poety
"Więc by się czerwienić nie musiał kto kiep
By mógł rozpoznawać swój swego
Każdemu mądremu stempelek na łeb
Przybiło się razu pewnego"
Tyle zamieniłbym tego mądrego, na głupiego,mając nadzieje, iż mniej będzie roboty
Ach komu, ach komu, te stempelki ja wiem, a Wy sie domyślacie
PS
Oczywista, oczywistość/cyt klasyka/Ze
Biorę kiece i lecę wpłacić na ten szczytny cel
Wieśku :-)yo ja Ci jeszcze skrzydełek dołożę co byś prosto i szybko do celu trafił ... i w krzakach gdzieś po drodze nie ugrzązł :-)
Usuńa serio - DZIĘKI ZA SERCE
No, teraz to już nie może być inaczej, tylko ruszy lawina!!! :)
OdpowiedzUsuńTRZYMAM KCIUKI ... TRZYMAM KCIUKI ... TRZYMAM KCIUKI
UsuńNIECH SIĘ UDA !!!!!!!!!!!!
Bo lawiny, /jak wiesz drogi Kneziu/ rusza, tylko jeden płatek śniegu.Któremu to odechciało się, już tkwić w jednym miejscu.
OdpowiedzUsuńI to trzeba pamiętać i docenić determinacje, tego jednego płatka.
A jak się ociepli, zamienia się w krople, a kropla to już draży skały.
Cudnie to wywiodłeś Wieśku ...
Usuńschowam do zdań, które zapamiętuję
ależ jest w Tobie ogień!
OdpowiedzUsuńoj Klarko - w starym piecu bies pali ... a ja lubię biesa w pole wyprowadzać, a ciepełko niech zostanie :-)
Usuńna pożytek komu trzeba ...
Gdybyś nie wrzuciła modlitwy Malinko,
OdpowiedzUsuńto bym Cię zamordował z powodu..., że udajesz :-)
Bo z powodu Modlitwy (a wiesz, że ja antyreligijny, chociaż bardzo głęboko wierzący jestem 'dotknąłem Boga, ale to już zupełnie inna historia' ") wymiękam i "się unoszę".
Niestety nie mogę wspomóc. Wstyd przyznać, ale sam nie mam, zresztą, m.in. dlatego ostatnio "zamilkłem", bo wisielcze, negatywne egzystencjalnie (ekonomicznie) nastroje miewam. Choć bardzo bym chciał i duchem wspieram. Wiem, że to utarty frazes, ale jeśli używam, to znaczy, że taki nie jest, bo nie używam utartych frazesów.
Andy - to wcale nie wstyd nie mieć. Ale możesz napisać notkę o Festiwalu - jesteś znanym i nośnym blogerem? Pomożecie?
Usuńbyć zamordowaną z powodu Modlitwy to by było ...
Usuńa serio - Andy, ja też wymiękam, wymiękałam i wymiękać będę. W różnych chwilach życia , z różnych powodów , ciągle inaczej, ciągle tak samo mocno ...
-------------------
Missi ma rację !!!! NAPISZ ANDY ! NAPISZ
a pieniądze raz są raz nie, mówi ci to ktoś, kto bez przerwy jedzie na debetach. Wiesz, ja jak mogę, to pomagam ale jeśli akurat nie mam , mówię jak jest i nie mam wyrzutów ... życie jest, jakie jest. Wisielcze nastroje odgoń , forsa na pstrym koniu hasa, raz do góry, raz kłusem, raz kurcgalopkiem a czasem ... padnie , no to wstanie, spoko. Twoja notka na pewno przyciągnie ludzi, którzy akurat będą mieli
Malinko - jesteś wielka, cudowna i wspaniała. To jest notka - perełka! Uściski!
OdpowiedzUsuńoj Missi - to jest bardzo osobista notka, trochę się obawiałam, czy tak należy ... ale dla Mistrza ...
UsuńTylko Ty tak umiesz. W tym jest żar :)
Usuń:-) .....
UsuńJestem, bo tak ładnie o Bułacie, bo o wspomnieniach, bo o wspaniałej akcji.Serdeczności.
OdpowiedzUsuńSERDECZNOŚCI :-) ...
Usuńto sobie razem pośpiewamy ...
Ach ta "siła internetu"Ledwo napisałaś, ze chcą tez wystepowac w Toruniu a juz "Minister od kultury" postanowił
OdpowiedzUsuńhttp://wyborcza.pl/1,75478,19631583,glinski-apeluje-zeby-odczarowac-szkole-o-rydzyka-tam-jest.html#BoxGWImg
a tam sal przeznaczonych "na występy" skolko ugodno"
boć przecież
http://wyborcza.pl/1,75475,19428197,glinski-bedzie-korekta-finansowania-kultury-koniec-z-dekonstrukcja.html#TRrelSST
Teraz ma być "dobra zmiana"
Czyli o
priorytetach polityki kulturalnej nowego rządu, wśród których są: stabilizacja finansowa instytucji kultury i poprawa sytuacji środowisk artystycznych, promocja kultury wysokiej i "ubogacanie kultury masowej", troska o dziedzictwo narodowe oraz wspieranie kultury obywatelskiej.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75475,19496598,minister-piotr-glinski-laje-przeprasza-i-zapewnia-borata.html#ixzz40JzSyJeB
Mam tu mały dylemat.Czy minister nas przynajmniej pochwali za czynne wspieranie jego planu "ubogacania kultury masowej" czy "wspieranie kultury obywatelskiej"
Zresztą "chór z nim /Aleksandrowa/ bo i tak byśmy się nie doczekali.
"Inicjatywę trza brać w ręce" Własne.
o ministrze to ja już lepiej zamilknę ... żeby chociaż osobistą kulturę miał
UsuńPatrząc na niego, mam wrażenie, że ciągle śpi. Taka a raczej taki "śpiący królewicz".
Usuń:)))
Witaj Haniu.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Twojego wpisu.
Do tej pory mam płytę winiklową Okudżawy. Tylko po adapterze pozostały wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
mojego biedaka też już wieki nie ma. spędzałam godziny siedząc w kucki i słuchając płyt.
UsuńPamiętasz - Breakout, Niemen, Grechuta ... miałam sporo bo wtedy płyty dostawało się na prezent, z najróżniejszych okazji. Pamiętam jak rodzice przywieźli braciszkowi z DDR-u płytę Natalie Cole , całą wymianę na to wydali.
ŚWIETNA AKCJA. OKUDŻAWĘ UWIELBIAM. MODLITWY SŁUCHAM NA OKRĄGŁO. BANEREK JEST NA MOIM BLOGU OD DŁUŻSZEGO CZASU.
OdpowiedzUsuńSERDECZNIE POZDRAWIAM:)
dziękuję
UsuńWIDZIAŁAM LUSIU :-)U Knezia Okrutnika też czytałam , że u Ciebie banerek wisi. Miło mi się zrobiło, że tak samo myślimy
UsuńNa Ciebie zawsze można liczyć
HANIU?
UsuńWIDZISZ JAK SIĘ CZERWIENIĘ?
POCHLAM CZOŁO PRZED TAK WSPANIAŁYMI LUDŹMI. JESTEM PEŁNA PODZIWU I SERDECZNIE IM ZA TO DZIĘKUJĘ:)
:-)
UsuńAniu ,piękna akcja każda ,kiedy Ty ją nagłaśniasz.Ja już od wielu, wielu lat, nie dołączyłam się do żadnej takiej akcji. Rozumiem ,że każdy rodzaj muzyki ,jest w sobie piękny.I ile ludzi ,tyle gustów::))Mnie OKUDŻAWA jest mało znana,słyszałam przelotnie,nie mam ani jednej płyty..Lubię poezję śpiewaną ,ale nie każdą.Chyba nie jest ,to moja dobra strona::)) Ja ogólnie mało muzyki słucham..WYBACZ MI..ale, też są i tacy ,co nic nie słuchają :)W młodości i owszem....Teraz ogólnie mało mnie na imprezach,w słuchaniu,oglądaniu...Pewien rozdział w moim życiu dziwnie się zamknął ,nawet nie zauważyłam kiedy.Ale kibicuję wszystkim artystom sceny Polskiej..Bo to piękna sprawa..Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMelduję że wklepałam u siebie::))))
UsuńOkudżawa to mężczyzna...:-)) A Festiwal nasz to festiwal Piosenki Poetyckiej imienia Okudżawy. Tam króluje Piosenka Poetycka. A patronuje nam Olga Okudżawa-żona Mistrza.
UsuńCałym sercem pozdrawiamy Panią Olgę :-)
UsuńDANUŚKA - byłam, widziałam - baner wisi ..jesteś super, żeby specjalnie aktywować blog !!! to się nazywa ŻYCZLIWOŚĆ
UsuńDla Ciebie zawsze!::)))
UsuńNo Haneczko, Haneczko, jak najbardziej Popieram Okudżawę, i oczywiście modlitwę wznoszę jak najbardziej Ba nawet dziś poszaleje i o tym powiem na Radiolatkach najwyżej mnie opiernicza:) ale trzeba wspierać jakoś ducha Poetyckiej muzyki Pozdrawiam serdecznie a finansowo coś pomyślę choc nie należę do bogatej elity
OdpowiedzUsuńHurrrra Damianie, sercem całym dziękuję, że odpowiedziałeś na apel, dopiero zawracałam Ci głowę i pisałeś wiersz dla Uli a teraz radio :-) supeeeer
Usuńpodaj proszę namiary na radio i kiedy prowadzisz audycje
CIEKAWI JESTEŚMY :-) w końcu zamontuję głośniki w tym moim głuchym i niemym gagatku ...też mi się zachciało komputera bez głosu
www.radiolatki.hekko.pl gram we wtorki i czwartki o 20-22
Usuń(z wyłączeniem gdy pracuje na nockę - wtedy nie gram, )a teraz od 20 lutego mam urlopik do końca miesiąca.
DZISIAJ O 20.00
UsuńKTO ŻYW SŁUCHA DAMIANA !!!
Ano gram dzis i jeszcze cos powiem, , a teraz dołacze wiersz :
UsuńGraj co w sercu tańczy
a na niebie wzejdzie tęcza
gdy usłyszy
modlitwy twej wołanie
Pieśń zbudzi gołębie doi lotu
z nowa poczta dla tęsknoty
Zielone oczy Najwyższego
zapłoną radosną nadzieją
kwitną kwiaty w ogrodzie
życie pojawia się nowe
słońce uśmiechnie się do tłumów
wolność wzbije się w niebo
wraz z kluczem żurawi...
A ten mój wiersz można spróbować zanucić na bazie melodii "modlitwy" Bułata może się uda hihihih
UsuńPanie który czuwasz nad światem
aniołów błogosławić racz
tych co chodzą zwykłymi ścieżkami
bez skrzydeł z sercem na dłoni
co pochylają się nad człowiekiem
dają krztę szacunku biedakom
chorym otrą z czoła ból
Podzielą też się kromką chleba
ludziom którzy kochają człowieka
którzy umieją miłość siać
nie biegną za zaszczytami
tylko w milczeniu nadzieję chcą dać
Obdarz siłą ich ramiona
serce rozpalaj kazdego dnia
a międzyczasie mnie szarego człowieka
w opiece swojej racz mieć...
Adam Ty z tego co zauważam ,zawsze z internetu zrzynasz .Nie jesteś aż taki plenny w umyśle.Pisz na temat ,albo wcale .To co napisałeś ,to od rana trąbią o Kiszczaku ,a kogo to obchodzi?Nie pisz przestarzałych informacji , zacznij może o pani Szydło,która ma muchy w nosie i swoje "Ja" pokazuje u zachodnich sąsiadów.A tak na koniec, może dorzuć grosik na dobry cel.A nie pisać przestarzałe wieści z netu.
OdpowiedzUsuńBardzo Wam wszystkim serdecznie dziękuję. Aż chce się żyć...
OdpowiedzUsuńALE SIĘ CIESZĘ, ŻE GOŚCIMY TU TWÓRCĘ FESTIWALU
UsuńWITAJ BARDZIE ANATOLU :-)drzwi szeroko otwarte
Aż chce się pisać, jeśli wiadomo, że to pisanie komuś do czegoś może się przydać.
PRZECZYTAŁAM Z CIEKAWOŚCI TWÓJ ŻYCIORYS - I NIECH MNIE KOPNIE GĘŚ - TA SAMA MŁODOŚĆ, TE SAME CZASY STUDENCKIE (NO, MNIEJ WIĘCEJ TE SAME) WROCŁAW ... STUDENCKI KALAMBUR ... a jeszcze Kresy! Jednak swój, swego, jakoś zawsze znajdzie, nawet jak nie wie, że to swój. Podziwiam Was wszystkich za ten zapał, za to piękno które dajecie, świat piękny jest, jeśli można pięknych ludzi spotkać, a jeszcze jak można cokolwiek pomóc ...
A tak jeszcze na marginesie Anatolu, to powiem o tej dziewczynie z fotografii, o mojej bratanicy. Kilka tygodni temu obroniła na politechnice pracę doktorską. We Wrocławiu :-)) Może akurat coś z tej pracy i Wam, artystom się przyda. Tytuł - "Wpływ właściwości fizycznych gitar klasycznych na subiektywną ocenę jakości dźwięku" Kilka lat pisała i prowadziła własne badania. Pracuje na uczelni, ale też jako akustyk w operze. Praca doktorska jest wyróżniona, typowana do nagrody, a być może znajdzie zastosowanie ... oby. Jak mi tłumaczyła, można te jej badania wykorzystać do poprawy dźwięku gitar. Może więc Wam będą kiedyś, w jakimś stopniu, przydatne :-) Świat jednak jest mały i różne rzeczy, w całkiem niespodziewany sposób,wiążą się ze sobą ...
UsuńPanie Anatolu, nie będę się tu rozpisywał za co, napisze zwyczajnie DZIĘKUJE, a pan z pewnością doskonale wie o co mi chodzi, Jak to mówią Artysta artystę zrozumie, czasem nie potrzeba słów..
UsuńPięknie to wyłożyłaś Malino i należy się spodziewać, że i odzew będzie piękny.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji pozwolę sobie na gest złożenia wyrazów podziwu i uszanowania dla Pana Anatola i dla Twoich przyjaciół wspierających przedsięwzięcie.
Pozdrawiam wszystkich
Toż to niemal, festiwal, Haniu! Dla mnie najpiękniejszą pieśnią Bułata to "Piosenka o Arbacie":
OdpowiedzUsuń"Ты течёшь, как река. Странное название!
И прозрачен асфальт, как в реке вода.
Ах, Арбат, мой Арбат,
ты - мое призвание.
Ты - и радость моя, и моя беда..."
uściski niemożebne
Moja ulubiona to "Istoriczewskij raman". Zresztą trudno wybrać, bo wiele lubię. Ta szczególnie do mnie "przemawia".
Usuńникогда до конца не пройти тебя ...
UsuńPodbudowana,ze tylu wielbicieli Bułatwia jest! I takie wpisy, że chce się czytać :) I "wdowi grosz" wyślę, choć sama też nie mam za wiele. Ale nawet ten grosik tez się przyda zapewne :) Pozdrawiam blogerów i ich czytelników!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie a i pewnie bywalcy tego miejsca do pozdrowień się dołączą :-)Szkoda, że imienia nie znamy.
UsuńA do do groszy - "kropelka do kropelki i mamy ocean wielki" napisał u siebie Damian. To prawda, cieszmy się , że możemy swoje kropelki dodawać ...
Haneczko, byłem tu przedwczoraj, ale tylko "mrugnąłem", teraz poczytałem. Piękne to. Zadziałam niebawem. teraz mam nawał pracy. Pozdrawiam, Tomasz
OdpowiedzUsuńTomciu, cieszę się, że mrugnąłeś :-).
UsuńMyślę, że Twoje mrugnięcie na blogu będzie warto zobaczyć i przeczytać. Wszak mrugasz bardzo interesująco.
:-)
Skorzystałam z podpowiedzi u mnie w blogu... To szczytny cel. Pozdrawiam - Krystyna
OdpowiedzUsuńPoleciałem zobaczyć!!! :)
UsuńDwudziesta pierwsza notka i dwudziesty piaty blog w tej akcji!!! :)
bardzo piękna akcja Knezia Okrutnika. Świetnie, że przyłączyłaś się Krysiu. Warto wspierać artystów. Wspieramy ich, ale tak na prawdę to nie my im dajemy, to oni nam dają. To co dostajemy jest o wiele większe od tego, co dać możemy ...
UsuńCzytam i czytam i wiecie co? Wszyscy znamy język rosyjski !!! Tak nielubiany, tak wyśmiewany. Moja babcia mówiła mi: Ewuniu, język wrogów trzeba znać. Dziś wiele spraw nie ma już znaczenia. Mam płyty, po adapterze pozostało jedynie wspomnienie. Może jednak go kupię!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Trzeba znać. Uczyliśmy się w szkole. Pamiętam naszą nauczycielkę, ryle sympatyczną, co trochę dziwną. Czytamy sobie czytankę, czytamy, a ona chodzi po sali z gazetą zwiniętą ... nagle plask, gazetą o pulpit ławki, podnosimy oczy o ona do kolegi : nu szto Jasiu, ułybajszsia kak majskaja roza. I biedny Jasiu majską rozą został na długi czas
UsuńLubię Okudżawę. Często słucham go w internecie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pozdrawiam **Podróżniczko** dzięki internetowi możemy podróżować w czasie przestrzeni i spotykać, kogo spotkać byśmy bardzo chcieli w życiu realnym ... to ta dobra i jasna strona wirtualnego świata ...
UsuńALE SIĘ CIESZĘ, ŻE DO NAS DOŁĄCZYŁAŚ :-)))
Usuńbyłam na Twoim blogu - apel wisi, akcja trwa
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń???? Maniu - dlaczego usunęłaś komentarz ?
Usuńi coj a teraz biedna zrobię ? siedzę i myślę - dlaczego ?
lecę do Dudiego, może tam Ciebie odnajdę
Malinko, jeżeli chcesz skontaktować się z Manią, kliknij w jej nicka powyżej...
UsuńA Wysocki?
OdpowiedzUsuńNie tylko Okudżawa przecież!
UsuńHaneczko, jestes niezmordowana :))) Poezja Okudzawy jest piekna, jego spiewanie rownie zachwycajace. Kocham poezje spiewana; to wyciszenie serca i wejscie w inny, ten piekniejszy swiat. Piekna tez Twoja i Twoich Przyjaciol inicjatywa Hanus. Pozdrawiam Was wszystkich cala swoja dusza :)
OdpowiedzUsuńNo tak napisałam głupio,wiem ,że Okudżawa to mężczyzna..Ale zamyśliłam się na temat- piosenki poezji-Okudżawy..I zamiast napisać w rodzaju męskim ,to napisałam "Mnie Okudżawa jest mało znana"No cóż ...poleciało.Ale można mi wybaczyć? Bo takim gamoniom jak ja się WYBACZA hihihihihi POZDRAWIAM SERDECZNIE
OdpowiedzUsuńMalinko,uderzyłaś w serca mego dzwon..Nie wiem,czy widziałaś dawno temu benefis Bułata w naszej TV..Wówczas już wiadomo było,ze zmaga się ze straszną choroba i już po raz ostatni jest u nas..Aktorzy i piosenkarze dali z siebie wszystko,a ON tylko siedział sobie z boku i się uśmiechał..Niedługo po tym zmarł..Ziemia stała się uboższa,choć nigdy dotąd za bogatą nie była..Żegnaj,Majstrze Griszo!
OdpowiedzUsuńP.S Malinko,jestem gotów na dotację dla Poezji,choć dotąd brałem udział tylko w pomocy dla konkretnych osób. Możesz na mnie liczyć!
OdpowiedzUsuńHaniu! Jak zwykle spóźniona, ale nie do końca przecież. Jak bym mogła, jako rusycystka, nie wesprzeć takiej akcji! To też moja młodość i Okudżawa po polsku i rosyjsku. A potem jeszcze długie lata starałam się przybliżyć Okudżawę moim studentom, nie-rusycystom. Już nie bardzo wiedzieli kto to, ale słuchaliśmy piosenek i uczyli sie wybranej na pamięć (ciekawe czy pamiętają). Ja jestem totalny abnegat internetowo komputerowy. Nie wiem, jak wklejać, udostępniać. Po prostu napiszę u siebie, żeby moje znajome zajrzały na Twój blog. Może choć tyle? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wiersz. Uwielbiam tego typu teksty. Naprawdę inspiruje.
OdpowiedzUsuńNaprawdę dobrze wyglądasz na zdjęciach. Coś pięknego!
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz. Naprawdę czyta się z tchem w ustach. Dzięki!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne obrazki - dosyć szara, chmurna atmosfera, ale można się wczuć w sztukę.
OdpowiedzUsuńPiękna liryka. Uwielbiam takie klimaty. Można się wręcz rozmarzyć!
OdpowiedzUsuńWrzuć w szutkę..naprawdę piękne obrazy. Uważam że jedne z piękniejszych jakie ostatnio widziałem!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe wiersze. Dobrze się je recytuje. Autorzy dosyć znani.
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz, bardzo pouczający. Recytacja tychże sprawia radość oraz swobodę.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny i poruszający wiersz. Takie właśnie cenię. Świetnie się go recytuje i zna na pamięć.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Piosenki poetyckie? Trochę nie mój świat, ale czemu by nie spróbować. Chętnie posłucham i sprawdzę o co chodzi.
OdpowiedzUsuń