niebieska awantura !
ta czerwona, ta wkurzona
ta niebiańsko zamyślona
a ta spogląda na trawy
bo chce jesiennej zabawy
.
cyt, rzecze trawa do trawki
niecne szeleści jej sprawki
cyt, szepce trawie na ucho :
z latem krucho, z latem krucho
a świerszcz trawie wieść niesie
już na trawy idzie jesień !
.
cyt cyt, świerszcz trawie gada
pora do snu się układać
cyt, cyt, patrz, już śpi biedronka
już jeż drzemie, ziewa stonka
a chrząszcz w jesiennej trzcinie
brzmi o szarej snu godzinie
.
cyt, cyt, świt trawy kołyszą
łagodny słoneczną ciszą
lecz ranną rosą, ze słonkiem
cisza nie dzwoni skowronkiem
świt ptakom jesień już śpiewa
złotem szeleszczą im drzewa
.
cyt, cyt, już śmieszek o lecie
babie lato trawom plecie
a świerszcz przywdział ciepłe gatki
bo lato zbiera manatki
cyt, cyt, to jesień się skrada
ze świerszczem o trawie gada
cyt, cyt... cyt, cyt... cyt, cyt
z uśmiechem polecam Malina M *
to wejdź na liiil i zagłosuj
JESIENNA RAPSODIA ŚWIERSZCZOWA. A. T
OdpowiedzUsuńzawsze najbardziej szkoda mi świerszczy ...
UsuńŚwierszcy nie trzeba żałować
UsuńLepiej z nimi potańcować
Witaj Haniu!
OdpowiedzUsuńNie ma jak jesień nasza kochana.
W strofy wierszy jest ubrana.
I jak wynika z wierszowanej gadki,
Lato, niestety zbiera już manatki.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
zima jest piękna ale ja nienawidzę ubierać się jak cebula ;-(
UsuńPozdrawiam
Cebula dobra na wszystko
UsuńTakże na zimnisko
Malinko,jestem dzikim i okrutnym entuzjastą Twojej poezji i nie ośmielam się nawet recenzować..Powiem tylko krótko:"Cyt,cyt!"...
OdpowiedzUsuńcyyyt - Waszku ;-)
UsuńO! Jak się wycytkali...
UsuńPiękne! Co tu jeszcze dodać...
OdpowiedzUsuńu Ciebie Missi to dopiero było pięknie :-)
Usuń
UsuńPiękne Wasze
A najpięlniejsze nasze
Malinko,a nóż o recenzję się pokuszę,a co mi tam!..Brzmi następująco,zgodnie ze znaną piosenką..Cytuję:"Jesteś lekiem na całe zło! (...)!.."
OdpowiedzUsuń"liście znó spadają masem na dół " ... uwielbiam tą piosenkę
UsuńToż wiadomo,
UsuńŻe Malina
Leczy tak,
Jak witamina.
Haneczko, dla artystki trawa nawet będzie wdzięcznym tematem. Ile już wierszy stworzyłaś? Może czas pomyśleć o wydaniu???. Pozdrawiam, Tomasz
OdpowiedzUsuńdumnie to nazwałeś Tomku, takie wiersze to każdy 3 razy dziennie pisze albo myśli, ja przelewam na blog i cieszę się jeśli ktoś czyta ... to raczej podpisy pod zdjęciamo :-)
UsuńCiesz się, ciesz, że tu bywamy
UsuńI wierszyki Twe czytamy :)
Mnie już chyba nie wypada
OdpowiedzUsuńo pięknie zachodu gadać?
LW
JanToni
Usuńświt znów zachód goni
i tak się składa
że Tobie wypada
;o)
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńCyt, cyt,
Cyk - świerszcz nas i tak wycyka
Zima już sobie pomyka!
Ratuj się więc siostro, bracie
I jak świerscz zakładaj gacie.
Pozdrawiam serdecznie.
alEllu,Duch Bieluch już założył kalesony.
Usuńa szesnasty Em szlem otulony.
Usuńerrata: szalem
Usuńa troczki zawiązał a szlafmycę wdział ? cha ?
Usuńwłaśnie się ratuję
Usuńi ciepłe gatki szykuję
nowe ???
nie - barchcanowe
Wiwat barchany!
UsuńPrecz koronki
Gdy nastaną
Zimne dzionki :)))
wiwat gipiury
Usuńwiwat atłasy
precz barchanowe
majtałasy
Jeszcze trochę i będzie po jesieni. Za zimą nie przepadam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
brrrr - najgorszy czas będzie na przełomie, szaro, buro, smutno i goło. a potem wesoły śnieżek poprószy ...
UsuńSzybko przełamiemy
UsuńGdy tego zechcemy
Strach sie ozwać w kompanijej tak utalentowanej...:) Aliści może odwagi starczy by po raz nie wiedzieć który talentu powinszować...:)
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
kłaniam nisko Wachmistrzeńku a jakom białogłowa mocno typowa to komplementa łykam z lubością i jeszcze się na koniec z ukontentowaniem oblizuję ;o)
UsuńCyt ..cyt..u mnie kos gada
OdpowiedzUsuńŻe zima dywany rozkłada
Sikorki czapkami handlują
Z dzięciołem się dogadują
Cykają sobie w karmniku
cyk ..cyk..cyku ...cyku.......
Bardzo fajniutki wiersz jesieni::)))Haniu ..Noc przespałam jakoś,właściwie to kilka godzin..Siedziałam tak długo ,aż mnie zamuli...do środy ....szybko ...szybko...!!!buziaki
a u mnie szpaki
Usuńtarg zrobiły niebylejaki
wrzeszczą, krzyczą
liście liczą
czerwońce
i złote
Cyt,cyt super wierszyk niedzielne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńcyt, cyt ... to nie ja to świerszcz miłego tygonia życzy a ja się dopisuję :o)
UsuńPrześliczny wiersz....chyba nauczę wnuczka ,na pamięć....
OdpowiedzUsuńHaniu pomyśl o wydaniu książkowym swoich wierszy ,oraz opowieści rodzinnych...czytam obie formy z radością ....
Pozdrawiam..
Zosiu - pozdrowienia dla wnuczka ... eeech - pamiętam jak naszą Marzenkę cały dzień uczyłam "kto ty jesteś, Polak mały" w końcu pytam
Usuń- kto ty jesteś ?
- Macienka
i tyle było mojej pedagogzicznej działalności "na niwie" wierszy
Uczą Dziewuszki wierszyków dzieci
UsuńI tak im czas do zimy zleci
Moja Aniu!Nie chcę jak to się mówi potocznie -kadzić.Ale jesteś niezwykle utalentowana.Pięknie opisałaś jesień.Jeszcze jeden wiersz do mojej kolekcji twoich wierszy bo pewnie nie zdajesz sobie z tego sprawy,że ja twoje wiersze mam w takim "kapowniku " spisane ,niektore całe,niektore w fragmentach.To tak na wszelki wypadek ,kiedy już nie będę mogla pisać w komputerze będe sobie czasem czytać.A co? Chyba mogę.Pozdrawiam serdecznie.Halina
OdpowiedzUsuńHalinko - zaczerwieniłam się ... nie myślała, że ta moja ot taka pisanina z potrzeby serca , spodoba się i trafi do kapownika. Halinko bardzo serdeczny uśmiech przesyłam
UsuńZ kapownikiem bywa draka
UsuńGdy zamieści ktoś w nim haka
Teraz chodzę i "cyt..uję" . Te strofki tak wchodzą w ucho jak piosenka.
OdpowiedzUsuńdziękuję Set :o)
Usuńja niestety chodzę i pokwikuję bo znowu ma sporo pracy
Wy nie kwiczcie,nie śpiewajcie
UsuńTylko okna uszczelniajcie!
o nie - moja miła
Usuńnie będę zimy nęciła
Ona sama się zanadzi
UsuńI nikt na to nie poradzi
Na brzuchu leżałaś robiąc te zdjęcia, jak bum cyk, cyk! Fantazja:))))
OdpowiedzUsuńDobrze Ci wyszły zdjątka.
Pa:)))
no leżałam , leżałam ... w moim wieku to ...
UsuńMalina na brzuchu leżała
UsuńI trawę podskubywała
Malina na brzuchu leżała
UsuńTrawę w strofy ubierała
Malina na brzuch padła
UsuńI trawę na łące zjadła
a trawa na to
Usuńjak na lato
:)))
Usuńpyszna była
Usuńale się skończyła
:)))
UsuńUrośnie nowa
UsuńBądż na to gotowa
no to ja w zieleń
Usuńjak rączy jeleń
znów miło będzie malinie
Usuńw tej koniczynie
Haniu, Twój wiersz jest bardzo melodyjny, wpada w ucho...Jak zwykle jest bardzo piękny.
OdpowiedzUsuńNa dodatek okrasiłaś go cudownymi zdjęciami.
Patrząc na Twoje fotografie wpadam w kompleksy...
Dzisiaj pojechaliśmy do Ojcowskiego Parku Narodowego. Chodziłam po skałkach. Szukałam odprężenia. Na jednej z wysokich, wapiennych skał znajduje się pustelnia Błogosławionej Salomei.
Miałam nadzieję, że w tym malowniczym Parku zobaczę piękne trawy.
Z obawy o ewentualne pożary wszystkie są starannie wykoszone. Natomiast na jednej z łąk zakwitły rumianki.
Wirtualnie przesyłam Ci bukiecik rumiankowych, białych kwiatów.
Ślę Ci moc serdeczności.
Lusiu - uwielbiam rumianki ... u mnie obraz słowo i zapach .. ech - często myślę obrazami a zapamiętuję zapachami. Z radością biorę tumianek. A co do kompleksów - mistrzynią obiektywu jesteś, masz szkiełko oko i serce :o)
UsuńRumianek na wianek
UsuńŚnieg na pierzynę
A przetrzymamy zimę
na górze róże
Usuńna dole fiołki
jak przyjdzie zima
róbmy fikołki
Na górze chałwa
UsuńNa dole maliny
Jak przyjdzie zima
Gorące dziewczyny
do tego przekładańca
Usuńzdało by się grzańca
Było lato - było!
OdpowiedzUsuńTeraz jesień się rozpanoszy a po niej niestety zima
i na to rady nie ma...
Pozdrawiam cieplutko.
babie lato, babia zima
Usuńbaba wszystko przetrzyma
damy radę ;o)
JaGa jadła nagotuje
UsuńBaby zimą podratuje :)))
I zrobiło się ciepło melancholijnie:) Śliczne:)
OdpowiedzUsuńeeech - a wkrótce mgły, welony wrony ...
UsuńSzarfy, wstęgi, welony...
UsuńI znowu maj zielony...
ach, do do maja bym szła
Usuńgdyby nie ta mgła
Żeby drogę we mgle skracać
UsuńTrzeba wiedzieć co wymacać
Koniec wierszy
OdpowiedzUsuńMoja miła
Wena się skończyła :)))
Cytnanoc!
a moja poszła na spacer
Usuń----------------
dobranoc, dobranoc
wiersze na noc
Śliczne!
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego świątecznego weekendu:)))
A ja czekam na Twoje "cyt cyt" witające wiosnę:):):):) Pozdrawiam cieplutko Haniu i zostawiam Ci wiadomość na Fb... Bożena
OdpowiedzUsuńCzytam pierwsze strofy i myślę , pięknie ale brakuje tu świerszczy i w tym momencie świerszcz pojawia się w całej krasie. Niech zagra jesienna serenadę na kontrabasie.
OdpowiedzUsuńPa! - Krysia
Za piękny jesienny koncert dziękuję.
OdpowiedzUsuń